W Gnieźnieńskim Ośrodku Sportu i Rekreacji przy ul. bł. Jolenty miała miejsce kontrowersyjna decyzja – korty tenisowe zostały zamienione w elektrownię fotowoltaiczną. Na terenie, gdzie do niedawna grano w tenisa, a wcześniej był odkryty basen, teraz stoją panele słoneczne, które produkują energię elektryczną.
Decyzja ta wzbudziła wiele kontrowersji i niezrozumienia. Część mieszkańców i działaczy sportowych uważa, że zamiana kortów w elektrownię fotowoltaiczną to absurdalny pomysł. To wydaje się nie mieć sensu. Od dawna mówi się, że przebudowa odkrytego basenu na korty tenisowe była błędem, jednak przerobienie ich na elektrownię to już szczyt absurdu.
Korty tenisowe są w Gnieźnie popularnymi obiektami sportowymi, szczególnie w okresie wiosenno-letnim. Dzięki nim mieszkańcy mają możliwość aktywnego spędzania czasu wolnego na świeżym powietrzu. Te prywatne od lat cieszą się dużym zainteresowaniem i są dobrym biznesem. Obiekt przy ulicy Jolenty nie przynosił jednak – z niewiadomych przyczyn – dochodów. Teraz, gdy korty zostały zamienione w elektrownię fotowoltaiczną, straciliśmy cenny teren rekreacyjny i sportowy. Zamiast korzystać z kortów, będziemy musieli oglądać panele słoneczne, które nie spełniają funkcji sportowej. Rozwiano także nadzieje mieszkańców, którzy liczyli, że kiedyś powróci w tym miejscu odkryty basen.
Decyzja o zamianie kortów w elektrownię fotowoltaiczną może wydawać się racjonalna ze względu na korzyści ekologiczne. Jednakże, czy koszty tej decyzji nie są zbyt wysokie w porównaniu z korzyściami? Co ciekawe sytuacja zaskoczyła także radnych miejskich. W ten sposób, utraciliśmy cenny teren sportowy, który mógł służyć mieszkańcom przez wiele lat. To absurdalna decyzja, która została podjęta bez konsultacji z mieszkańcami i działaczami sportowymi.
Wniosek jest prosty – korty tenisowe na terenie Gnieźnieńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ul. bł. Jolenty nie powinny zostać zamienione w elektrownię fotowoltaiczną. To nie tylko absurdalna, ale również szkodliwa decyzja dla lokalnej społeczności. Mieszkańcy powinni domagać się, aby korty zostały przywrócone, a panele słoneczne przeniesione na inne miejsce, gdzie nie będą miały negatywnego wpływu na infrastrukturę sportową.
20 komentarzy
Wytnijcie wszystkie lasy wokół Gniezna i zrobicie panele.
Kolejny przykład niegospodarnosci. Gram w tenisa i chciałem grać również na tych kortach, ale jeśli były w cenie kortów ziemnych to tenisiści zawsze wybiorą ziemię. Czemu byla taka cena skoro nawierzchnia była praktycznie bezobslugowa? Miejskie korty z tartanem powinny być darmowe dla młodzieży. Tylko wydać klucz. Zamiast popularyzowac dyscyplinę organizując tanie zajęcia dla dzieci doprowadzono do ruiny. Wliczcie koszt budowy kortów w koszt inwestycji. Tak to jest jak o sporcie decydują ludzie co nie mają o nim pojęcia i nie trzymali nawet rakiety w ręce. Pogratulować zarządzania i czekać na zmianę Orlik w każdej gmine na fotowoltaika w każdej gminie 🙂 życzę dużo słonecznych dni w naszej szerokości geograficznej.
Jak Gosir organizował zajęcia w celu popularyzacji to zatrudniał instruktorów, ogłaszał nabory. Zima zajecia były na sali sportowe. Swego czasu mieliśmy szkółkę prawie 60 osobową. Ostatecznie ci sami instruktorzy poprzejmowali dzieciaki na prywatne lekcje bo ….tenis to elitarny sport wiec czując kasę porzucali z nami współpracę i to co zostało zbudowane siłami Gosir zostało zburzone.
Rozumiem. Dziękuję za odpowiedź.
Czy mógłby pan pogłębić temat?
Co to znaczy „poprzejmowali dzieciaki”?
Z zewnątrz wyglada to na brak perspektywicznego myślenia w zarądzaniu oinfrastrukturą.
PRzez pierwsze dwa-trzy lata grałem tam – korty były ok. – później zaczeły się rozklejać, nie było komu ich na bierzaco utrzymywac i na nie łożyć, byz achowac ich pierwotny stan, więc wiele osób przestało tam jezdzić – w tym ja.
Jak się stawia kory sezonowe to w zamysle powinna byc strategia rozwoju, być może postawienia kortów całorocznych, rozwoju sekcji itd. Jesli robi się sekcję sezonową wiadomo jest, że gdzies te dzieci musż apotem w zimie tez grac. Jakos to wszystko od początku nie było za bardzo poukładane chyba?
Najlepiej nic nie robić tylko krytykować. Według mnie bardzo dobra inwestycja.
Wszystko jest możliwe w Witkowie Starostwo powiatowe sprzedało zabytkowe budynki szkolne które mogły być przydatne dla miasta a teraz popadają w ruinę
No widocznie ktoś kto to zatwierdził ma tak płaskie myślenie jak te panele.
Chyba brak tego myślenia…
Dzień dobry. W woli wyjaśnienia informuje, że decyzje dotyczące miejsc montażu mikroinstalacji fotowoltaicznych i obiektów im dedykowanych były już dyskutowane w ostatnim kwartale ub.roku. Wybór padł na obiekty, dla których można było zamontować instalacje bez zbędnej zwłoki, z uwagi na zapowiadane podwyżki cen energii. Połacie dachów basenu i hotelu na ul.Jolenty i starej hali
na ul.Sportowejj wymagały ekspertyzy konstrukcji nośnej. Jednocześnie inspektor budowlany z uwagi na wiek tych obiektów rekomendował nam instalacje naziemne. Już w ub.roku Gosir ogłaszał pierwszy przetarg. Środki na ten cel – na wnioski Gosir – zabezpieczono w budżecie miasta zarówno w 2022 i 2023 r.
Gdyby autor artykułu zechciał przed jego publikacją zasięgnąć informacji u źródła to napisałby artykuł rzetelny, oparty o fakty. A fakty są takie, że w 2022 roku korty zostały definitywnie wyłączone przez nas z użytkowania z uwagi na ich znaczącą dekapitalizacje w warstwie wierzchniej poliuretanu oraz z uwagi na pogłębiająca się erozję podbudowy co grozić mogło niebezpiecznymi urazami użytkowników….nie cieszyły się więc popularnością o jakiej napisał autor artykułu, bo nie mogły. Zainteresowanie kortami odkrytymi nie było również duże w latach ich świetności gdyż trudno konkurować im bylo z kortami krytymi jakie istnieją w Gnieźnie, na których zajęcia można realizować przez cały rok, bez względu na warunki pogodowe. 16 lat eksploatacji obiektu Gosir „pod chmurką” zrobiło więc swoje. Koszt naprawy nawierzchni i podbudowy kortów oszacowano wstępnie na 300-400 tys. zł. Z uwagi na brak ww. środkow rekomendowałem więc wykorzystanie kortów pod montaż mikroinstalacji. Rozproszenie paneli po terenie zielonym wokół basenu zwiększyłoby koszt inwestycji, koszty nadzoru i utrzymania oraz zburzyło ład przestrzenny w tym miejscu poprzez zabranie większości terenów zielonych tak bardzo potrzebnych w centrum miasta.
z poważaniem
Jacek Mańkowski – dyrektor Gosir
Czyli panie dyrektorze – wtopa za wtopą , fuszerka za fuszerką, zakryć ” dziadostwo” innym ” dziadostwem – a kto za to płaci ? Drużyna Tomasza ? Wkrótce budowana będzie bieżnia lekkoatletyczna na stadionie Mieszka- czy też po kilku latach zacznie się „sypać” i nie będzie ” popularna i warta naprawy jak w przypadku tych kortów ? Myślec ludzie długofalowo ,a nie tylko od kadencji do kadencji ! Bo to nie jest za Wasze prywatne pieniądze – prawda? Kto Was za to rozliczy za te Wasze nieudane i niepotrzebne inwestycje i pomysły ?
Zapraszam w godzinach urzędowania i postaram się Panu odpowiedziec na wszystkie Pana pytania i wątpliwości.
Było zbudować porządny kort o nawierzchni twardej na lata jak robią ludzie co mają pojęcie o tenisie. Tartan to beznadziejna nawierzchnia i nie nadaje się do tenisa, grał Pan kiedyś na tym? Cały gosir zaorac i postawić fotowoltaike skoro to taki dochodowy biznes. Zamiast zarządzać sportem zająć się energetyka odnawialna:)
Grałem na wszystkich nawierzchniach. Mam też uprawnienia instruktora tenisa ziemnego
To przepraszam:)
Ludzie…dopiero się ciepło robi, a kogoś już pogrzało…Jakim cudem taka duża elektrownia w środku miasta??? Co na to konserwator? Oddajcie ludziom teren do SPORTU I REKREACJI!!!
Kort na którym nie można naciągnąć siatki bo słupek umieszczony jest w gruzie którym zasypano stary basen nie nadawał się do użytkowania. Taniej jest umieścić panele nawet na tak niestabilnym gruncie niż na dachu basenu który potrzebowałby wzmocnienia. Skoro miasto potrzebuje prądu (bo wyłącza oświetlenie i zimą groziło zamknięcie basenu z braku ciepła do ogrzania wody) to jest to inwestycja potrzebna.
NIEMOŻLIWE ! Aż się nie chce uwierzyć ! I to w Gnieźnie, mieście stawiajacym na SPORT I REKREACJĘ !! W takim wypadku nie ździwię się, jak za chwilę, cały nowo wybudowany deptak pieszy wokół jeziora Jelonek, też zostanie pokryty panelami fotovoltaicznymi. Po co ? By w ten sposób zmniejszyc koszty oświetlenia rekreacyjnej ścieżki rowerowej przebiegajacej obok !!!
Właśnie z kolegą planowaliśmy wiosnne wyĵście aby pograć na
tych kortach. Widzę że to w tym przypadku nie realne. Kiedyś grywałem na tych kortach. Była nie wielka opłata i może dlatego przynosiła znikome zyski w przeciwieństwie do paneli Ogromna szkoda.
Kolejny przykład niegospodarnosci. Gram w tenisa i chciałem grać również na tych kortach, ale jeśli były w cenie kortów ziemnych to tenisiści zawsze wybiorą ziemię. Czemu byla taka cena skoro nawierzchnia była praktycznie bezobslugowa? Miejskie korty z tartanem powinny być darmowe dla młodzieży. Tylko wydać klucz. Zamiast popularyzowac dyscyplinę organizując tanie zajęcia dla dzieci doprowadzono do ruiny. Wliczcie koszt budowy kortów w koszt inwestycji. Tak to jest jak o sporcie decydują ludzie co nie mają o nim pojęcia i nie trzymali nawet rakiety w ręce. Pogratulować zarządzania i czekać na zmianę Orlik w każdej gmine na fotowoltaika w każdej gminie 🙂 życzę dużo słonecznych dni w naszej szerokości geograficznej.