W poniedziałek w Miejskim Ośrodku Kultury odbyła się debata na temat gnieźnieńskiego szpitala przy ul. 3 Maja. Rozmawiano m.in. o przyczynach zatrzymania rozbudowy, utraty środków unijnych oraz planach związanych z nową budową.
Od samego początku wywiązała się ostra dyskusja na temat ulotek referendalnych rozdawanych mieszkańcom na ulicach Gniezna przez opozycję. Senator Piotr Gruszczyński podziękował – zdaniem wielu osób w sposób ironiczny – członkom komitetu referendalnego za zauważenie jego aktywności jako parlamentarzysty.
Debacie towarzyszyły zdjęcia gnieźnieńskiego szpitala. W trakcie dyskusji zaprezentowano również m.in. nową koncepcję rozbudowy oraz wyremontowany kompleks poradni specjalistycznych przy ul. św. Jana.
Mówiąc szczerze nie spodziewałem się, że w dzisiejszym spotkaniu weźmie udział tak szeroka rzesza ludzi, którzy są związani z opozycją, ale dzięki temu to spotkanie było konstruktywne – nazwę to jeszcze inaczej – kolorowe i miało pewną temperaturę, a myślę, że tego typu spotkania powinny się tym charakteryzować – mówi senator Piotr Gruszczyński. Myślę, że przy pewnych emocjach, które są rzeczywiście wywoływane między opozycją a koalicją jednak dzisiaj też pokazaliśmy, że warto ze sobą rozmawiać. Dzisiaj w mojej ocenie były wyciągnięte ręce. To były takie gesty, które być może spowodują to, że opozycja i koalicja wspólnie będzie rozwiązywała przynajmniej ten jeden problem, który jest najistotniejszy dla powiatu gnieźnieńskiego – rozbudowa szpitala, nie szukając nawet dzisiaj winnego. Od tego są instytucje do tego powołane i opinia publiczna. Sprawa została skierowana do Najwyższej Izby Kontroli. Moim zdaniem winny powinien być wskazany, bo to jest niemożliwe, że zmarnowanych tyle pieniędzy nie obciąża kogokolwiek. Ktoś musi za to odpowiedzieć i uważam, że opinii publicznej to się należy, więc zostawmy to tym instytucjom, a my weźmy się ręce i wspólnie próbujmy rozwiązywać przyszłość, bo dla nas przyszłością jest odbudowa tego, co się do tej pory nie udało.
Przypomnijmy, że w pierwotnej wersji rozbudowa szpitala miała pochłonął ok. 26 mln zł, z czego 16 mln zł było środkami pozyskanymi z Unii Europejskiej, 7 mln zł wkładem Starostwa Powiatowego oraz 3 mln zł wkładem ZOZ-u.
(Buk)
3 komentarze
Wielkie brawa dla tej pani z Warsztatow Terapii Zajeciowej.Brawo brawo
Doprowadzić do referendum, Odwołać to całe POiSLD, tak jak to zrobiła pewna pani na Warsztatach Terapii Zajaciowej i zapanuje porządek.
Ten się smieje, kto się śmieje ostatni. Poczekamy, zobaczymy.