Rozpędzony MKS PR URBIS Gniezno nie zamierza się zatrzymywać. W sobotę podopieczne trenerów Roberta Popka i Romana Solarka po emocjonującym spotkaniu pokonały KS Kościerzyna 37:25.
W drugiej partii KS Kościerzyna spisywała się jeszcze słabiej, jakby z tej drużyny uszło powietrze. Jedno trafienie wrzucone do bramki bronionej przez fenomenalną Darię Koniecznej przez 12′ gry świadczy o totalnej niemocy przyjezdnych. Jedyny zryw rywalek nastąpił w 42 minucie gry, kiedy to przez dwie minuty padł zanotowaliśmy 0:4 na korzyść Kościerzyny, która zdołała zmniejszyć straty do ośmiu bramek. Ostatecznie, mimo osłabienia w postaci braku Moniki Łęgowskiej, która zmaga się z urazem kolana, gnieźnianki pokonały przeciwniczki 37:25.
MKS PR URBIS Gniezno – KS Kościerzyna 37:25 (19:13)
KS Kościerzyna: Grzywa, Bielak, Ostrowska – Kupc, Pankowska (1), Zawalich (8), Gędłek, Szynkaruk, Stryś, Jagiełło (1), Naumaczyk (3), Żmijewska (6), Gajewska (1), Cieślak (2), Kubiak, Świerżewska (3).
Jeden komentarz
Mecz był piękny !!!! ale dlaczego na widowni tak mało kibiców siedziało w maseczkach? Czy młodzi ludzie zapomnieli o rozporządzeniu zobowiązującym w s z y s t k i c h widzów siedzących w pomieszczeniu zamkniętym ( w hali ) do noszenia na nosie maseczki !! Jestem starszym człowiekiem ale lubię kibicować naszym kochanym dziewczynom. ale nie chciałbym się na takim meczu zarazić Corona wirusem.