W środę, 14 lipca, gnieźnieńscy działacze Lewicy: Kamila Kasprzak-Bartkowiak (Lewica Razem), Kamil Parol (Nowa Lewica) i Paweł Bartkowiak (też Lewica Razem) zmyli z przystanków autobusowych neonazistowskie symbole, jakimi są krzyże celtyckie.
Krzyż celtycki poza swoim religijnym znaczeniem, jest jednym z symboli białej supremacji. Był symbolem wykorzystywanym przez nazistów w Norwegii w latach 30’ i 40’ XX wieku, czy przez członków Ku Klux Klan’u – organizacji rasistowskiej odpowiedzialnej m.in. za morderstwa na tle rasowym. Obecnie widnieje również na stronie białych nacjonalistów – Stormfront.
Oczyściliśmy przystanki autobusowe z symboli budzących odrazę, propagujących nienawiść i dyskryminację. W przestrzeni publicznej nie ma miejsca na nienawistne symbole. Nie możemy tolerować przemocy i symboli za nią stojących – Kamil Parol.
Ponadto apelujemy do władz Miasta i Powiatu, by przed kolejną rocznicą Powstania Warszawskiego, które jest również upamiętniane w Gnieźnie, zainicjowały one akcję czyszczenia elewacji budynków, gdzie także pojawiły się celtyki. Jesteśmy bowiem przekonani, że będzie to wspaniała forma uczczenia pamięci o powstańcach, którzy przecież walczyli z faszyzmem. Bo krzyż celtycki w Polsce w XXI wieku, gdy znów do głosu dochodzą skrajnie prawicowe i nacjonalistyczne ruchy, na pewno nie jest pozytywnym symbolem, tylko „batem” na innych ludzi – dodają członkowie Lewicy Razem.
Jeden komentarz
Te osoby robią wszystko na pokaz.