Dzisiaj policjanci z Wydziału do spraw Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców, jadąc drogą ekspresową S5, zauważyli samochód Audi Q5 na niemieckich numerach rejestracyjnych. Kierowca nie zareagował na sygnały mundurowych dane w celu zatrzymania pojazdu do kontroli. Rozpoczął się pościg.
Kierowca Audi zaczął uciekać mniej więcej na wysokości węzła w Wierzycach. Po zjechaniu na drogę serwisową pędził w kierunku Gniezna. W Woźnikach zatrzymał pojazd i próbował uciekać pieszo. Schował się w polu, jednak kryjówka okazała się mało skuteczna. Mundurowym z Poznania pomogli policjanci z Gniezna, którzy otoczyli teren i rozpoczęli poszukiwania kierowcy. Funkcjonariusze szybko go ujęli i przewieźli do komendy. Okazało się, że Audi, którym jechał 39-latek zostało skradzione w Niemczech. Samochód zabezpieczono na policyjnym parkingu.
Sprawę prowadzą policjanci z Poznania.
To kolejne podobne zdarzenie w ostatnim czasie, w okolicy Gniezna. Niedawno policjanci ścigali Maserati skradzione w Holandii. Złodziej uciekał drogą S5 aż do Żnina, gdzie porzucił auto i uciekł.