Z 10 do aż 40 groszy może wzrosnąć opłata za każdy metr kwadratowy ogródka gastronomicznego. Taki projekt uchwały przegłosowała dzisiaj Komisja Gospodarki. Co ciekawe, tylko jeden radny wchodzący w skład komisji stanął po stronie restauratorów.
Opłata za ogródki została zmniejszona na czas pandemii. Teraz Komisja Gospodarki uznała, że czas na powrót do poziomu sprzed epidemii COVID-19. Niestety restauratorzy muszą zmagać się, jak i inni przedsiębiorcy, z ogromnymi podwyżkami cen prądu i gazu. Teraz dojdzie im jeszcze znacznie wyższa opłata za ogródki.
Jedynie radny Arkadiusz Masłowski był przeciwny 4-krotnej podwyżce opłaty za każdy metr ogródka gastronomicznego w roku 2023. Tomasz Dzionek i Paweł Kamiński wstrzymali się od głosu. Zdzisław Kujawa, Jerzy Chorn, Tadeusz Purol, Jan Szarzyński, Janusz Brzuszkiewicz i Sylwia Przybylska głosowali za podwyżką.
Dla restauratorów taka podwyżka to ogromny cios. Chociaż wydawać się może, że to nie dużo, warto jednak przeliczyć koszty. Podana stawka to dobowa opłata za każdy metr kwadratowy ogródka. Jeżeli więc ogródek ma wymiary 10 na 15 metrów, to miesięcznie właściciel restauracji płacił za niego 450 zł. Obecnie koszt ten wzrośnie do 1 800 zł.
Teraz wszystko w woli Rady Miasta Gniezna, która może odrzucić uchwałę.
2 komentarze
To nie będzie w Gnieźnie ogródków. Inne miasta będą przyciągać turytów, a nasze nie. Teraz to już nikt nie usiądzie żeby zjeść. Sami mądrzy radni do tego doprowadzają. PO niszczy wszystko
12 zł za jeden metr kwadratowy terenu w ścisłym centrum miasta i na Rynku to jest wysoki czynsz?. Proszę porównać stawki okolicznych miast podobnej wielkości. Można być populistą i krytykować wszystkie podwyżki ale jak się chce robić w mieście inne interesujące rzeczy to nie ma odwrotu za taką dzierżawę trzeba płacić.