Widowisko plenerowe Teatru Ósmego Dnia „Czas matek” opowiada historie macierzyństwa i śmierci. Spektakl inspirowany jest losami kobiet, które przeżyły śmierć własnych dzieci – w Iraku, Argentynie, Palestynie, Czeczeni, Afganistanie. Gnieźnianie będą mogli zobaczyć spektakl 19 maja o godz. 21.30 na Rynku.
Poznańskie „Ósemki” znane z opozycyjnej przeszłości, pozostają wierne gorącym tematom dnia dzisiejszego. W tle doniesień o wojnie, o kolejnych bitwach i ich śmiertelnych ofiarach są zawsze matki – mówi Ewa Wójciak, szefowa „Ósemek”. To one najpierw przeżywają cud narodzin, a potem utratę kogoś najbliższego. I nie jest ważne, po której stronie walczyły ich dzieci, po stronie oprawców czy ich ofiar, bo dramat matki zawsze jest ten sam – pointuje. Teatr Ósmego Dnia szukał inspiracji w relacjach prasowych, traktatach filozoficznych, fragmentach wierszy, powieściach i własnym doświadczeniu – to one tworzyły scenariusze ich spektakli. Tak powstały przedstawienia: „Przecena dla wszystkich”, „Więcej niż jedno życie”, „Piołun”, „Ziemia niczyja” czy „Tańcz, póki możesz”
„Czas Matek” powstał z reportaży i tekstów publicystycznych drukowanych w „Gazecie” – o babciach z Buenos Aires, które walczą o odnalezienie wnuków i o to, by wojskowi odpowiedzieli za mordy i bestialstwo w czasach dyktatury w Argentynie. Także z materiałów o wojnie w Afganistanie, na której giną synowie brytyjskich matek, obecnie i polskich. Inspiracja to także reportaże o wojnie w Iraku, gdzie giną dzieci kobiet wielu narodowości, wojnie w Czeczeni i protestach rosyjskich matek, które straciły tam swoich synów. Widowisko rozgrywać się będzie na kilku poziomach, widzowie mają stać w środku zdarzeń otoczeni przez trzy sceny, na których rozgrywa akcja. W przedstawieniu bierze udział cały zespół Teatru Ósmego Dnia i kilku zaproszonych artystów. Muzykę napisał Arnold Dąbrowski, a nad scenografią, światłami i całą oprawą multimedialną czuwa Jacek Chmaj.
„Czas Matek” powstał z reportaży i tekstów publicystycznych drukowanych w „Gazecie” – o babciach z Buenos Aires, które walczą o odnalezienie wnuków i o to, by wojskowi odpowiedzieli za mordy i bestialstwo w czasach dyktatury w Argentynie. Także z materiałów o wojnie w Afganistanie, na której giną synowie brytyjskich matek, obecnie i polskich. Inspiracja to także reportaże o wojnie w Iraku, gdzie giną dzieci kobiet wielu narodowości, wojnie w Czeczeni i protestach rosyjskich matek, które straciły tam swoich synów. Widowisko rozgrywać się będzie na kilku poziomach, widzowie mają stać w środku zdarzeń otoczeni przez trzy sceny, na których rozgrywa akcja. W przedstawieniu bierze udział cały zespół Teatru Ósmego Dnia i kilku zaproszonych artystów. Muzykę napisał Arnold Dąbrowski, a nad scenografią, światłami i całą oprawą multimedialną czuwa Jacek Chmaj.
eSTeDe