MKS PR URBIS Gniezno wciąż na fali. W sobotę piłkarki ręczne prowadzone przez trenerów Roberta Popka i Romana Solarka wygrały w Lubiczu Górnym z Drwęcą Novar 39:29 i tym samym zainkasowały piąty triumf z rzędu. Liderkami ekipy z pierwszej stolicy Polski były Jagoda Linkowska (8 bramek) i Joanna Sawicka (7).
Później, za sprawą pięciobramkowej serii, gnieźnianki odskoczyły przeciwniczkom. Te próbowały jeszcze szukać kontaktu, ale bezskutecznie. W pierwszej połowie nie brakowało rzutów karnych dla gospodyń. Sędziowie podyktowali ich aż siedem. Sześć z nich lubiczanki wykorzystały. W 28. minucie receptę na powstrzymanie Agnieszki Pęcherskiej znalazła Lidia Kobyłecka i tym samym dobra passa Drwęcy została zakończona.
Do przerwy gnieźnieńskie szczypiornistki prowadziły 21:12. W drugiej połowie trzęsienia ziemi nie było i gospodynie nie zdołały odrobić strat, choć po stronie przyjezdnych zdarzały się fragmenty dekoncentracji i nieskutecznych rzutów. Było trochę gry bramka za bramkę, lecz nic poza tym. Lubiczanki nie potrafiły zanotować jakiejś serii.
Przytrafiła się ona natomiast gnieźniankom, które od 49. do 55. minuty wywalczyły pięć bramek. Najpierw trzykrotnie na listę strzelczyń wpisała się Jagoda Linkowska, a następnie po trafieniu dorzuciły Ewa Nowicka i Joanna Sawicka. Po tej passie MKS PR URBIS prowadził już 35:23. Było absolutnie pewne, że trzy punkty pojadą do pierwszej stolicy Polski.
Ostatecznie zawodniczki szkolone przez trenerów Popka i Solarka zwyciężyły 39:29. O przedłużenie bardzo dobrej passy powalczą w przyszłą sobotę w Płocku, gdzie zagrają z Jutrzenką.
MKS PR URBIS Gniezno: Kobyłecka, Olejniczak, Wilkosz – Bielińska (1), Nowicka (3), Niedzielska (2), Siwka (2), Sawicka (7), Giszczyńska (5), Ochocka, Chojnacka (3), Dolacińska (2), Bigoszewska-Jackowiak, Rachela, Linkowska (8), Łęgowska (6).
Sędziowie: Damian Godzina (Tczew), Krzysztof Sulej (Kwidzyn).