Policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego wspólnie z pracownikami ENEA ustalili właścicieli domu, którzy kradli prąd. Do zdarzenia doszło na os. Piekary w Gnieźnie. Mieszkańcy nieruchomości korzystali z energii elektrycznej z pominięciem licznika. Teraz zakład energetyczny oszacuje swoje starty, a właściciele odpowiedzą przed Sądem za popełnione przestępstwo. Kodeks karny za kradzież prądu przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
Pracownicy ENEA przypuszczali, że w jednym z domów na os. Piekary w Gnieźnie dochodzi do kradzieży prądu. W celu weryfikacji swoich podejrzeń poprosili o pomoc policjantów z referatu patrolowo-interwencyjnego. Okazało, się, że w domu zamieszkiwanym przez 6 dorosłych osób dochodzi do nielegalnego poboru energii elektrycznej. Podczas pobytu w lokalu pracowników ENEA i funkcjonariuszy 63-latek pokazał "lewe" podłączenie, dzięki któremu w domu był prąd. Teraz zakład energetyczny oszacuje swoje straty, a właściciele przed Sądem odpowiedzą za nielegalny pobór energii elektrycznej.
Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności do lat 5.
Jeden komentarz
straszny zbój że energetykę okrada