Policjanci apelują do mieszkańców Gniezna i powiatu o rozwagę w poruszaniu się po zamarzniętych zbiornikach wodnych i przypominają o konsekwencjach chwilowej nieuwagi. Człowiek, który wpadnie do lodowatej wody może umrzeć już po 10-15 minutach.
Apelujemy szczególnie do rodziców, aby uważali na swoje dzieci przebywając w pobliżu jezior i innych zbiorników wodnych, a ze starszymi dziećmi przeprowadzili rozmowę na temat zagrożeń związanych z wchodzeniem na kruchy lód. Główną przyczyną większości wypadków w okresie zimowym jest lekkomyślność osób, które wchodzą na zamarznięte stawy, jeziora, rzeki itp., nie myśląc o następstwach swojego nierozsądnego zachowania. Największe niebezpieczeństwo czeka w miejscach takich, jak ujścia akwenów, cieków wodnych, mostów, śluz i wszelkich miejsc na lodzie z występującymi rysami i pęknięciami.
Funkcjonariusze radzą co robić, gdy lód się załamie:
- Nie wykonywać gwałtownych ruchów i natychmiast zacząć wołać o pomoc.
- Spróbować wydostać się na powierzchnię, a w tym celu świadomie załamywać przed sobą lód do momentu, aż będzie on na tyle twardy, żeby można się było na niego wejść.
- Rozłożyć szeroko ręce i poruszać się czołgając, a w miarę jak lód stanie się grubszy – „na czworakach”.
- Po opuszczeniu zagrożonej strefy trzeba znaleźć ciepłe schronienie.
- Jeśli nie uda się wydostać na powierzchnię, w miarę możliwości należy pozostać nieruchomym, ograniczając w ten sposób utratę ciepła z organizmu.
Jak można pomóc:
- Jeśli pod kimś załamał się lód, należy niezwłocznie zaalarmować odpowiednie służby.
- W razie podjęcia decyzji o udzieleniu pomocy, przed wejściem na lód trzeba upewnić się, czy jest to bezpieczne.
- Idąc z pomocą drugiej osobie należy pamiętać także o własnym bezpieczeństwie.
- Aby wyciągnąć poszkodowanego można posłużyć się np. długą liną, gałęzią lub ubraniem.
- Do osoby będącej w wodzie najlepiej podchodzić na czworakach, czołgając się lub pełzając, unikając przy tym wejścia na cienki lód.
- Po wyciągnięciu osoby z wody należy udzielić jej pierwszej pomocy, a w celu ochrony przed utratą ciepła zmienić jak najszybciej mokre ubranie na suche, zaś jeżeli istnieje taka możliwość okryć ją kocem i poczekać na przyjazd karetki pogotowia.
- Osobie przytomnej można podać osłodzony ciepły napój.
Człowiek, który zimą wpadnie do wody, z powodu wychłodzenia organizmu może umrzeć po 10-15 minutach.