Unowocześnianie systemów Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Gnieźnie, programy typu „Złap deszcz” i wiele, wiele innych informacji możemy często znaleźć na stronach Urzędu Miasta Gniezna i spółki miejskiej. Niestety, mimo nowoczesnym technologiom wygląda na to, że dla PWiK liczą się jedynie pieniądze.
Chociaż PWiK stosuje nowoczesne liczniki wody, dzięki którym łatwo zlokalizować wyciek z sieci, nie informuje o tym użytkowników, narażając ich na wysokie koszty oraz marnowanie tego najcenniejszego surowca.
Mieszkaniec Goślinowa wybudował nowy dom. PWiK zainstalowało oczywiście nowoczesny licznik obsługiwany drogą radiową. Dzięki temu na magistrali w centrali spółki widać nie tylko bieżące zużycie, ale także np. zużycie ciągłe, co jednoznacznie sugeruje, że instalacja jest nieszczelna. Problem w tym, że jeżeli do uszkodzenia rurociągu doszło po stronie odbiorcy, PWiK nie informuje o tym użytkownika. Dlaczego? Bo nie musi. Dla spółki najwyraźniej cenniejsze są pieniądze, niż woda. W Goślinowie przez kilka miesięcy wyciekło 145 tysięcy litrów wody. To równowartość prawie 1/4 gnieźnieńskiego basenu (całkowita pojemność basenu przy ul. Bł. Jolenty to ok. 625 metrów sześciennych, czyli 625 tysięcy litrów). Niestety właściciel posesji dowiedział się o tym na koniec roku, z rachunku zbiorczego.
Przez całe lato sąsiedzi pytali mnie jakiego nawozu używam, że tak mi rośnie trawa na działce – mówi właściciel posesji. Problem w tym, że ja jej nawet nie podlewałem, ponieważ jeszcze tam nie mieszkałem. Wręcz denerwowało mnie, że muszę kosić trawę dwa razy częściej niż inni. Powiem tak – stać mnie na zapłacenie tego rachunku, ale cała ta sytuacja pokazuje nieudolność systemu. Rozmawiałem z PWiK i wiem, że widzieli ten wyciek, jednak nie informowali o nim, bo nie był po ich stronie, w związku z czym kosztami obciążali mnie. Co z tego, że mamy nowoczesne liczniki i systemy, skoro na końcu wszystkiego stoi nieudolny człowiek.
Ktoś może powiedzieć, że w skali całego regionu to niewiele. Warto jednak nadmienić, że to raptem jedna posesja. Nieszczelność instalacji to wcale nie rzadkie zjawisko.
Zwróciliśmy się do PWiK z zapytaniem prasowym:
PWiK stosuje dosyć nowoczesne liczniki z odczytem radiowym, dzięki czemu inkasenci nie muszą wchodzić np. do domów i spisywać wodomierzy. Czy dzięki tej technologii PWiK widzi na centrali/magistrali np. ciągły pobór wody na danym liczniku mogący sugerować np. awarię, wyciek, pęknięcie rury za lub przed licznikiem w danym domu, gospodarstwie, firmie?
Poniżej odpowiedź, którą otrzymaliśmy:
Dzień dobry,
W odpowiedzi na nadesłane w dniu dzisiejszym zapytanie prasowe informuję, że stosowany przez PWiK Sp. z o.o. w Gnieźnie radiowy system odczytu wodomierzy umożliwia uzyskiwanie informacji m.in. o ciągłym poborze wody na danym przyłączu. Informacja taka może sugerować występowanie wycieku na instalacji wewnętrznej Odbiorcy, tj. za wodomierzem głównym.
Informacje dotyczące wycieków na sieciach wodociągowych oraz na przyłączach, na odcinku przed wodomierzem, PWiK pozyskuje na podstawie funkcjonującego w tut. Spółce systemu opomiarowania strefowego, a także dzięki prowadzonej przez cały rok kontroli szczelności sieci przy pomocy specjalistycznych urządzeń oraz dzięki zgłoszeniom Odbiorców.
Zapytaliśmy także Urząd Miasta Gniezna o działania podejmowane w zakresie dbania o najcenniejszy surowiec:
Wiele mówi się o pustynnieniu Polski, o słabych zasobach wody pitnej oraz słodkiej (w naszym regionie widać to w ostatnich latach m.in. po wahaniach poziomu jezior). Czy Miasto Gniezno prowadzi jakiś program/wspiera/prowadzi akcje informacyjne odnośnie oszczędzania zasobów wody pitnej dostarczanej np. przez PWiK), nakłania do mniejszego zużycia, prowadzi jakieś inwestycje w tym zakresie?
Odpowiedź magistratu:
Miasto Gniezno prowadzi szereg działań dotyczących oszczędzania wody pitnej. Są to zarówno działania edukacyjne, jak i miejskie programy w tym zakresie.
W ramach prowadzonych kampanii edukacyjnych oprócz tematyki związanej z szeroko pojętą ochroną środowiska w tym prawidłową segregacją odpadów, ochroną powietrza poruszane są zagadnienia związane z ochroną zasobów naturalnych, z akcentem na niemarnowanie wody i żywności. Ponadto podczas prowadzonych warsztatów w placówkach oświatowych kładziemy duży nacisk na promowanie postaw ekologicznych właśnie poprzez zachęcanie do oszczędzania wody, niemarnowania żywności, nie poddawania się trendom nadmiernego konsumpcjonizmu i reklamom typu „kup więcej”. Zwracamy uwagę na wykorzystanie i ponowne używanie produktów, podkreślając, że do ich produkcji używa się duże ilości wody.
W placówkach oświatowych są również rozpowszechniane informacje dotyczące oszczędzania wody przy okazji np. obchodzenia Światowego Dnia Wody, pojawiały się naklejki z kropelką wody i napisem o jej oszczędzaniu podczas mycia rąk i zakręcaniu kranów.
Podczas warsztatów ekologicznych prowadzonych z nauczycielami przekazywane są materiały edukacyjne w zakresie m.in. oszczędzania wody.
Ponadto w ramach Światowego Dnia Ziemi czy środowiska na miejskich kanałach informacyjnych umieszczane były ekozasady, w których jednym z punktów była mowa o oszczędzaniu wody.
Ponad to Miasto Gniezno prowadzi liczne inne działania, poza edukacyjnymi, które mają na celu wymiar ekologiczny, w tym oszczędzanie wody.
Po raz drugi proponujemy mieszkańcom dofinansowanie w ramach programu „Złap deszcz”. Mieszkańcy mogą skorzystać z dofinansowania na budowę zbiorników i systemów do zbierania i rozprowadzania wód opadowych i roztopowych. Posiadając takie zbiorniki i korzystając z zebranej w taki sposób wody np. w pracach gospodarczych czy do podlewania roślin, ogranicza się zużycie do tych celów wody pitnej.
Ponadto w zakresie rekultywacji jezior prowadzony jest m.in. monitoring stanu wód poprzez system sedymetacyjno-biofiltracyjny na Jeziorze Jelonek oraz zabiegi rekultywacyjne na Jeziorze Winiary. Miasto Gniezno upowszechnia także informacje o możliwości korzystania z programu Moja woda.
Tworzenie łąk kwietnych mających również za zadanie retencjonowanie wód opadowych.
W ramach inwestycji budujemy także zbiorniki retencyjne.
Ponad to zwiększamy małą retencję poprzez odbudowę zbiorników wodnych oraz rowów melioracyjnych: rewitalizacja 250 m rowów melioracyjnych przy ul. Wąskiej; odbudowa zbiornika retencyjnego przy ul. Wąskiej; rewitalizacja i częściowa odbudowa rowu Sokoła-Surowieckiego (402m); odbudowa skanalizowanego odcinka rowu Sokoła-Surowieckiego (196 m); rozbudowa odcinka rowu przy ul. Orzeszkowej – Mnichowskiej (561 m), rewitalizacja odcinka rowu przy ul. Orzeszkowej – Mnichowskiej częściowo skanalizowanego (290 m); uregulowanie stosunków wodnych w terenie strefy przemysłowej w dzielnicy Kawiary – budowa zbiornika retencyjnego Zb-1 i poszerzeni rowu R-W-AA-7; budowa zbiornika wraz z infrastrukturą towarzyszącą (zastawka, 2 przepusty) o pow. 1,33 ha i poj. 6100 m3; odbudowa koryta rowu (97 m) oraz z poszerzenie koryta (125 m). Usunięcie z rowów melioracyjnych przy ul.: Bukowej, Wierzbowej, Cegielskiego połamanych drzew i gałęzi w celu zabezpieczenia swobodnego przepływu wody. Wykarczowano krzewy w rowie przy ul. Ludwiczaka – Skrajna.
Regularnie porządkujemy i konserwujemy stawy na terenie Gniezna: wykonano prace konserwacyjne i porządkowe (letnie i jesienne) na stawach przy ul.: Miodowej, Ludwiczaka, Ślusarskiej, Szewskiej, Parkowej, Wolności, Żabiej oraz Mickiewicza.
Zgodnie z zapisami miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego miasto ogranicza możliwości podłączania się do sieci kanalizacji deszczowej i ogólnospławnej wprowadzając zapisy o zagospodarowaniu wód roztopowych i opadowych w obrębie własnej działki w miejscu ich powstawania.
2 komentarze
Z Domu Seniora przy ulicy Sportowej woda deszczowa zamiast być odprowadzana do jeziora Winiary by zasilić je dodatkowo czysta wodą to będzie odprowadzana do specjalne budowanych podziemnych zbiorników osadowych. Po co ?
Dotąd w Gnieźnie nie powstała ani jedna łąka kwietnia a latem kosi się trawę regularnie.