W sobotę, w auli I LO w Gnieźnie odbył się koncert Ireny Santor. Frekwencja ze strony publiczności dopisała. Artystka zachwyciła nieustępująca formą wokalną, poczuciem humoru i dystansem do siebie.
Irena Santor, jako pierwsza polska artystka z dziedziny muzyki rozrywkowej, została uhonorowana tytułem doktora honoris causa, przyznanym przez Akademię Muzyczną im. Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. Odbierając ten zaszczytny tytuł Artystka powiedziała: Moim najważniejszym osiągnięciem jest to, że przez dziesiątki lat nigdy nie brakowało mi publiczności na widowni, nigdy nie byłam artystką bezrobotną. Ciągle jeszcze towarzyszy mi uczucie, że jestem potrzebna, że do dziś mam dla kogo śpiewać. I właśnie to uważam za moje największe osiągnięcie.
Jeden komentarz
Byłam – nie żałuję, miła, sympatyczna, pełna życia.