Dwa potężne słupy betonowe wystawały kilka metrów ponad normę z tyłu naczepy. Zespół pojazdów nie trzymał też norm dopuszczalnej masy całkowitej i nacisku osi na drogę. Skontrolowali go inspektorzy z Gniezna.
28 lutego na drodze ekspresowej S5 na wschodniej obwodnicy Poznania wielkopolscy inspektorzy zatrzymali kierowcę, który przewoził nienormatywny ładunek z Belęcina do Bydgoszczy. Potężne dwa betonowe słupy umieszczone na naczepie spowodowały przekroczenie kilku przepisowych parametrów tego przewozu. Dopuszczalna masa całkowita zamiast 40 t wyniosła 47,7 t, nacisk grupy osi w naczepie 28,4 t zamiast 27,0 t a długość 21,32 m przy normie 16,5 m. Przewoźnika czeka postępowanie administracyjne na łączną kwotę 25 tys. zł. Kierowca został ukarany mandatem karnym w wysokości 100 zł. Zespół pojazdów został usunięty na parking strzeżony.