Niestety podczas powrotu z akcji kierowca wozu strażackiego musiał przejechać po chodniku. Wiąże się to z ryzykiem uszkodzenia mienia bądź sprzętu ratowniczego. Niestety co roku sytuacja się powtarza i nie zawsze jest możliwość przejazdu ciężarówkami strażackimi. Kolejne sytuacje, które uniemożliwią sprawny i bezpieczny dojazd do zdarzenia będą zgłaszane odpowiednim służbom. Strażacy proszą także, by kierowcy taksówek z rozwagą wybierali miejsce postojowe swoich pojazdów, ponieważ ostatnie utrudnienia były spowodowane głównie przez nich.
W Gnieźnie kierowcy też tak bezmyślnie parkują. Każdy mysli krótkowzrocznie wyłacznie o sobie. Nikt z kierowców nie pomysli o tym , ze przez jego złe ustawienie samochodu może zginąc człowiek bo karetka pogotowia lub Straz Pożarna nie dojedzie w pore na miejsce tragicznego zdarZenia !