„Hubertus”, to potoczna nazwa Biegu św. Huberta, który odbywa się co roku na zakończenie sezonu jeździeckiego. W Gnieźnie tradycyjnie impreza ta organizowana jest przez kilka klubów jeździeckich.
Gnieźnieńskie Biegi św. Huberta organizowane tradycyjnie w październiku są największymi w Polsce pod względem ilości uczestników. Liczą bowiem od 60 do nawet ponad 80 jeźdźców w siodle i od kilku do kilkunastu zaprzęgów. Za czasów świtności gnieźnieńskiego Stada Ogierów wierzchem jechało nawet ponad 100 jeźdźców. W 2010 roku Hubertusy organizowały 4 gnieźnieńskie kluby jeździeckie. W tym roku Bieg św. Huberta odbędzie się w trzech miejscach: 8 października w Uczniowskim Klubie Sportowym "Master" (tylko za zaproszeniem), 15 października w gnieźnieńskim Stadzie Ogierów i 22 października w Jeździeckim Uczniowskim Klubie Sportowym "Kłusak".
(Buk)
4 komentarze
Anno- hubertusy pod zaproszeniami nie są końcem świata. Organizatorzy którzy na coś takiego przystają wiedzą kto i gdzie trzyma konie. Ośrodki jeździeckie zazwyczaj dostają zaproszenie też dla ludzi jeżdżących w nich. A jeżeli jesteś osobą prywatną i za dużo osób Cię nie zna, to po prostu można pojechać do danego ośrodka który robi hubertusa i poprosić. Taki problem? Tak nawiasem to zeszłoroczne hubertusy były prawdziwymi hubertusami tylko w terenie, imprezy to porażka, brak koniarzy w koniarzach…
hmm Koniarzu a co z ludźmi którzy obracają się w końskim świecie, jeździli na Hubertusy przez wiele lat, a tu nagle nie mają zaproszenia i co w takim razie nie pojadą ?? a co jeżeli organizatorzy dokładnie nie wiedzą gdzie kto ma stajnie, albo mieszka i takiego zaproszenia nie są wstanie dostarczyć ??
Nie, hubertus z zaproszeniem nie jest kpiną. Dąży do tego aby uczestniczyli w nim ludzie pożądani, ludzie którzy mają styczność ze światem końskim i do pozbycia się penerstwa i innego „dziadostwa” robiącego niepotrzebne zamieszanie i przychodzące na imprezę by się tylko napić. A niektórzy może nawet nie wiedzą co to koń. Ja jestem jak najbardziej za zaproszeniami.
Hubertus z zaproszeniem to KPINA