Adaś Troiński urodził się w 26 tygodniu ciąży. Od pierwszego dnia zarówno on, jak i jego rodzice walczą o każdy kolejny dzień. Konieczna jest bardzo kosztowna rehabilitacja, na którą rodziny nie stać.
Jak czytamy na stronie zbiórki dla Adasia:
Turnusy rehabilitacyjne z mikropolaryzacją mózgu i komorą hiperbaryczną dla Adasia Troińskiego
W wyniku komplikacji okołoporodowych, przedwczesnego porodu oraz choroby, której do tej pory nie możemy zdiagnozować, rozwój psychoruchowy Adasia jest mocno opóźniony. W lipcu nasz Skarb kończy 3 latka, lecz Adaś nie siedzi samodzielnie, nie chwyta zabawek w rączki, nie mówi, ma duże problemy ze wzrokiem.
W kwietniu trafiliśmy na turnus rehabilitacyjny do fantastycznego Ośrodka Rehabilitacji i Hipoterpii Neuron w Małym Gacnie. Pod okiem specjalistów Adaśko był intensywnie rehabilitowany przez kilka godzin dziennie przez okres 2 tygodni. Terapia NDT-Bobath, terapia Medek, terapia czaszkowo-krzyżowa, terapia funkcji wzrokowych, sala doświadczeń świata, kynoterapia oraz zajęcia z neurologopedą to tylko część zajęć, w których uczestniczył nasz synek. Nowością w terapii Adasia jest mikropolaryacja mózgu. Po tak intensywnym turnusie zauważalne są efekty ciężkiej pracy naszego Synka, to m.in. zwiększenie napięcia mięśniowego (polepszenie stabilizacji głowy oraz tułowia), lepsza koordynacja lewej rączki, zmniejszenie zeza oraz oczopląsu, przeżuwanie pokarmów stałych. To ogromny sukces! Adaś został również zakwalifikowany do zabiegów w komorze hiperbarycznej.
Aby podtrzymywać efekty rehabilitacji oraz aby zdobywać nowe umiejętności nasze Dziecko potrzebuje tak intensywnych oraz nowoczesnych form rehabilitacji jak najczęściej. Niestety koszta turnusów przewyższają nasze możliwośći finansowe. Koszt 6 takich wyjazdów to blisko 53 tys złotych plus zabiegi w komorze hiperbarycznej 17 tys. Dodam, że planujemy 6 turnusów w ciągu roku. Są wyjazdy, do których nie ma dofinansowania z NFZ.
Pragniemy aby nasz Adaś w przyszłości mógł samodzielnie bujać się na huśtawce na placu zabaw, bawić się zabawkami, czy też mógł samodzielnie zjeść posiłek. Póki co jego dzieciństwo to nieustanna walka, rehabilitacja, wizyty lekarskie w całej Polsce. My ze swojej strony wkładamy ogrom pracy, sił i czasu,na prowadzenie form rehabilitacyjnych w domu oraz rehabilitację w prywatnych gabinetach fizjoterapeutycznych w Gnieźnie i okolicach.
Prosimy Państwa o pomoc, o którą, uwierzcie nie jest łatwo prosić. Z góry dziękujemy.