Organizacja III Zlotu Paramotor Girls Poland w Gnieźnie – „Zlotu Czarownic” rozpoczęła się już w czwartek, 10 czerwca. Przygotowania zaczęły się od ustawienia dużego namiotu (pod którym uczestnicy imprezy spędzali czas pomiędzy lotami, wymieniając się doświadczeniami i nawiązując nowe znajomości), wyznaczenia terenu na miejsca biwakowe, pod przyczepy campingowe, kampery i namioty, miejsce do startów i lądowań motoparalotni i samolotów oraz plac zabaw dla dzieci.
Tego samego wieczoru, po odprawie w sprawie bezpieczeństwa i zasad obowiązujących na lotnisku i zlocie, po zgłoszeniu lotów do Poznańskiej Kontroli Ruchu Lotniczego (FIS) wystartowało około 45 motoparalotni, które za pilotem przewodnikiem wykonały przelot nad okolice Kłecka, Lednogóry, Zakrzewa, podziwiając piękno okolic. Dzięki łączności radiowej pilot przewodnik omówił historię naszego regionu. Wszyscy bezpiecznie wylądowali krótko po zachodzie słońca. Po zabezpieczeniu „Latających Mioteł”, uczestnicy zlotu spotkali się pod dużym namiotem na grochówce i karkówce. Rozmowom, wspomnieniom, wymianom doświadczeń nie było końca. Ostatni biesiadnicy opuścili namiot o godzinie czwartej nad ranem. Należy wspomnieć, iż o północy zlot został uświetniony przez „nocne loty”, ale tylko nad lądowiskiem i z pełnym oświetleniem, co wzbudziło ogólny zachwyt wszystkich obecnych.
W sobotę od godziny 6.00 rano pierwsze kobiety latające już zameldowały się na startowisku, żeby podziwiać okolice przy wschodzie Słońca. Loty dobywały się do godziny 11.15. Przerwał je deszcz, który zmusił wszystkich do dalszego wspólnego biesiadowania pod namiotem, aż do późnego popołudnia. Wieczorem ponownie warunki atmosferyczne dały szansę polatania. Po zmroku spotkanie przeniosło się bliżej ogniska, gdzie uczestnicy zlotu mogli delektować się pieczoną kiełbaską.
W niedzielę silny wiatr uniemożliwił latanie na motoparalotniach. W imprezie wzięły udział również samoloty ultralekkie, które wiele razy lądowały i startowały, uświetniając Gnieźnieński Zlot. O godzinie 13.00, wraz z Sołectwem Brzozogaj i Biskupice, zorganizowano na lądowisku w Brzozogaju „Dzień Dziecka”, na który licznie przybyły całe rodziny. Dzieci bawiły się na zamkach dmuchanych, animatorka aktywizowała je do zabawy, natomiast rodzice relaksowali się pod namiotem, przy napojach i kiełbasce. Do późnych godzin wieczornych trwały prace porządkowe terenu lądowiska po zlocie.