Rozpoczęła się inwestycja w Dolinie Pojednania! Miejsce to jest obecnie zamkniętym placem budowy. Koniec prac wyznaczono na sierpień 2022 r.
Co jest w planach:
- plac zabaw dla dzieci w różnym wieku, złożony z 4 stref;
- siłownia zewnętrzna;
- nowe ścieżki;
- nowe ławki, leżaki i hamaki parkowe, kosze na śmieci, psie pakiety, pergole drewniane, stoliki z siedziskami, stojaki rowerowe.
Roślinność Doliny Pojednania nie zmieni swojego charakteru. To jedno z niewielu miejsc w Gnieźnie, w którym rosną śliwy wiśniowe, pięknie ukwiecone wiosną. W trakcie rewitalizacji pojawią się kolejne śliwy wiśniowe – dokładnie 9 sztuk. Pojawią się także nowe krzewy, pnącza, byliny i rośliny cebulowe.
Teren zostanie oświetlony, ułożona zostanie kanalizacja kablowa pod monitoring.
Inwestycja będzie kosztować miejski budżet 2 mln 170 tys. zł.
6 komentarzy
prezydent pan budasz .,zmienił oblicze miasta ,to fakt.za to wielkie dzięki.natomiast rozwój przemysłu to żenada.ale miejmy nadzieję.poczekamy.
panie prezydencie budasz , oblicze miasta coraz piękniejsze wielkie dzięki .ale rozwój przemysłu to żenada ale miejmy nadzieję.
Lepiej tą dolinę całkowicie oddajcie szkole podstawowej nr 1. Szkoła ta Zrobi na zboczach tej doliny ścieżki do biegów przełajowych dla swoich uczniów, strzelnicę łuczniczą i Tory do jazdy na rowerach górskich. To dla rozwoju fizycznego dzieci i młodzieży z centrum. A dla rozwoju kultury wśród swoich uczniów szkoła nr 1 stworzy tam amfiteatr na występy młodzieżowych zespołów muzycznych, szkolnych orkiestr, szkolnych teatrów oraz chórków klasowych. W ten sposób Dolina ta stanie się miejscem, w którym życie aż będzie dudniło.
Ta dolina nigdy nie zacznie żyć tak jak otoczenie jeziora Jelonek. Po prostu dostęp do niej jest zbyt utrudniony tymi stromymi schodami. A nikt nie będzie chodził dookoła obskórną uliczką Franciszkańską okalącą sąd.Zobaczcie jak mało turystów odwiedza piękny kościół świętego Jana z jego niesamowitymi polichromiami. Dlaczego? Bo turystów nikt nie będzie prowadził po stromych schodach w dół i za chwilę do góry. A po zwiedzeniu kościoła na powrót to samo! W takim Wilnie by zachęcić turystów do zwiedzania wzgórza Giedymina wybudowano specjalną windę.Podobne zrobiono w Miśni przy wzgórzu zamkowym
Wyrzucają i wyrzucają te nasze, gnieźnian pieniądze. Po co? po jakiego diabła? Czy oni nie widzą, że są pilniejsze sprawy ! Że Gniezno ma inne poważne problemy do rozwiązania !
Hamaki, leżaki, a ulice dziurawe, WĄSKIE i zakorkowane. Priorytety…