Dzisiaj w biurze Senatora Piotra Gruszczyńskiego odbyła się konferencja, na której poruszono dwa ważne tematy. Pierwszy to wstrzymanie planu likwidacji placówek pocztowych. Drugim tematem była ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii i kontrowersje z nią związane.
Rozmowy dotyczące wstrzymania likwidacji placówek poczty polskiej były prowadzone od szczebla regionalnego po ministerialny. Konsekwencją tych działań była zmiana prezesa Poczty Polskiej. Nowy prezes Poczty Polskiej Jerzy Jóźwiak uznał, że tak przygotowana restrukturyzacja nie znajduje uzasadnienia ekonomicznego. Odrzucona likwidacja przewidywała przekształcenie lub likwidację około 700 placówek. Niestety przesłanki, które kierowały poprzednim dyrektorem nie były jasne i czytelne. W rezultacie doprowadziło to do licznych protestów lokalnych wójtów i burmistrzów, którzy zwracali się do parlamentarzystów o zajęcie stanowiska w tej sprawie. W ostatnich tygodniach nowy prezes doprowadził do przebadania placówek według nowych zasad. Przeprowadzono szczegółową analizę rynku, z której wyniknęło, że niektóre placówki, które miały zostać zlikwidowane, były dochodowe. Konsekwencją tego mógł być spadek planowanego przychodu Poczty Polskiej. W ocenie prezesa z około 700 placówek: 77 nie będzie przekształconych, a 158 wymaga dodatkowych informacji aby móc podjąć jakiekolwiek decyzje. Dwie trzecie placówek będą przekształcone, ale nie zlikwidowane. Będzie to zmiana koncepcji funkcjonowania. Analiza placówek pozwoli wykreślić mapę, która da podstawę do określenia jakie placówki zostaną rozbudowane, jakie przekształcone i jakie zlikwidowane. Zdaniem prezesa Jerzego Jóźwiaka Poczta Polska nie powinna koncentrować się na cieciu kosztów, lecz na szukaniu nowych przychodów. Na ostateczne decyzje dotyczące placówek na terenie Gniezna i powiatu gnieźnieńskiego trzeba będzie poczekać do lata, kiedy to nowa mapa zmian zostanie podana do opinii publicznej.
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii budzi wiele podejrzeń i kontrowersji. Wszystko za sprawą Art. 62a, który mówi o posiadaniu środków odurzających i substancjach psychotropowych w nieznacznej ilości. Do biura spływało wiele pism i zapytań dotyczących ustalenia granicy, która dopuszczałaby posiadanie środków odurzających w nieznacznej ilości – mówi senator Piotr Gruszczyński. Początkowo sam byłem zwolennikiem ustalenia takiej granicy. Po konsultacjach z innymi członkami senatu doszedłem do wniosku, że jeżeli w tej ustawie określiłoby się taką granicę, wówczas byłoby to przyzwolenie ustawowe na posiadanie tych niebezpiecznych i nielegalnych środków. Powinniśmy zadać sobie pytanie: Czy jesteście za tym, żeby prawo było tak surowe, że nasze dziecko, które w chwili słabości sięgnęło po środek odurzający, podlegałoby bezwzględnej karze 3 lat pozbawienia wolności? Bo ja jestem tego przeciwnikiem. Zdaniem senatora Piotra Gruszczyńskiego osoby, które uważają, że prawo powinno być bardziej surowe powinny jeszcze odpowiedzieć na pytanie: Czy uważacie, że po trzech latach spędzonych w więzieniu młody człowiek wyjdzie z niego lepszy czy gorszy?
Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii budzi wiele podejrzeń i kontrowersji. Wszystko za sprawą Art. 62a, który mówi o posiadaniu środków odurzających i substancjach psychotropowych w nieznacznej ilości. Do biura spływało wiele pism i zapytań dotyczących ustalenia granicy, która dopuszczałaby posiadanie środków odurzających w nieznacznej ilości – mówi senator Piotr Gruszczyński. Początkowo sam byłem zwolennikiem ustalenia takiej granicy. Po konsultacjach z innymi członkami senatu doszedłem do wniosku, że jeżeli w tej ustawie określiłoby się taką granicę, wówczas byłoby to przyzwolenie ustawowe na posiadanie tych niebezpiecznych i nielegalnych środków. Powinniśmy zadać sobie pytanie: Czy jesteście za tym, żeby prawo było tak surowe, że nasze dziecko, które w chwili słabości sięgnęło po środek odurzający, podlegałoby bezwzględnej karze 3 lat pozbawienia wolności? Bo ja jestem tego przeciwnikiem. Zdaniem senatora Piotra Gruszczyńskiego osoby, które uważają, że prawo powinno być bardziej surowe powinny jeszcze odpowiedzieć na pytanie: Czy uważacie, że po trzech latach spędzonych w więzieniu młody człowiek wyjdzie z niego lepszy czy gorszy?
J.P.