Policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego i wydziału ruchu drogowego zatrzymali 23-latka i 28-latka, którzy w jednym ze sklepów na osiedlu Skiereszewo ukradli 3-litrową butelkę alkoholu wartości ponad 400 zł. Za kradzież grozi do 5-ciu lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 22.00. Jak wynika z wstępnych ustaleń Policji, najpierw do sklepu wszedł 28-letni mężczyzna. Szczególnie interesowała go gablota z alkoholem. Jednak, gdy sprzedawczyni zapytała co potrzebuje kupił dwa tanie napoje alkoholowe, po czym pośpiesznie opuścił sklep. Po upływie kilkunastu minut do tej samej placówki wszedł 23-latek, stanął na parapecie i z pułki zdjął 3-litrową butelkę z alkoholem, po czym wybiegł ze sklepu. Gdy znalazł się na zewnątrz butelka z drogim trunkiem wypadła mu z rąk i się zbiła. Powiadomieni o fakcie kradzieży policjanci referatu patrolowo-interwencyjnego i "drogówki" zatrzymali na podstawie podanego rysopisu w pościgu 23-latka i 28-latka. W momencie zatrzymania znajdowali się w okolicy szpitala "Dziekanka".
Sprawa jest w toku.
Sprawa jest w toku.
Jeden komentarz
Drogi Redaktorze, tytuł sugeruje, ze przestepcy odpowiedzą za NIEUDOLNĄ kradziez alkoholu. Czyli mówiąc jasniej, gdyby ubyła ona udana, to nie byliby odpowiedzialni.