Znak zakaz postoju powyżej 30 minut pojawił się po lewej stronie ul. Łazienki w Gnieźnie. Mieszkańcy wieżowców przy ul. Sobieralskiego są tym faktem oburzeni. Wielu z nich parkuje tam swoje samochody.
Nikt tego z nami nie konsultował, nikt nie zapytał nas o zdanie – pisze do nas mieszkaniec ul. Sobieralskiego. Miasto uważa, że możemy parkować samochody pod wiaduktem Solidarności, ale dla wielu osób jest to po prostu za daleko, szczególnie starszych a mieszka tutaj sporo takich ludzi. Żeby tam dojść trzeba pokonać między innymi strome schody.
Sprawę skomentował na swoim fanpage’u także rady Arkadiusz Masłowski:
W wieżowcach przy ul. Sobieralskiego jest 360 mieszkań. Jako radny od lat zabiegam, aby miejsc parkingowych przybywało. Natomiast ustawienie znaku zakaz postoju powyżej 30 minut przy ul. Łazienki jest wyrazem braku zrozumienia potrzeb mieszkańców tego osiedla. Nie dość, że miejsc parkingowych brakuje to jeszcze ogranicza się stały postój dla ok. 25 samochodów!!! Nie tak to powinno wyglądać…
Mieszkańcy zapowiadają, że nie zostawią tak tej sprawy. Mają zamiar "sięgnąć po niekonwencjonalną formę protestu".
9 komentarzy
Na drodze jednokierunkowej obowiązuje po obu stronach
Nie wiem kto ten znak zakazu w tym miejscu umieścił. ale wiem , że kierowcy nic sobie z niego nie robią ! Czy Policja i Straż miejska mają kompetencje by egzekwować ten zakaz?
Ma taką moc jak ustawiony po prawej. Przykład droga pod liniami wysokiego napięcia znaki ustawione po obu stronach
A jaką moc ma znak ustawiony po lewej stronie ulicy?
Dla mieszkańców tych wieżowców miejsca postojowe do ich samochodów są wyłącznie przy płocie szkoły nr 6. tyle było zaprojektowanych dla nich 40 lat temu. Potrzebują teraz więcej miejsc dla swoich samochodów to niech sami rusza głową jaka działkę w pobliżu wykupić, by stworzyć tam dla siebie ogrodzony parking ze szlabanem !
A co ten Radny Masłowski sobie myśli? A jak ludzie z małymi dziećmi mają bezpiecznie dojść na plażę „łazienki”. Ulica łazienki to właściwie deptak i droga dojazdowa dla karetek i straży Pożarnej w wypadku wydarzeń nadzwyczajnych nad jeziorem. A jak ta straż Pożarna ma dojechać do jeziora jak cały deptak jest zastawiony przez kierowców pojazdów osobowych ?
Lepiej Panie radny Masłowski zapytaj, DLACZEGO ten znak został tam ustawiony. Zapewne była ku temu istotna przyczyna. Nie rób więc nie potrzebnego fermentu i reklamy swojej osoby tylko wskaż ludziom właściwe miejsce na ich samochody. a poza tym mieszkańcy tych wieżowców mają 100 miejsc parkingowych pod wiaduktem solidarności. Dla czego z nich nie korzystają ?
I bardzo dobrze się stało. Za swoje nieumiejętne parkowanie przez które normalnie nie szło tamtędy przejechać przyszła nagroda
Wspomnę, ze kiedys po obu stronach znajdowały się pasy zieleni a dzis stają pasy żelastwa. Skoro mieszkańcy maja problem z miejscami to gdzie byli jak kupowali miesskania od dewelopera już wtedy powinno się poruszyć temat parkingu