Policjanci z Komisariatu Policji w Trzemesznie zatrzymali 32-letniego mieszkańca powiatu mogileńskiego, który najpierw ukradł alkohol i awanturował się w markecie, a następnie podczas oczekiwania na przyjazd policji ukradł telefon komórkowy. Za kradzież grozi do 5-ciu lat pozbawienia wolności.
W piątek, 10 stycznia, policjanci z Komisariatu Policji w Trzemesznie otrzymali zgłoszenie o kradzieży sklepowej w jednym z marketów. Udali się na miejsce, gdzie zatrzymali awanturującego się nietrzeźwego 32-letniego, mieszkańca powiatu mogileńskiego, który ukradł butelkę alkoholu. Za to wykroczenie mężczyzna został ukarany mandatem karnym. Dodatkowo w trakcie wykonywania z jego udziałem czynności znaleziono przy nim telefon komórkowy. Jak się okazało mężczyzna ukradł go przebywając w pomieszczeniu biurowym podczas oczekiwania na przyjazd Policji. Właścicielka aparatu, pracownica marketu, wyceniła straty na 2 tysiące złotych. 32-latek trafił do policyjnego aresztu.
Śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży. W przeszłości był notowany za podobne przestępstwa. Za kradzież grozi do 5-ciu lat pozbawienia wolności.
Śledczy przedstawili mu zarzut kradzieży. W przeszłości był notowany za podobne przestępstwa. Za kradzież grozi do 5-ciu lat pozbawienia wolności.
Jeden komentarz
ale też mi zatrzymanie.pracownice zamknęły drzwi i czekały aż przyjedzie policja.