Ostatnie miesiące nie należały do najłatwiejszych, również jeśli chodzi o podróżowanie, więc nic dziwnego, że z ostrożnością dobieramy kolejne wakacyjne kierunki. Z jednej strony, podróżnicy głodni wrażeń pragną dać się ponieść przygodom i zwiedzić każdy możliwy kąt w jakimś kraju, a z drugiej, zmęczeni pracą, kiepską pogodą i długotrwałym siedzeniem w domu – chcą odpocząć i wylegiwać się na plaży. Warto pamiętać o tym, że każdy sposób podróżowania jest dobry, jeśli sprawdza się danej osobie, a na świecie jest kilka kierunków, gdzie można i zwiedzać, i wypoczywać. Jakie to miejsca?
Białe plaże, gaje kokosowe i tajemnicze ruiny
Jednym z najbardziej lubianych i odwiedzanych przez turystów zakątków na świecie jest półwysep Jukatan, którego największa część należy do Meksyku. To dobrze skomunikowane miejsce – z Europy do Cancun można się dostać z większości międzynarodowych lotnisk, np. z Frankfurtu lub Londynu, a bilety są w relatywnie korzystnych cenach. Półwysep Jukatan to magiczne miejsce, przesiąknięte legendami o starożytnych cywilizacjach, zwłaszcza o Majach, ostatniej z nich. Majowie budowali swoje miasta blisko brzegów, dzięki czemu dzisiaj pozostało po nich mnóstwo śladów i ruin tajemniczych budowli. Takie wycieczki w Meksyku, czyli śladami starożytnych Majów, to najbardziej popularna atrakcja na Jukatanie, zwłaszcza jeśli chodzi o słynne Chichen Itza czy ukryte w dżungli ruiny miasta Palenque. Zwiedzanie całego Jukatanu to zajęcie na wiele dni, więc lepiej z góry określić miejsca, które są najbardziej interesujące, bo oprócz tego warto przeznaczyć chwilę na odpoczynek. Półwysep słynie z pięknych białych plaż, które otaczają gaje kokosowe i z bogatego, podwodnego świata. W takich miejscach jak Tulum czy Playa del Carmen można zapomnieć o całym świecie i rozkoszować się widokami.
Granitowe skarby Seszeli
Na łowców pięknych krajobrazów czekają Seszele, wyspiarskie państwo położone u wybrzeży Afryki. Idealna pogoda panuje tu niemal przez cały rok, chociaż zdarzają się deszczowe dni, zwłaszcza na przełomie lipca i sierpnia. Najbardziej zjawiskowe są wyspy z grupy Wysp Wewnętrznych, czyli m.in. Mahe, Praslin, La Digue czy Silhouette, gdzie oprócz błękitnego morza, palm i białych plaż, wyróżniającym elementem krajobrazu są porozsiewane po całym terenie granitowe skały. Seszele (https://planetescape.pl/kraj/seszele/) to z pewnością jedno z piękniejszych miejsc na podróż poślubną! Ale nie myślcie, że główną atrakcją jest tu plażowanie i podziwianie krajobrazu. Wbrew pozorom, Seszele to także świetny kierunek na zwiedzanie. Najlepszym pomysłem na seszelskie wakacje jest pozostanie na każdej z wysp po 3-4 dni i przemieszczanie się – oprócz obszarów chronionych, znajdziecie tu mnóstwo klimatycznych miasteczek, w dużej mierze zamieszkałych przez Kreoli. Kultura i kuchnia kreolska to nieodłączny element Seszeli, dlatego warto się im bliżej przyjrzeć. Jednak nie każdy ma czas na czytanie przewodników przed wymarzonymi wakacjami, dlatego czasem lepiej oddać się w ręce sprawdzonego biura podróży (https://planetescape.pl/), które w oparciu o swoją wiedzę i doświadczenia przygotuje program wycieczki szyty na miarę klienta. Wakacje, podczas których o nic nie trzeba się martwić i nic nie ogranicza, a dodatkowo można spędzić noce w butikowych i luksusowych hotelach, to rodzaj podróży, który polubi każda osoba.
Inne kierunki na wakacje i zwiedzanie
Oprócz Seszeli, bardzo ciekawym kierunkiem na połączenie zwiedzania i wypoczynku jest m.in. podróż na Sri Lankę i Malediwy, wakacje na Kubie (najpierw objazd oldschoolowym samochodem, a potem błogie chwile na plaży) albo Wietnam! Korzystanie z usług biura podróży, zwłaszcza w czasach pandemii, to także komfort psychiczny – biuro na bieżąco monitoruje wszelkie obostrzenia i zmiany w przepisach wjazdowych, a dodatkowo zapewnia dobre ubezpieczenie podróżne.