Tropikalny upał, nerwowo krzątasz się po hotelowym pokoju; taksówka na lotnisko czeka, a na łóżku leży torba, którą wystarczy już tylko przerzucić przez granicę. Ukulele, akordeon i rap z poczytną powieścią „Shantaram” w tle.
Tom Bishop, laureat wielu ogólnopolskich festiwali artystycznych, zaprosił do współpracy Szegetza – rapera, poetę i slamera z podziemia. Posłuchaj opowieści o tym ostatnim razie, który przecież musi się udać.