Wczoraj, tj. 30 marca rozegrano przełożone spotkanie XI kolejki w ramach rozgrywek o Mistrzostwo II ligi kobiet w piłce ręcznej. Mecz ten jednocześnie był wielkim wydarzeniem dla naszego miasta, gdyż rywalizować przyszło w nim dwóm gnieźnieńskim drużyną szczypiorniaka: MKS MOS Gniezno i UKS Dąbrówka Gniezno.
Pierwsza konfrontacja derbowa w zeszłym roku zakończyła się zwycięstwem MKS MOS 24:27. Ci, którzy wybrali się w środowe popołudnie na to wydarzenie, po meczu nie mogli czuć się zawiedzeni. Trzeba w tym miejscu wyraźnie podkreślić, że hala GOSiR już dawno nie gościła tak dużego grona kibiców. Samo spotkanie rozpoczęło się od celnego trafienia Pauliny Stachowiak i pierwszego prowadzenia MKS MOS. Dąbrówka szybko wyrównała i nawet wyszła na prowadzenie. W 7 minucie meczu był remis 3:3. Dziesięć minut później ponownie prowadziła Dąbrówka 4:6. Był to okres słabej skuteczności obu ekip i błędów popełnianych przez zawodniczki. MKS MOS opanował nerwy i zaczął odrabiać straty. W 20 minucie ponownie był remis 7:7. Od 23 minuty, kiedy to na świetlnej tablicy widniał remis 9:9 do końca I połowy bramki zdobywały już tylko szczypiornistki MKS MOS. Bardzo dobrze w tym czasie spisywała się Joanna Sawicka i bramkarka Daria Siudeja. Cała drużyna bardzo dobrze broniła. Pierwsza odsłona tego meczu zakończyła się prowadzeniem MKS MOS 14:9.
II połowę celnym rzutem rozpoczęła Martyna Szwedek i MKS prowadził już 15:9. Taka różnica bramkowa utrzymywała się prawie do zakończenia meczu. Zespół Dąbrówki próbował zbliżyć się do przeciwniczek, lecz na przeszkodzie im stawała dobra obrona MKS MOS i jak zwykle dobrze dysponowana bramkarka gospodyń spotkania. Całe derby zakończyły się ponownie wygraną podopiecznych Roberta Popka i Romana Solarka 27:23. Wynik mógłby być zdecydowanie korzystniejszy dla MKS-u, gdyby nie słabsza tego dnia skuteczność w ataku w sytuacjach, po których powinny być bramki.
Całe zawody odbywały się, jak na derby przystało, w dużych emocjach. Brutalne faule były karane przez prowadzące to spotkanie panie sędziny. Łącznie zawodniczki przesiedziały na ławce 22 minuty kar, z tego zawodniczki Dąbrówki 16 minut a MKS-u 6 minut. Cieszy coraz większa popularność szczypiorniaka w naszym mieście. Podczas tego spotkania nie było wolnego miejsca na trybunach jak i poza nimi. Oby tak było zawsze na meczach piłki ręcznej żeńskiej w Gnieźnie.
MKS MOS tym zwycięstwem umocnił się na pozycji lidera II ligi i jest coraz bliżej upragnionego awansu do I ligi rozgrywkowej. Obecnie w tabeli ma 5 punktów przewagi nad zajmująca II miejsce UKS Dąbrówką i KKS Polonia Kępno.
II połowę celnym rzutem rozpoczęła Martyna Szwedek i MKS prowadził już 15:9. Taka różnica bramkowa utrzymywała się prawie do zakończenia meczu. Zespół Dąbrówki próbował zbliżyć się do przeciwniczek, lecz na przeszkodzie im stawała dobra obrona MKS MOS i jak zwykle dobrze dysponowana bramkarka gospodyń spotkania. Całe derby zakończyły się ponownie wygraną podopiecznych Roberta Popka i Romana Solarka 27:23. Wynik mógłby być zdecydowanie korzystniejszy dla MKS-u, gdyby nie słabsza tego dnia skuteczność w ataku w sytuacjach, po których powinny być bramki.
Całe zawody odbywały się, jak na derby przystało, w dużych emocjach. Brutalne faule były karane przez prowadzące to spotkanie panie sędziny. Łącznie zawodniczki przesiedziały na ławce 22 minuty kar, z tego zawodniczki Dąbrówki 16 minut a MKS-u 6 minut. Cieszy coraz większa popularność szczypiorniaka w naszym mieście. Podczas tego spotkania nie było wolnego miejsca na trybunach jak i poza nimi. Oby tak było zawsze na meczach piłki ręcznej żeńskiej w Gnieźnie.
MKS MOS tym zwycięstwem umocnił się na pozycji lidera II ligi i jest coraz bliżej upragnionego awansu do I ligi rozgrywkowej. Obecnie w tabeli ma 5 punktów przewagi nad zajmująca II miejsce UKS Dąbrówką i KKS Polonia Kępno.
MKS MOS Gniezno:
Monika Kowalczewska, Daria Siudeja – bramkarki, oraz Joanna Sawicka (7), Katarzyna Podrzycka (2), Marta Urbańska (1), Natalia Troszak, Lena Burdzińska (1), Agnieszka Tarczyńska (1), Martyna Bigoszewska (1), Agata Hahn, Marta Tubacka (3), Paulina Stachowiak (8), Natalia Różewska, Martyna Szwedek (3).
UKS Dąbrówka Gniezno:
M. Słomińska, K. Zaworska – bramkarki; K. Nowak (5), P. Napierała (2), M. Matysek (1), E. Prymas (1), M. Janka, A. Wasiak (4), N. Ayadi (3), K. Chełminiak (1), J. Linkowska (6).
MKS MOS