Od 8 do 15 maja obchodziliśmy XV edycję Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek. Akcja ta, mająca na celu promowanie czytelnictwa i zachęcania do sięgania po książkę, tym razem odbyła się pod hasłem „(Do)Wolność czytania”, które nawiązuje również do obchodzonej w tym roku setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. Podczas tego tygodnia Filia nr 2 Biblioteki Publicznej Miasta Gniezna, przy ul. Staszica 12a zaprosiła blisko 1000 czytelników do udziału imprezach, spotkaniach, konkursach.
Kształtowanie miłości do książek, ale też do wiedzy i dziedzictwa, jakie zawarte jest zarówno w treści, jak i formie książki odbywało się przez spotkania z interesującymi ludźmi. Marzena Szczerkowska, konserwator zabytków, próbowała pokazać, że książka jest nie tylko ważna ze względu na zawartość treściową, ale też jako przedmiot, który był świadkiem epok. Okazało się, że książki niestety chorują, ale na szczęście można je leczyć. "Lekarz książek" zaś dba o zachowanie dobrego stanu zabytkowych dzieł.
Z historią, ale tym razem poprzez dziedzictwo kulinarne, mieliśmy do czynienia w trakcie spotkania młodzieży z Łukaszem Muciokiem, zapalonym kucharzem, miłośnikiem jadła regionalnego i autorem blogu kulinarnego "Marka Sama w Sobie". Podczas spotkania można było posmakować produkty regionalne typu: syrop z mniszka lekarskiego czy z hyćki /czarnego bzu/ oraz konfiturę z malin.
Gość namawiał do tego aby wracać do kuchni wielkopolskiej i ją kultywować.
Przez cały tydzień, zarówno w bibliotece, jak i poza nią odbywały się zajęcia dla dzieci promujące książkę i bibliotekę, typu: "Książka jest O.K.", "Półka nie jest domem książki" czy "Zakładka z bocianem w tle" – gra biblioteczna polegająca na poszukiwaniu w wypożyczalni filii nr 2 książki z zakładką z czerwonymi nogami bociana
Wszystkie spotkania gnieźnieńskich obchodów Tygodnia Bibliotek zostały przyjęte przez czytelników z entuzjazmem. Pokazały jak wiele rzeczy można osiągnąć realizując własne marzenia oraz kształtując wyobraźnię. Mamy nadzieję, że majowe spotkania rozbudziły w naszych czytelnikach potrzebę czytania. Do zobaczenia za rok.