Wyniki badań Olgi Miśkiewicz są na tyle dobre, że dziewczynka może wrócić do domu. Mała wojowniczka przebywała w szpitalu w Lublinie, gdzie została poddana terapii, która pozwoli jej pokonać rdzeniowy zanik mięśni.
Jak czytamy na fanpage’u Razem dla Olgi:
Kochana Drużyno OLGAngu, oto najnowsze wiadomości:
Wczorajsze wyniki były na tyle dobre, że dostaliśmy zielone światło na powrót do domu. To jeszcze nie koniec badań, nadal musimy kontrolować wyniki ale możemy robić to na miejscu, będąc już w domu, następnie będziemy wysyłać je do pani doktor do Lublina.
Olga bardzo stęskniła się za Kingą, tatą i domem, dlatego ucieszyła ją informacja o powrocie. Wracamy do domu. Najważniejsze jest to, że choroba została zatrzymana. Olga nadal będzie potrzebowała ćwiczeń i rehabilitacji. Wierzymy, że terapia genowa połączona z rehabilitacją przyniesie piękne efekty i w niedalekiej przyszłości Oldzia będzie stawiala samodzielne pierwsze kroki, będzie mogła na własnych nóżkach poznawać świat.
Kochani dziękujemy za Waszą nieocenioną pomoc, pozdrawiamy i ściskamy mocno.