Dzisiaj ok. godz. 5.30 na ul. Poznańskiej doszło do tragicznego wypadku z udziałem motocyklisty oraz rowerzysty. Na skutek wypadku 21-letni rowerzysta poniósł śmierć na miejscu. 33-letni motocyklista, mieszkaniec Żnina, został przewieziony do szpitala w Gnieźnie. Jego stan lekarze określają jako ciężki.
Jak wynika z wstępnych ustaleń Policji, dzisiaj, o godz. 5.20 na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Poznańskiej, motocyklista kierujący Suzuki potrącił 21-letniego rowerzystę. Na skutek zderzenia rowerzysta poniósł śmierć na miejscu, natomiast 33-letni motocyklista, mieszkaniec Żnina, w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala w Gnieźnie. Ruch odbywał się wahadłowo przez ul. Orzeszkowej.
Na miejscu obecni byli: Policja, Straż Pożarna, Pogotowie Ratunkowe, prokurator oraz pomoc drogowa.
Na miejscu obecni byli: Policja, Straż Pożarna, Pogotowie Ratunkowe, prokurator oraz pomoc drogowa.
tekst: J.P.
foto: J.P., (Buk)
foto: J.P., (Buk)
218 komentarzy
Witam.Wypadek zdarzył się o 5.16. Jechałem z rodziną tą ulicą kiedy doszło do wypadku.Jechałem prawym pasem gdy usłyszałem rozpedzajacy sie motocykl z lewej strony.Moim skromnym zdaniem motor w kilka sekund rozpędził się do ok150km/h.Z odleglosci ok300m widziałem wjezdzajace rowery na przejście dla pieszych,byłem pewny że motor ich ominie,lecz tak się nie stało!Niestety nie widziałem czy motocyklista hamował,ale miałem wrażenie że po prostu ich nie widział. Stało się.W odległości ok. 150m ode mnie. Rowerzysta nawet nie zdarzył poczuć bólu zginął na miejscu.Uważam że nadmierna prędkość motocyklisty w większej mierze przyczyniła się do wypadku niż wjazd rowerami na przejście dla pieszych.Zamiast roweru mogłoby to być przebiegające dziecko, które by zginęło nie dlatego że wbiegło na pasy lecz dlatego że motocyklista przekroczył prędkość prawie trzy krotnie!Dlatego rowerzysta ponosi mniejszą winę,winę za niewłaściwe przechodzenie przez pasy.Sprawca jest tu oczywisty.Należy dodać że przy takich prędkościach nie daje się szans dla przechodzących przez przejście…odwracasz głowę w lewo, pusto, odwracasz głowę drugi raz w lewo BUCH i nie żyjesz.
Uważajcie ludzie,bo tak jak ten rowerzysta, możecie zginąć całkowicie się tego nie spodziewając.
Witam.Wypadek zdarzył się o 5.16. Jechałem z rodziną tą ulicą kiedy doszło do wypadku.Jechałem prawym pasem gdy usłyszałem rozpedzajacy sie motocykl z lewej strony.Moim skromnym zdaniem motor w kilka sekund rozpędził się do ok150km/h.Z odleglosci ok300m widziałem wjezdzajace rowery na przejście dla pieszych,byłem pewny że motor ich ominie,lecz tak się nie stało!Niestety nie widziałem czy motocyklista hamował,ale miałem wrażenie że po prostu ich nie widział. Stało się.W odległości okna 150m ode mnie. Rowerzysta nawet nie zdarzył poczuć bólu zginął na miejscu.Uważam że nadmierna prędkość motocyklisty w większej mierze przyczyniła się do wypadku niż wjazd rowerami na przejście dla pieszych.Zamiast roweru mogłoby to być przebiegające dziecko, które by zginęło nie dlatego że wbiegło na pasy lecz dlatego że motocyklista przekroczył prędkość prawie trzy krotnie!Dlatego rowerzysta ponosi mniejszą winę,winę za niewłaściwe przechodzenie przez pasy.Sprawca jest tu oczywisty.
Uważajcie ludzie,bo tak jak ten rowerzysta, możecie zginąć całkowicie się tego nie spodziewając.
Policja już jakoś ustosunkowała się do wypadku? Wiadomo kto winny?
A co rowerzysta robił na przejściu dla pieszych : na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Poznańskiej, motocyklista kierujący Suzuki potrącił jadącego 21-letniego rowerzystę ?
żal taki młody jeszcze życie było przed nim…. znałam i jest mi żal fajny chłopak ale dajcie spokój z tym zbędnym obwinianiem!!! wyrazy współczucia dla rodziny i najbliższych tyle wystarczy po co więcej zbędnych komentarzy. ADINIO[*]
prawda! mądzrze mówi
tylko to wina rowerzysty
Za sszybko,za wariacko,za piracko,co sie ostatatNio wyrabia nna motocyklacch to az trach wysjssc.na ulicec.A POLICJA CHOWAaGLOWE.W. PIAASEK. ,,,,
Do xxxx.Mam na imie Gosia,pisze odpowiedz do xxxxx,otoz nie mieszkam na poznanskiej i nigdy tego nie pisalam,bylam w komisie obejrzec auta,po poludniu,i przypadek sprawil ze akurat jakis szaleniec wtedy jechal ul. Poznanska,ja sama jestem milosniczka motocykli ale madrze to tylko jezdza prawdziwi pasjonaci motorow a reszta to szalency.Nie slucham plotek sasiadek ale widac ty to robisz.Dalej uwazam iz wine ponosi wylacznie motocyklista ,za szalona jazde,a chlopak nie wazne czy rower przeprowadzal czy jechal i tak by zgina koniec
Ewelina 3 maj się!
Na razie to wiszą nad nim czarne chmury, a słońce nigdy nie wyjdzie ma na sumieniu śmierć niewinnego młodego człowieka i do końca życia jak przeżyje nie zapomni o tym. Zresztą nie nam o tym mówić oby była sprawiedliwość na górze i w końcu się doigrał.
Mike nie wiesz nie odzywaj sie nawet policja jeszcze tego nie wytłumaczyła a ty wiesz wszystko najlepiej a od Darka sie odwal ! w skrócie zamknij pysk
Prędkość zabija też kiedyś szybko jeździłem ale nie warto chwila ,zbieg okoliczności i tragedia nigdy nie wiemy co jest za zakrętem,zwłaszcza w terenie zabudowanym. Współczucia dla rodzin !!!Lukas
Darku, dasz radę, wierzę w Ciebie, walcz i bądź silny,jeszcze zaświeci słoneczko.Nigdy nie widziałam Darka z alkoholem i z innymi używkami również, a znam go bardzo długo. Kondolencje dla rodziny Adriana.
ludzie czy wy nie macie swoich problemów?!!!! to okropne co wypisujecie ale pamietajcie wypadki chodzą po ludziach a nie po rzeczach. nie wiecie co was w życiu spotka. Nikomu sie śmierci nie życzy nawet najwiekszemu wrogowi i nie ocenia się ludzi w taki sposób jak to robicie. Współczuje bardzo rodzinie Adriana i rodzinie motocyklisty. Tragedia jest ogromna dla tych ludzi. Najpierw patrz zawsze na siebie i nie oceniaj innych tym bardziej nie znając człowieka.
Jakie on miał nazwisko?
jeszcze zyje i miejmy nadzieje ze przezyje a stan zdrowia niestety pogarsza sie…
Czytam te komentarze i jestem w szoku. Nie znam chłopaka, jedynie może z widzenia. Ale to co tu wypisujecie to chore! Rozumiem, że byliście znajomymi ŚP. Adriana, ale nie możecie mieć takich klapek na oczach. Nagle połowa Gniezna była na miejscu zdarzenia i wiedzą wszystko, a policja nie wypowiedziała się jeszcze na ten temat. Co jedna osoba to inna wersja. Rozumiem, że zginął młody chłopak, ale wina zawsze leży po obu stronach. I proszę was o szacunek do osoby zmarłej, oraz zaprzestanie przeżywania, nagle pół Gniezna jest jego przyjaciółmi etc.Nie osądzajmy nikogo dopóki sprawa się nie wyjaśni. I nie WYMYŚLAJMY WERSJI. Ocenianie motocyklistów przez bandę dawców nerek nie jest w porządku, nie zapominajmy, że nie każdy tak jeździ. Pozdrawiam
zero litości dla idioty co jechał prawie 200 na 50
TU NIE TRZEBA BYC PROKURATOREM ALBO LEKARZEM. CZY BY PRZESZEDL NA TYCH PASACH PROWADZONC ROWER TO I TAK BY NIC SIE NIE ZMIENILO
NAWET JAK MOTOCYKLISTA MIAL WLASNE PROBLEMY TO MOGL NIE WYZYWAC SIE NA MOTORZE BO TAK GINA NIEWINNI..!!!!
co z motocyklistą żyje jeszcze?
Wy wogóle nie macie sumienia. Jak tak możecię pisać jesteście jacyś nienormalni czy jak? Zostawcie Darka w spokoju
Widzę że co druga osoba powinna na forum zostać prokuratorem i lekarzem, bo wiedzą dosłownie wszystko!!!!!!!!! nawet , który z kolei zadzwonił po pogotowie!!!!!!!!! Jesteście śmieszni!!!!!!! niech zajmie się tym prokurator z prawdziwego zdarzenia i policja!!!!!! Wierzę, że Darek „pociągnie ” jeszcze dłużej niż wy wszyscy wypisujący takie bzdury!!!!!!!!!!!!!
Fakt jest faktem że wine po częśći ponoszą obydwoje bo po pasach rowerem się nie przejeżdza a pan na motorze jechał jak szalony a skąd to wiem bo mój tata niedaleko pilnował placu i na poznańskiej od praktycznie północy ścigacze jeżdziły tam jak szalone i jako czwarty dzwonił po policję i ocenił sam od siebie że motocyklista jeszcze żyje ale jak jeszcze poleży w naszym szpitalu to długo nie pociągnie…
niestety nie pił i nie ćpał po rozstaniu z dziewczyną nie mógł się pozbierać na niczym mu nie zależało ale jak doszło do wypadku nie oceniam
Tam naprawdę jest masakra przejść lub przejechać.
Ludzie!!!!!!!!! Ogarnijcie się!!!!!!!!!!!!!! Co wy wypisujecie za bzdury!!!!!!!!!!!!!!! Darek nie pił alkoholu ani nie brał narkotyków!!!!!!!!!!!!!! a porównywanie go do jego brata to już całkowita przesada!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Faktem jest że jeździł szybko, ale pisanie takich bzdur na mojego kuzyna i jego rodzinę jest ŻENUJĄCE I OBRAŹLIWE przede wszystkim dla Darka najbliższej rodziny!!!!!!! My jako rodzina jeszcze nie wiemy szczegółów wypadku a tu na forum takie ….bzdury!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Daruś trzymamy za Ciebie kciuki i wierzę że wyjdziesz z tego!!!!!
Adi, Znałałem cie bardzo dobrze tylko spół czyje teraz twojej babci i dziadkowi byliście od małęgo .;(
MENTALNOŚĆ LUDZKA NIE ZNA GRANIC SAME BREDNIE TO CO PISZECIE SZOK !!!!!!
Jak mial slyszec motor ?! Skoro mogl sie obejrzec nic nie slyszec motocykljsta 190 km/h to ppjawil sie w kilka sekund i go zgarnął …
Nie udowodniono bo uciekł jak tchórz ale widać zlo powraca a kij ma dwa końce Darek cierpi tak samo jak ten gościu kilka lat temu który zostal pozbawiony życia przez jego brata.Nic to ich nie nauczylo odbierają życia
RAKI to chyba ty jestes nacpany. To jest I bd wina motocyklisty. Przez te kur** jego glupoty I szybka jazde nie zyje niewinny chlopak I ludzie zastanowcie sie co wy piszecie troche wspolczucia dla rodziny I bliskich znajomych.!!
Widocznie motocyklista nie zna przepisow drogowych gdzie tam sa pasy + ograniczenie.. Wina wylacznie jest po stronie motocyklisty. To tyle z mojej strony. ADI jestes w naszych SERCACH.. 🙁
Zgadzam się x Tobą!!! Tu muszą byc światła moze musimy coś z tym zrobic !!!!
Witam
Ja od niedawna bywam w okolicy i prawdę mówiąc nie spotkałam się jeszcze z tak niebezpiecznym skrzyżowaniem!
W 100% popieram Pana żonę i pomysł aby nagłośnił sprawę zebrać podpisy mieszkańców i wymusić oznakowania świetlne na tym skrzyżowaniu !!!
Zacznijmy działać !!!!!!
Róza popieram cie a jak takie de*ile nie wiedza co sie stało na prawde a pisza bzdury ze niby kilka dni wczesniej tez tam był i jeżdził jak szaleniec a on dopiero pierwszy raz tam jechał
Ty pe*ale jak ty jestes jakis nacpany to nie moja wina A o ile mi wiadomo oby dwoje byli trzezwi i jego bratu nie udowodniono nic A motocyklista jechał do pracy debsie Jak cos nie pasuje to sie ujawnij ! a nie kozak w necie pi*da w świecie
Znowu wypadek z udziałem motocyklisty na Rosefelta kierowca auta iie zauważyłl motocyklisty 🙁 na szczeście nie śmiertelne : (
Lila jak on pierwszy raz sie wybrał do Gniezna Motocyklem wiec sie nie odzywaj -.-
w czwartek o godzinie 13 na cmentarzu Piotra i Pawła
A ty Gosiu wszystko wiesz,to idziesz z komisu i coś się to znowu mieszkasz na Poznańskiej i znowu coś widzisz ,a na pewno powiedziała Tobie sąsiadka i pierdoły przekazujesz dalej.
Szanowna Gosiu nie ubliżaj i nie nazywaj motocyklistów mordercami.Sam jestem motocyklistą i niejednokrotnie mi samemu piesi weszli
na pasy nie upewniając się czy coś jedzie czy nie
Jestem tylko ciekawa czy motocyklista miał rodzinę dzieci ? żonę ? Jeśli tak to strasznie przykre ale niech wiedzą jak my wszyscy się teraz czujemy .
a czy to ważne ? Po co komuś takie informacje ?
tak owszem słyszał motor! ale go nie widział, więc spokojnie przeszedł przez pasy … zanim przeszedł motocyklista był już w punkcie gdzie znajdował się rowerzysta.
Może miał twoje durne przepuszczenie . NIE MIAŁ ŻADNYCH SŁUCHAWEK !!!!
Wie ktoś już, co z pogrzebem? Zna ktoś date i miejsce?
A do czego Ci to potrzebne, życie mu tym zwrócisz? Okolice Kłeckowskiej, dokładnie nie podam.
Wątpię żeby siostra Adiego miała teraz czas i ochotę aby pisać tu jakiekolwiek komentarze, więc darujcie sobie podszywanie się w takiej sytuacji.. To nie moralne..
chamstwo na motorach i tyle powinno sie utylizowac
jaki spokojny szalał jak nacpany bardzo dobrze go znam i niech policja mu sie przyjzy na obecność narkotyków i ako
Pogrzeb w Czwartek o godzinie 13 na cmentarzu Piotra i Pawła .
Ludzie co wy za bzdury piszecie. Kierowca powinien trafic do wiezienia za to ze zabil mlodego chlopaka + za lamanie przepisow bo ograniczenie bylo do 70. Nalezy sie wspolczucie. Ten kto nie rozumie nich dorosnie a nie pisze glupich komentarzy!!! ADI na zawsze w naszych SERCACH.. 🙁
adi {*} szkoda że cię już z nami nie ma 🙁
adi {*} szkoda 🙁
jprdl adi {*}
nie znam chłopaka jestem 2lata młodsza i łzy mi się cisną do oczu.. miał tyle przed soba… (*) ludzie co wy piszecie… nie życzy się nikomu źle nawet wrogowi. motocyklista zawinił bo pasy są dla pieszych nie odwrotnie! ja zatrzymuje się zawsze kiedy widze pieszego i z ręką na sercu mogę przysiąc, że mimo, iz mam lat 19 jeżdzę przepisowo bo życie mi miłe(zwłaszcza życie innych bo nie ma nic gorszego mieć czyjeś życie na sumieniu nieważne czy z własnej winy czy tez nie). mowicie ze nikt nie jeździ na poznańskiej przepisowo. mylicie się. jeśli ktoś ma dla kogo żyć nie potrzebuje się śpieszyc. jestem zdania, że lepiej jechać wolniej i ostrożniej ale dojechać do celu. nie bluzgajcie na motocykliste- jesli przeżyje będzie to dla niego najgorsza kara. naprawdę nie chciałabym być na miejscu rodziny i znajomych śp.Adriana ale w skórze kierowcy równiez nie. Nic go nie usprawiedliwia bo doszło do tragicznego wypadku, wypadku w którym zginął młody, ładny, mający przed sobą całe życie chłopak. wie ktoś może co z tym mężczyzną? doszły mnie przypadkowe słuchy, że zmarł w szpitalu ale nie wierzę w to co mówią ludzie bo zawsze mowią wiecej niż wiedzą. tragedia… nie znam obu stron ale nie mogę wyjść z szoku (*)
Co was to interesuje na jakiej ulicy mieszkał może jeszcze chcecie pesel, numer domu, cały życiorys?
jak wam chalas przeskadza jak motocyklisci jezdza to na wies sie byprowadzcie!!!!!!!!!!
wie ktos na jakiej ulicy mieszkal Adrian?
jedynym wyjściem a zarazem ograniczeniem prędkości na Poznańskiej jest wprowadzenie świateł na skrzyzowaniu Poznańska Bluszczowa Topolowa
Wyjazd z Topolowej to jakaś kpina!!!!!!!
Bezpieczny wyjazd to nie jest możliwe piszmy petycję i żądajmy świateł!!!!
To był moj brat on nie zyje przez twojego kuzyna !
Powiem tak. Chlopak szedl pieszo przez pasy.zatrzymal sie samochod,zeby go przepuscic.w tym czasie motocyklista wjechal na drugi pas i z duza predkoscia uderzyl w mlodego chlopaka.rowerzysta mial zmasakrowana twarz,uderzyl w prog……wiec nie gadajcie,ze wina chlopaka.a te wasze teksty,ze mial sluchawki w uszach to juz wogole przesada.jechal do pracy z kolega,wiec po ci niby mu te sluchawki byly?!!!!!!a pozatym to tego goscia z motoru wszedzie bylo slychac.zwlaszcza rano byl slyszany na zielonym rynku jak daje popis …..a w zninie to podobno FRUWAŁ swoim motorem!!!!!i on ma byc niby spokojny????ludzie ogarnijcie sie…….
Nasz Adi:(((
a kto to był?
hej Róża ,czy Ty tak ogólnie dobrze się czujesz 🙁 ?!!!!!, nie ważne czy młody miał słuchawki czy też nie ważne jest to ,że był na prawie ,bo na pasach!!!!!! a to rzecz święta dla każdego kierowcy, sama nim jestem , motocyklowym też i to prowadzący pojazd ma obowiązek dostosować prędkośc do nakazanych ograniczeń i na to by obserwować czy na przejściu dla pieszych nikogo nie ma. motocyklista gdyby jechał z odpowiednią prędkością to byłby w stanie zauważyć kogokolwiek na przejściu ,dałby radę wyminąć . jeśli nie masz o tym pojęcia ,bo nigdy nie jeździłaś więc się nie wypowiadaj i daj spokój .Przez takich piratów inni motocykliści są pokrzywdzeni ,bo zaś źle się mówi o wszystkich.
Człowieku zastanów sie w ogóle co ty za głupoty wypisujesz !!!!! Jakie słuchawki?Nawet jakby miał kask na głowie to nie upoważnia twojego świetego kuzyna do tego żeby jechał z taką prędkością. Tam jest ograniczenie do 50 km/h. Dajcie temu chłopakowi święty spokój. Zginął i nic mu już zycia nie przywróci. Mógłbyś bezmózgowcu uszanować czyjąś tragedie
Ty jestes nienormalny . Kazdy ma prawo imprezowac . To ze byl z nami na imprezie nie znaczy ze mial tyle w krwi ze .. jak wychodzil i sie zegnal ze mna to wygladal i mowila jakby normalnie nic nie pil … aa znalam go bardzo dobrze i wiem kiedy byl wypity a kiedy nie , tym bardziej ze jechal do pracy zarobic sobie na zuzel ,..jego ukochany klub ,,. Kocham Cie Adus :** [*]
TO NIE BYŁ ON!!!!!!
Kochamy Cie Adik :(( i bedziemy Cie pamiętać zawsze !!! Oby było Tobie dobrze tam do góry !!! Pamietaj że my na dole pamiętamy :(((((
Ją tak nie wierze w to trzymam stronę motocyklistów moim zdaniem zawinił rowerzysta powinien słyszeć motor. Może miał słuchawki W USZACH I nie słyszał
Kilka dni wczesniej,lecz w godzinach popoludniowych wracajac z komisu samochodowego ,prawie z koncowki ul. Poznanskiej,od poznania jechal tez szaleniec motocyklowy.Od stacji benzynowej podniosl motor prawie na pion i na jednym kole prul w kierunku Dziekanki,zatrzymalam sie w bezruchu i pomyslalam,,daleko ty chlopcze nie zajedziesz.Kto wie czy to nie ten sam motocyklista bo motor tez byl niebieski,tylko tyle zdazylam zobaczyc.TO SA MORDERCY SZOS!
Będę cały czas za kuzynem. Jaką macie pewność że to on zawinił może przejechał rowerem na tych psach . . . Weźcie śie trochę ludzie ogarnijcię będę trzymal stronę motocyklisty
mi jest strasznie ciebie szkoda jesli mu tego zyczysz …. myslisz ze on tego chcial ? co bys zrobil gdyby tobie ktos wpadl na maske podczas chwili nieuwagi ? hmm panie kierowco …! pan pomysli bo mi przykro takie rzeczy czytać
KARMA czlowieku jesli naprawde zyczysz temu czlowiekowi tak zle to mocno sie jeb…. w glowe albo jak sam powiedziales zrob cos dla spoleczenstwa i rzuc sie z mostu dobrze ? zal mi ciebie to yl wypadek nie celowe rozjechanie . ciekaw jestem jakby tobie ktos wyskoczyl pod kola w chwili nie uwagi pomyslales o tym ? czy tylko potrafisz osadzać ?
KARMA czlowieku jesli naprawde mu tak zyczysz to jeb…nij sie mocno w glowe albo jak sam powiedziales lepiej rzuc sie z mostu …ciebie nie bedzie szkoda.to byl wypadek a nie celowe rozjechanie ,
bo co motocyklista nie winny?? może on zawinił ? . powinien słyszeć motor
wiecie co to jest moja rodzina może tak naprawdę zawinił rowerzysta ??? ! . ale każdy będzie bronił rowerzysty nie wiadomo jak naprawdę było . Trzymam kciuki za kuzyna. Jestem za tobą…
Powiem tak mój wuja widział ten wypadek.kierowca motoru na światłach jechał już na jednej oponie…..to mówi samo za siebie!!!!!!!!!A chłopak,który zginął szedł NA PIESZO przez pasy i PROWADZIŁ rower.szedł z kolegą,ale tamten się zatrzymał i nie przeszedł przez pasy…..Miał szczęście,ale Adrian już nie!!! 🙁 łzy same na oczach się pokazują zwłaszcza jak się widzi tak młodego chłopaka,który ma całe życie przed sobą…..zwłaszcza,że sam nie miał matki…zmarła mu jak był malutki 🙁 🙁 🙁
Także bym poprosiła o jakąkolwiek informacje na ten temat.
Piekne slowa, popieram.
Rafał, oj nawet nie wiesz jak bardzo sie mylisz, nie mozna wtargnac bezpansko na pasy kiedy sie chce, mozna dopiero to zrobic jezeli spelnilo sie kilka warunkow. Po drugie nie ma chyba takiego przepisu zeby zawsze sie zatrzymywac na pasach i przepuszczac pieszego, co innego jak pieszy jest juz na pasach to trzeba sie zatrzymac, ale nie wciskaj mi kitu ze pieszy to swieta krowa
Będziemy pamiętać!!!
Zapierdalal pewnie 150 na godz a jak sie nie myle to ograniczenie jest do 70!!!!!!
Nie znałem chłopaka ale strasznie mi go szkoda!!!
Wiem ze osoba ktura spowodowała ten wypadek jest w ciezkim stanie w szpitalu zycze mu aby przezyl ale skonczyl na wózku inwalidzkim lub nawet gorzej
Wiecie już może kiedy i gdzie pogrzeb?? ;(
[*]
Prędzej kładkę niż rondo! Tam na całej długości powinna być predkosc min. 70kmh.
A kogo to obchodzi?
prawda PIĘKNE SŁOWA
ADINO ŻYJESZ W MOIM SERCU!!!!
KOCHMY CIĘ ADI:(WRÓĆ PROSZĘ!!!!!
piękne słowa Ewela:(
Po pierwsze nie rozumiem co to są za samosądy, nie było Was tam to po co komentujecie w bzdurny sposób?!Nie rozumiem dlaczego cała winę zrzucają niektórzy na motocyklistę, a nie bierze pod uwagę faktu że to rowerzysta mógł wtargnąć na jezdnie i to nawet niekoniecznie na pasach.Fakt ,że jest tam przejście nie oznacza że koniecznie przez nie przejeżdzał bo równie dobrze mógł sobie skrócić drogę.Od tego jest policja,od ustaleń kto zawinił.Więc skończcie cała winę zwalać na motocyklistę i wysuwać zbędne teorie że on tamtędy codziennie do pracy dojeżdzał,że go nieustannie przekraczał tam prędkość,że tylko on zawinił i już przypisujecie mu wyrok sądowy.Totalna bzdura. Poczekajmy za ustaleniami, bo żadna ze stron nie ma łatwo.Wszyscy to przeżywają bo wydarzyła sie tragedia,ale bądzmy ludźmi i nie wysuwajmy pochopnych wniosków .Mam nadzieję,że motocylkista z tego wyjdzie a rodzinie szczere wyrazy współczucia.
Mam syna w wieku Adiego i mieszkam blisko miejsca wypadku. Bardzo współczuję jego rodzicom…
Miejsce, w którym doszło do wypadku jest BARDZO niebezpieczne! Całe to skrzyżowanie wraz z przejściem dla pieszych oceniam jako jedno z bardziej niebezpiecznych w Polsce (a jeżdżę naprawdę dużo). Od dawna moja żona walczy o światła na tym skrzyżowaniu lub o rondo. W tym miejscu ciągle dochodzi do wypadków i kolizji. Moi znajomi którzy mnie odwiedzają bardzo nie lubią tego skrzyżowania i oceniają je RÓWNIEŻ jako niebezpieczne!
Powiem Wam co powinniśmi zrobić: w proteście zablokować to przejście i zwrócić uwagę tzw. władz na konieczność wybudowania świateł lub ronda w tym miejscu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W TYM MIEJSCU CIĄGLĘ BĘDĄ WYPADKI I BĘDĄ GINĄĆ LUDZIE!!!!
Bo to całe skrzyżowanie z przejściem dla pieszych jest WADLIWE!!!!
Pierwsze co mi przyszło do głowy kiedy usłyszałam co się stało, to to że może chociaż będzie jeździł na wózku inwalidzkim, że może przeżyje. Chciałam w to wierzyć, a teraz jedynie mogę płakać albo starać się tego nie robić. Myślałam też że nie można obarczać 100% winą motorzysty i chciałam w to wierzyć, ale jeżeli ludzie piszą że zawsze jeździł na pełnym gazie, to jak mam widzieć winne w tym że Adi jechał rowerem przez pasy i mógł nie zauważyć. Wyjaśnijcie mi! Bo jadąc 150km/h koleś który był na pasach przy Dziekanie po 3 sek władował się prosto w chłopaka. I niech nikt nie waży się pisać że sprawiedliwość może wymierzyć Bóg, bo gdyby na prawdę chciałby być sprawiedliwy nie dopuściłby do śmierci tak młodej osoby i wielu innych niewinnych. Mam tylko nadzieje że mimo wszystko motocyklista wyjdzie z tego.
a ile razy zgłaszałaś to na Policję?
Wy nic nie wiecie !
Mój Adzik nie żyje
Ja kiedyś jadąc właśnie w tym miejscu zgodnie z dozwoloną prędkością, dokładnie tyle ile wskazywały znaki spotkałam kierowcę, który jechał za mną super autem i pukał się w czoło pokazując, że mam mu zwolnić drogę i bardzo się denerwował, że jadę zgodnie z przepisami ruchu drogowego. I co zrobić z takimi użytkownikami dróg ?
Wszyscy teraz wielcy znawcy. Tylko nakręcacie bardziej tą sprawę. Wszyscy wiedzą najlepiej kto winny. Ciekawi mnie czy wy zawsze robicie wszystko według prawa.
Ja tam byłem zatrzymałem się jako pierwszy na lewym pasie i powiem szczerze widok który nie może wyjść z głowy.
spytajjcie sie ksiedza z znina gdzie spedza urlop hiszpania meksykn
kutnia 🙂 naucz sie pisać
Jesteście chorzy. Nie było tam nikogo z Was a każdy się mądruje i oskarża. Albo policja i sąd albo Bóg będzie tutaj sądził a nie wy idioci. Nie wiecie jak jechali i nie wiecie jak do tego doszło. Więc nie bawcie się w „czyja to wina”. Żal mi oby dwóch bo praktycznie oby dwoje stracili już „życie”. Współczucie!
Jak ma na imie ten chlopak ?
ale to jest Polska a nie Turcja!
Prawda! ten motocykl CODZIENNI O TEJ SAMEJ GODZINIE jeździł ul.Poznańską . I tak było w tym przypadku ścigacz wjechał pomiędzy jedno a drugie auto, ale już nie było odwrotu. Myślę że nawet nie zdążył spostrzec Adriana gdy był już na pasach . Smutne strasznie, młody chłopak!
Większość poniższych komentarzy tutaj jest całkowicie zbędna.
Co drugi komentarz jest jakąś wyimaginowaną tezą, stwierdzaniem jakichś niezaistniałych faktów, snuciem historii typu „pewnie było tak…” (zupełny brak podstaw na te kompletnie wyssane z palca argumentacje) i przede wszystkim jakaś dziwna tendencyjność. Rowerzyści wypowiadają się przeciwko motocyklistą – twierdzą, że motocykliści to zło wcielone, zaś motocykliści skaczą po rowerzystach jak się da… Ludzie! Zastanówcie się dlaczego i w jakim celu wypowiadacie się publicznie? Czy wstrząsnęła was ta tragedia, to że młody człowiek, który tak naprawdę jeszcze nawet nie zaznał prawdziwego życia już go nie zazna? Czy dotarło do was, że nie żyje młody chłopak, który był synem, wnukiem, bratem, kuzynem, kolegą, przyjacielem… ? To był wypadek. Śmiertelny. Bez względu na to kto tutaj zawinił – zginął człowiek. I jeśli pod tak przykrą wiadomością chcecie prowadzić dyskusje o tym na jakim rowerze kto powinien jeździć i o tym, że każdy motocyklista jest święty, czy też każdy rowerzysta – to lepiej zamknijcie się zanim palniecie nic nie wnoszącą bzdurę. I przestancie uprawiać jasnowidztwo. Powtarzam – to jest artykuł o tym jak zginął człowiek a nie forum o BMXach albo ścigaczach.
I nie zamykajcie wszystkiego w osobne szufladki.
Zycie jest serią przypadków, gdyby wszystko było oczywiste jak mówicie, nie byłoby wypadków.
KOLEGA ADI [*]
Teksty o pijanym itd… to wyłącznie gadanie tych którzy w mieście o mało ludzi nie rozjeżdzają. Przy takiej prędkości jaką miał motocykl to nawet przy przeprowadzaniu roweru nie byłoby szans na przeżycie. Brak wyobraźni motocyklisty i żałoba pozostanie. Sam jeżdzę czasem bardzo szybko autem, ale w mieście czy na wioskach wolę uchodzić za niedzielnego kierowcę niż żyć z kimś na sumieniu.
Jest tor w Poznaniu, jest tor w Kielcach. Są pomniejsze tory kartingowe. Są autostrady, drogi ekspresowe, lub odcinki położone daleko od ludzi ze znikomym ruchem. Ale tam picze nie widzą… I tu jest dylemat bo nie ma lansu i rwania gimnazjalistek…
Na Boga przestańcie bronić motocyklistów. Są tacy co jeżdżą z głową ale co raz więcej jest takich co zapominają zabrać mózgu ze sobą. Każdy mówi ilu to kierowców powoduje wypadki, tylko policzmy ile aut jeździ ,a ile motocykli? jest hasło ,,Patrz w lusterka motocykle są wszędzie” ,a ja bym zmienił to na ,, nie wyjeżdżajmy na drogi bo idioci wsiadają na motocykle”
Przykre to ,ginie młody człowiek,taka strata,współczuje jego rodzinie i znajomym.
nasza policja nie umie wylegitymować pijanej kobiety( co miało miejsce na wrzesińskiej dzisiejszej nocy hałas kutnia ) a co dopiero patrolować drogi motocykle od paru dni w całym mieście słychać współczuje rodzinie chłopaka
Adrian jechał do pracy
Wyrazy współczucia dla rodziny i znajomych tego młodego chłopaka, wielkość roweru nie ma tu absolutnie znaczenia,a raczej prędkość z jaką jechał motocyklista.
Co to za bzdury że był pijany. Adrian jechał do pracy. Współczuje siostrze i rodzinie.
Ja mam motorower ale nie nawidzę tych na „ścigaczach”dlatego,że oni sie piszą lepszymi bo mają szybszy motor? a po za tym na każdą pojemność powinno być prawko i tyle a szczególnie jakieś pożądne testy psychologiczne.
JESTEŚ PUSTAK JAKICH MAŁO.
Z tego co widzialem na fb z zdjecia to imprezowal tej samej nocy wiec mozliwe ze byl pod wplywem chlopsk tez [*] wyrazy wspolczucia dla rodziny..oby ten motocyklista wyszedł chociaz z tego cało .
Miał na imię Adrian ale nie wiem czy rodzina chciałaby ujawniać tu pełne personalia. Nam jako jego kolegom jest bardzo ciężko i smutno… Tak młody chłopak naprawdę ciężko to pojąć i uwierzyć w to co się stało… Nie rozumiem tu ludzi którzy bronią tu tego motocyklisty bo on nie miał w żadnym razie prawa jechać tak szybko w terenie zabudowanym! Dlaczego nie usłyszał maszyny? nie wiem może miał słuchawki na uszach i to był wielki błąd. Ale on przeprowadzał tylko rower po pasach a nie wyjechał mu pod koło! Co z tego że uważacie żę „każdy” tam zapierdala. To może w końcu jeden z drugim się zastanowi czy warto… Trzeba mieć wyobraźnie! Prawda jest tak że przy takiej prędkości nie ma się żadnego czasu na reakcję i naraża sie życie swoję i innych.. Sam prosisz się o wypadek. Jakby jechał z normalną prędkością to być może po wypadku obaj by żyli… A tak skończyło się śmiercią dla obu. Tylko współczuć rodzinie…
Tu są potrzebne światła . To nie jest pierwszy wypadek na tym przejściu. Ktoś powinien za taki stan rzeczy odpowiadać!!!!!!!!!!!!!!
Mydło popieram 🙂 fajna wypowiedź i to z ust motocyklisty pozdrawiam
Ostatnio jechalam poznanska z rodzina ten sam motocyklista jechal po przeciwnej stronie malo powiedziane predkosc na maksa…chwile pozniej dojedzalam pod wiadukt gdzie miedzy mna a samochodem przejechal ten sam idiota gdybym zjechala na prawy pas to bylo by po nim bo nawet w lusterkach go nie widzialam ten koles lubil bawic sie na drodze az sie do i grał licznik byl na maksa skoro ja nie widzialam w lusterkach to co dopiero ten rowerzysta ten koles byl jakims idiota ktoremu zycie bylo nie mile szkoda i kondolecje dla rodziny rowerzystyszkoda ze ci ktorzy zawsze szaleja na drodze wychodza calo a nie winni nie
Mateo popieram i wyrazy współczucia ;(
Ma na imie Adrian i pochodzi z Gniezna
;( POPIERAM MATEO, WYRAZY WSPÓŁCZUCIA ;(
Nie wiecie wiec nie mowcie jak było nie sposób jest zobaczyć motor który zapierdala jak pojeb w terenie zabudowanym. Trzeba mieć mozg do motoru a nie silne ręce i nie mieć strachu. Młody jechał do pracy a był trzeźwy. Nie znaliscie go wiec proszę nie komentujcie bo jesteście zalosni
wina jest obustronna motocyklista zapewne jechał nie przepisowo a chłopak nie przeprowadził roweru ani nie poczekał aż przejedzie ten pewniak na ścigaczu i tyle żal tylko chłopaka bo całe życie jeszcze było przednim i zapewne jakieś osiągnięcia na BMXie
taka rzeczywistość że trzeba mieć oczy wokół siebie bo wszystko może się zdarzyć i szybko o śmierć w tych czasach
przypomnijcie sobie śmierć chłopaka z łabiszynka co rok temu szedł do pracy przechodził przez pasy a koleś busem go potrącił i to samo tu było troche wolniej i było by ok wszystko i ostrożność rowerzysty
Gość wczoraj popołudniu dosłownie fruwał po Żninie. To musiało tak się skończyć
poznańska to jest nocny tor wyścigowy
codziennie poznańską latem ujeżdżali ile fabryka dała, okna w nocy trzeba było zamykać bo do północy ryki silników tylko słychać, zasnąć się nie dało, ja się pytam gdzie jest policja w mieście???????
MIESZKAM PRZY POZNAŃSKIEJ, LATEM, JAK MAM W NOCY OTWARTE OKNA TO SŁYSZĘ CO URZĄDZAJĄ MOTOCYKLIŚCI NA POZNAŃSKIEJ, URZĄDZAJĄ WYŚCIGI NOCNE, WCISKAJĄ ILE FABRYKA DAŁA, ZASNĄĆ SIĘ NIE DA BO JEŻDŻĄ KATUJĄC SILNIKI DO ŁUBOWA W TĄ I Z POWROTEM!!!!! ZASTANAWIAŁAM SIĘ WIELOKROTNIE GDZIE JEST POLICJA?????!!!!!! SAM HAŁAS JEST NIE DO WYTRZYMANIA
Może i się powtórzę, ale prawda jest taka, że obaj byli w złym miejscu, w złym czasie.
brak słów na takie komentarze jak Twój! chłopak jechał do pracy w komisie. auta zatrzymały się przed pasami a motocyklista chciał przemknąć przeciwnym pasem co było niezgodne z prawem drogowym! nie wiesz to się NIE WYPOWIADAJ!
sorry ale koles jesteś głupi jak but.gdyby moto jechał 150 jak twierdzisz to zatrzymał by sie dopiero koło cpn po prawej stronie, a nie po 100 metrach. miał max 60 do 80 kmh.
Wszystkich Was Bóg opuścił moj Bratanek nie zyje, Jechal do pracy na komis Wy robicie sobie jaja!!!! co za ludzie
… Mateo jedziesz z „baranami”… on sam po nocce w czwartek rano zobaczył „popisy” motocyklistów na ul. ORCHOLSKIEJ….. z resztą każdy widział…. a dwa dni później taka BOMBA !!!!!!
Żegnaj Adi:(
A D R I A N !!!!! tak miał na imię …. [*]
Znalem jego bardzo dobrze. Chlopak jechal myc auta zeby sobie dorobic. a wiekszosc osobnikow ktorzy pisza komentarze nie ma móżgów z tego co wyczytałem. wyszukujecie problemy tam gdzie ich nie ma. A to rower był za mały jak na 21 latka. Chłopak lubił jezdzic BMXem tak ciezko to zrozumiec?! wina lezy po obu stronach. Chłopak tylko nie przeprowadzil roweru przez pasy i nic wiecej nie zrobił. To motocyklista nie dał mu zadnych szans znacznie przekraczajac przedkosc jak potwierdzila policja. jakby jechał 50km/h to mialby szanse ze skonczy sie tylko na obrazeniach wewnetrznych a nie smiercia na miejscu. PROSZE SIE NIE WYPOWIADAC NA TEN TEMAT JAK KTOS NIE MA POJECIA. ZROZUMNIE CO PRZEZYWAMY MY ZNAJOMI ORAZ RODZINA. CHLOPAK JECHAL ROWEREM DO PRACY ZROBIC I BYL TRZEZWY!!!
ludzie zadajdzie sobie jedno pytanie ilu pieszych ginie pod kolami motocyklistow a ilu pod kolami samochodow …. bo naprawde sluchanie tego jaki pan motocyklista byl zly nie jest fajne to byl po prostu wypadek a XXX1111 bo rower maly dlatego wniosek ze rowerzysta maly ? to jest bmx 🙂 ojjj ludzie uwazajcie na siebie idac jadac plywajac … bez znaczenia niesmiertelnosc nie istnieje
To 21-latek na bmx nie może jechać? o wszystko się czepiacie
wiara na rowerku bmx gdzie wiadomo ze chlopaki na weneji sobie trenuja ale nie o piatej rano halo do roboty napewno nie jechal nie chce prognozowac czy byl trzezwy czy nie albo po jakis innych urzywkach ale sprawa jest nie jasna moto nawet przy tym waszym przekroczeniu predkosci by go ominal musi al wejsc na jezdnie w ostatniej chwiji ale wiadomo metalnosc ludzi jest taka en na sportowym moto jest winny straszne nie bede sie powtarzal z poprzedniego wpisu kazdy czytal mam nadzieje ze kolo z moto przezyje szkoda chlopaka co rowerkiem jechal mlody cale zycie przed nim ale nie robcie samosadu!!!!!!!!!!
To jest prawda że pieszy ma pierszeństwo przejścia przez pasy,ale zanim to zrobi powinien się upewnić czy nie nadjeżdża jakiś pojazd a nie jak niektórzy wchodzą nie patrzą i są skutki.Sam jestem motocyklistą i nieraz piesi mi weszli na jezdnie.Współczuje rodzinie.
Wie ktoś gdzie mieszkał ten rowerzysta, albo zna chociaż imie?
Tak jak ktoś napisał wina leży po obu stronach.No i oczywiście w przepisach które dają rowerzystom i pieszym za duże uprawnienia.Nie wiem czy wiecie że w Turcji to pieszy i rowerzysta jak wejdzie pod maskę albo pod koło to zawsze jest jego wina i dlatego od wielu lat mają najmniejszy odsetek wypadków z udziałem pieszych.Jak by przepisy zmienili i taki jeden z drugim za nim by wszedł na ulice pomyślał byt 10 razy to było by o wiele łatwiej i lepiej dla nich.
ten rower coś mały na 21latka
rafal chyba kpisz nie baw sie w sedziego bo ciebie osadza jesli rowerzysta przejezdzal przez pasy a nie przeprowadzal to popelnil wykroczenie ruchu drogowego i jest tak samo winny jak motocyklista , info dla ciebie za przejazd rowerem przez pasy jest 100 zl nie bronie motocyklisty ale nie bawcie sie w sad
to chyba lepiej zeby jezdzili w nocy gdzie drogi puste zagrozenie dla przypadkowych uzytkownikow drogi minimalne jesli sie rozwala to ich zycie ich sprawa a to troche buczenia noca ….slyszane pewnie z daleka bo gdzie szybko jezdzic w gnieznie …. tylko obwodnica ma jakotako dobry asfalt a cale miasto to na samochod terenowy sie nadaje … pan przestanie lepsze to ze wydaja na paliwo niz na alkohol i inne uzywki , a gdyby pan byl laskaw pokazac na terenie polski obiekty na ktorych tacy ludzie moga sie wyszalec to bylo by pieknie ale na terenie polski sa tylko 2 czynne tory !
Do IDIOTY Rowerzysta nie byl pijany, tylko jechal do pracy na 6rano!!!!
droga karolino predkość 50 km też potrafi zabić ( a takie ograniczenie tam jest bo niedaleko mieszkam ) znany mi jest przypadek smierci motocyklisty ktory mial wypadek nieodpalajac motocykla przewrocil sie pod sklepem i upadl skoronia … smierc na mejscu ,sam jezdze na motocyklu i wiem ze nawet przy 50 km/h jak ktos wyjedzie marne szanse na ucieczke w bok a nawet jakby sie udalo to moglby go zachaczyc i niefortunnie by upadl tez by zmarl moze ” tak mialo byc ” kondolencie dla najblizszych ,powrotu do zdrowia motocykliscie szanujcie sie na drodze
Rowerzyści płaczą na przepisy, że trzeba rower przeprowadzać przez pasy, a teraz widzicie. Niedawno mi kobieta jadąc chodnikiem bez żadnego obejrzenia się też wleciała na pasy… Ledwo wyhamowałem… Po to jest przepis żeby przeprowadzać, żeby się zatrzymać i mieć więcej czasu na ocenę sytuacji
Nie wiem, zastanawiam się ilu z Was ma prawo jazdy i słyszało na kursie o zasadzie ograniczonego zaufania… . A co do wypowiedzi kolegi niżej- od lat wiadomo że piesi wchodzą na ulicę źle oceniając odległość, albo na nią nie patrzą… Wiedzą o tym i kierowcy aut i motocykli… Przejście jest oznakowane w terenie zabudowanym… Jeśli ktoś mimo ładnej prostej na Poznańskiej jedzie na pełnym gazie to o wypadek się prosi sam i tyle. Ciekawe dlaczego tych mistrzów prostej nie widać wariujących na trasach… wolą to robić po mieście… Później prawdziwi motocykliści cierpią.
Dokładnie w nocy jeździli jak wariaci chyba całe gniezno ich słyszało tylko nie nasza policia
Czytam te komentarze i naprawdę Wam współczuję toku rozumowania. Napiszę to co pisali inni: wina leży po obu stronach jest to oczywiste. Motocyklista jechał za szybko, rowerzysta sobie wszedł na pasy słysząc motorzystę pewnie z 2-3km bez większego problemu, wiedział, że się zbliża. Prawdopodobnie był pijany bo wracał z Juwenaliów, poza tym nie wracał sam w związku z czym mogli się zagadać. Motorzysta nie był w stanie wyhamować bo stało się to na prawym pasie przez co czas reakcji jaki uzyskał był dużo mniejszy, nie był w stanie skręcić jadąc tak szybko. Cynicznie nie sądzę żeby wielu z Was się „przejmowało” tym co się dzieje na jezdni o tej godzinie. Wiadomo, że trzeba zachować ostrożność, ale bez przesady, natężenie ruchu o tej godzinie nie jest duże. Wina leży po obu stronach, ale to rowerzysta popełnił większy błąd.
Nie oszukujmy się, ale przestańcie pierdo….., że gdyby jechał 50km/h itd itp na tej ulicy w tych godzinach nigdy nie spotkałem się z tym, aby ktokolwiek jechał tam 50 !!
Proszę napiszcie kim był rowerzysta ? Mam nadzieje że to nie mój kuzyn bo ma podobny rower ;(
Nie wracał z żadnych juwenaliów. Jechał do pracy jak każdy inny tylko że rowerem z przyjacielem, tragiczne co przezywa przyjaciel .
ludzie tak to juz jest niech sie wypowie ten co w sobote rano o piatej jedzie poznanska przepisowo!!! co nie ma takiego? nowlasnie sam jezdrze tamtedy do pracy i wiem jak jest i nie wazne czy moto czy auto
tak stękasz na korki a tu 20 ci sie śni
uwierz, że na Jana Pawła słyszałam dokładnie jak robili popisówy :/ zastanawiałam się co to za głąby…
o właśnie! nawet w centrum się ścigali…
Zgadzam się. Coś się działo późnym wieczorem w centrum,ale myślałam właśnie, że to popisy motocyklistów.
ja o 5.18 z zielonego rynku słyszałam jak zapierniczał ścigaczem … było tak przeraźliwie głośno, a później cisza …
Zginą młody człowiek tragedia dla rodziny i tego motocyklisty ale to nie rowerzysta uderzył w motocykl nie wtargną na przejście był już na nim , to motocyklista z całym impetem wjechał w rowerzystę , większość którzy tutaj się wypowiadają na motocyklu robią podobnie a jak złapie ich drogówka to płaczą i skamlą , żeby nie stracić prawa jazdy i nie dostać mandatu , tylko dla takich nie ma litości i droga jest tylko w jednym kierunku przed Sąd , motocykliści pamiętajcie o tym i nie myście , że jak nie zatrzymacie się policji do kontroli to się udało , każdy zostanie ukarany …….
Sama jestem motocyklistką, jak również jeżdżę na rowerze i samochodem, ale jak widzę ludzi, którzy jadąc w totalnych ciemnościach nie mają oświetlenia w rowerze, lub też przejeżdżają przez pasy nie zsiadając z roweru to mnie szlag trafia.. A później dziwią się, że wypadki, że śmiertelne potrącenia… Dwa dni temu o mały włos nie wjechałam w rowerzystę, który dosłownie skręcił w uliczkę tuż przed moją maską, bez żadnego znaku. Błagam Was ludzie o rozwagę i ostrożność!
Rowerzysta jechał do pracy…
Czytam te komentarze i tak sobie myślę , kto kieruje tymi wszystkimi motocyklami , samochodami czy rowerami wiadomo rowerem kierują dzieciaki czy osoby starsze na nich trzeba zwracać szczególna uwagę , ALE samochodami czy motocyklami kierują dorośli , rozumni ludzie którzy widzą co się dzieje na drodze mogą przewidzieć różne zdarzenia zwłaszcza jak łamią przepisy , później wiadomo płacz i lament i nie można bandytów na dwóch kołach tłumaczyć , że wszyscy winni tylko nie oni , każdy ma swój rozum i policjanta nie postawią przy każdym kierującym oni robią co mogą . SAMI MUSIMY SIĘ PILNOWAĆ I TRZEŹWO MYŚLEĆ.
nie ważne czy rowerzysta przeprowadzał czy przejeżdżał rowerem przez przejście był już na środku pasów , gdyby motocyklista jechał max 50 km to zawsze zdążyłby wyhamować inni kierowcy jechali pięćdziesiątka i wyhamowali , motocyklista podejrzewam ,że na budziku miał spokojnie 150 km z tą prędkością zabójca na drodze , motocykliści muszą pamiętąć, że życie jest jedno i warto je szanować bo to oni w większości rażąco łamią przepisy i myślą , że są świętymi krowami na drogach , Kondolencję dla rodziny chłopaka , dla motocyklisty powrotu do zdrowia.
Motocykliści jeżdżą nieodpowiedzialnie.Jak możesz napisać że wina leży po obu stronach?To twoim zdaniem słuch ręczy za to,że ktoś ma nie przestrzegać przepisów ruchu drogowego ?To jest ŚMIESZNE!! Poza tym było to przejście dla pieszych gdzie motocyklista powinien być bardziej odpowiedzialny!!!
wez sie zbadaj rowezysta był na przejsciu do pieszych i miał pierszenstwo bez zadnego tłumaczenia ostatni debil na tym motoze powinien dostac 15 lat
wiecie co, rowerzysta napewno nie wjechał bezmyslnie na pasy, zapewne widział zblizajace sie samochody i okreslił ze da rade przejechac, wkoncu samochod go nie potracił tylko koles na motorku ktory pojawił sie na lewym pasie i miał znaczna predkosc w ułamkach sekund znalazł sie w tym samym punkcie co rowerzysta, gdyby jechał przepisowo spokojnie by wyhamował bo by go chociaz widział jednak on nawet nie zaragował o czyms to swiadczy, o bezmyslnosci ktora pozbawił mlodego chlopaka zycia, mozna gdybac co by było gdyby, ale teraz powinno sie dokleic motocykliscie 25 lat i nara
A może rowerzysta wracał z wczorajszych juwenaliów.. był już po kilku piwach to wiadomo, że mógł nie zauważyć że motor jedzie..
Wyrazy współczucia dla rodziny..
Chyba 200km/h .
Według mnie to wina leży po obu stronach, rowezysta słyszał by scigacza w duuzoo znacznej odleglosci niz motocyklista slyszal by rowezyste.. w tym wypadku rowezysta powinnien byc bardziej czujnym i slyszec rozpedzone moto i poprostu poczekac az przejedzie a nie sie na sile pchac na pasy( przejsc moze tylko wtedy kiedy oszacuje czas i predkosc z ktora porusza sie pojazd co pozwoli mu na bezpieczne przejscie bo to ze jest sie pieszym nie znaczy ze sie jest swieta krowa), z dugiej strony motocyklista jest rowniez winny bo napewno jechal szybciej niz powinnien bo gdyby jechal z 50 to lajtowo by wychamowal.. Jedyne co mi pozostaje to zlozyc kondolencje rodzinie a motocykliscie szybciego powrotu do zdrowia.
mydlo motocykl jadacy z duzapredkoscia sluchac z daleka (polecam filmik „sezon na ścigacze” trwa 10 min ) a jesli juz chcemy sie bawic w statystyki to 3/4 wypadkow jest z winy kierowcy samochodu , pewnie tyle samo kolizji jest z udzialem 2 samochodow ale wtedy nikt nie ginie bo gniecie sie blacha a nie kregoslup, sam jezdzisz i po wypadku wiesz jakie nasze cialo jest delikatne a zabawa w kto winny nie ma sensu najprawdopodobniej obaj ale co to zmieni …po wszystkim dla bliskich tragedia …. dla wielu ludzi wielki „?” przed trasa . lewa
Bo na pewno jechał on z dozwoloną na tym odcinku drogi prędkością.
Przestań….
Skoro jechał tak szybko to dlaczego rowerzysta go nie słyszał? Motocyklista nie jest bez winy bo szybko śmigał ale jeszcze większym błaznem jest (a raczej był) rowerzysta, który bez wyobraźni się wpakował pod motocykl.
Przecież na ul. Poznańskiej i okolicznych, motocykliści jeżdżą jak czubki. Samochody z komisów bez tablic ,uszkodzone również. Policja tego nie widzi? 2 miesiące tam pracuję ,a nie widziałem żadnego patrolu, również ze straży miejskiej. A może nie wtykają się ,bo również tam handlują samochodami. Porażka.
Rowerzysta na przejściu dla pieszych… Co to znaczy? Prowadził rower czy przejeżdżał przez pasy? To dwie różne sprawy, bo skoro przejeżdżał, to złamał przepisy o ruchu drogowym. Również byłabym sprawcą wypadku, gdyby przejeżdżająca przez pasy (ul. Poznańska!!!) nie „zaryła” piętą w chodnik w ostatniej chwili. Jechałam w stronę Poznania a Pani bezceremonialnie przejeżdżała rowerkiem przez pasy, później przez przejście między jezdniami. No przepraszam, sama bywam często przechodniem, ale nie świętą krową, na którą muszą wszyscy zwracać uwagę.
Jestem ciekawy co policja Gnieżnieńska robi w tym czasie Panowie wiecej kontroli i wyższe mandaty nie winni ludzie giną na drogach
Dziś w nocy także popisy na Gnieżnie robił kierowca czerwonego sportowego auta-nawet w centrum miasta i pod nosem posterunku nie miał oporów.Pozdrowienia dla durnego kierowcy.Opamiętaj się zanim kogoś zabijesz .
Obaj znaleźli się w złym miejscu w złym czasie.
a skąd pewność, że akurat 200 km/h ?? jest fotka z fotoradaru czy jak ??….każdy wszystko już sobie dopowiedział heh. Skoro było go już słychać z daleka to dlaczego oni go nie usłyszeli ?? przydałoby się więcej skupienia dla rowerzystó i uświadomienie sobie gdzie są. A motocykl jest chyba jednym z najbardziej wymagającym skupienia środkiem transportu.
Dlaczego w mieście nie można jechać 20km ? Nie rozumiem.
Pewnie, że każdy teraz będzie obwiniał motocyklistę, oczywistym jest to, że nie pozostaje On bez winy, ale warto spojrzeć na to obiektywnie. Każdy wie jak rowerzyści potrafią się zachowywać na drodze. Jeżeli ktoś tam był dzisiaj to wie, że rowerzystów było dwóch. Drugi natomiast w wyniku szoku odjechał z miejsca wypadku.Byłem tam bo w sumie jako jeden z pierwszych nadjechałem na to i przyznaje traumatyczny widok, ale nie obwiniałbym jednoznacznie kierowcy motocykla
inną sprawą jest fakt, wyścigów nocnych po Poznańskiej, które tej nocy można było usłyszeć przez parę godzin – a Policja zamiast wlepiać mandaty za brak pasów czy rozmowę przez tel., powinna zainteresować się głosami mieszkańców
To przejście dla pieszych to jakaś masakra – sama 2krtonie bym już tam kogoś potrąciła. Wieczorem to już w ogóle – zero oświetlenie = zero widoczności. Najlepszym wyjściem byłaby rzeczywiście kładka bo kolejne przejście świetlne spowoduje jeszcze większe korki na Poznańskiej a już i tak czasami trudno jakkolwiek przejechać takie korki – światła koło Dziekanki to jakaś masakra, przejadą 3 auta i znów czerwone.
Prawda jest taka, że gdyby motocykliści jeździli zgodnie z przepisami, nie nie gineli by w wypadakch. Jeżeli nie przekraczali by dopuszczalnej prędkości, nie stawali na kole i nie popisywali się to żadek kierowca auta by mu nie podjeżdzał, bo przynajmniej by go widział. A w kwestii tego wypadku, pewnie rowerzysta widział go bardzo dalego, dlatego zdecydował się przejść. I nie jest nigdzie napisane, że przejeżdzał przez przejście. Może przeprowadzał rower i w niego wjechal nieodpowiedzialny kierowca?!
Moim zdaniem to głupota i brawura motycyklistów jest powodem wielu wypadków, a Oni póxniej mają pretensje do innych uzytkowników.
Sam mialem w tym tygodniu wypadek na motocyklu. Ewidentnie z mojej winy. Na luku drogi wpadlem w poslizg. Na szczescie jestem tylko poszyty i poobijany. Gdyby jednak ktos jechal za mna, lub z przeciwka moglo by byc róznie. To taka przestroga dla innych motocyklistow.
Jednym słowem mówiąc jest to masakra której nie da się opisać. Stało się to ulice dalej od mojego domu. Wina moim zdaniem jest tych pasów tam wogóle nie widać czy coś jedzie czy nie. Parę lat temu moja mama miała tam wypadek a jeszcze później czyli jakieś 1,5 roku temu miała jakaś kobieta której dziecko widziało jak jego matkę uderzyło auto. Te pasy moim zdaniem są w złym miejscu.
Jechalem do pracyp po 5, pan ścigaczem jechal od strony Bydgoszczy tak szybko ze bylo go slychac z daleka wiec nie piszcie glupot ze motocyklista jest niewinny przed przejściem dla,pieszych jest ograniczenie do 50!!!! Bylem tam przed karetkami i widzialem jak chlopaszek byl wręcz wbity w wysepkę nie ma żadnego usprawiedliwienia dla motocyklisty widok byl naprawdę straszny ulica to nie tor wyścigowy
Jak mozna w miejscie jechac 200km?? (tyle jechał wiem to z wiarygodnego źródła) idiota bez mózg totalny bez wyobraźni, morderca!!!!
znałem tego rowerzystę 🙁 🙁 🙁
[*] powinni wprowadzic prawo jazdy na motor za przynajmniej 10000zl ograniczy to liczbe wypadkow
Owszem rowerzyści są różni. Ale powiedzmy sobie szczerze gdyby motocyklista jechał wolniej nie doszło by do tak poważnego w skutkach wypadku…
Dwa moje ulubione pojazdy dla tych, którym wydaje się, że są niesmiertelni
„na przejściu dla pieszych”… sam osobiście rozjechałbym (tylko w tym roku) dwie osoby na rowerach próbujące szybko przeskoczyć z jednej strony jezdni na drugą przejściem dla pieszych. Kierowca ma małe szanse zareagować.
zawsze jest wina motocyklisty? nie prawda…sam jezdze motorem od dawna i widać jak co nie którzy celowo podjezdzaja nie patrza w lusterka…życze powrotu do zdrowia motocykliście aby nie był roślinka..a dla rowerzysty współczucia dla rodziny i bliskich ps motocykliści ma nas byc wiecej a nie mniej
Racja, ujeżdzali nocą i nie dawali ludziom spać. Popisywać to oni mogą się na autostradzie a nie w terenie zabudowanym i to jeszcze nocą. Szkoda rowerzysty, młody chłopak.
Ze względu na fakt, że wypadek był tragiczny w skutkach, prosimy o racjonalne komentowanie oraz poszanowanie godności ofiary wypadku. Komentarze zawierające niestosowne treści nie będą publikowane.
Kolego dlaczego z góry zakładasz,że motocyklista jest „ten zły”.Ciekawe jak ty byś się zachował gdyby nagle na droge wjechał rower?Nie bronie motocyklisty,ale wina leży bo obu stronach.Zabrakło rozwagi…
Ten motocyklista codziennie około 5 rano przejeżdżał przez poznańską. Pewnie dojeżdżał tak do pracy. Póki co, to na razie go nie usłyszymy 🙁
Może to jeden z tych którzy sobie dziś w nocy z Gniezna zrobili tor wyścigowy. Było ich słychać chyba w całym mieście z wyjątkiem ulicy Jana Pawła