Dzisiaj media obiegła informacja o przejściu m.in. posłanki Pauliny Hennig-Kloski do ugrupowania Polska 2050, którego liderem jest Szymon Hołownia. Ta decyzja zaskoczyła spore grono osób.
Jak czytamy w komunikacie Polski 2050:
Szanowni Państwo
Mamy przyjemność poinformować o włączeniu do Polski 2050 czworo nowych członków. Są to: posłanka Paulina Henning-Kloska, radna Edyta Łongiewska-Wijas ze Szczecina, profesor Tomasz Sójka z Poznania i mecenas Patrycja Borkowska z Łodzi.
Polska 2050 Szymona Hołowni to partia stawiająca na jakość, dlatego cieszymy się z tego, że powiększa się nasze grono profesjonalistów. Każda z dołączających dziś do nas osób ma duże zasługi dla swoich społeczności lokalnych i znaczące osiągnięcia na swoich obszarach działania.
Łączy ich z nami nie tylko chęć do ciężkiej pracy dla Polski, ale również wspólne DNA, w którym leży współpraca ze Stowarzyszeniem Polska 2050 i Instytutem Strategie 2050. Łączy nas wspólne spojrzenie na nową jakość profesjonalnej polityki, wrażliwej na potrzeby ludzi. Łączy nas również głęboka potrzeba konsekwentnej budowy Polski demokratycznej, zielonej i solidarnej, a także myśl o przyszłych pokoleniach, nie o pojedynczej kadencji.
Jednym z najważniejszych celów bieżących Ruchu Polska 2050 było powołanie koła w Sejmie, aby móc znacząco zwiększyć nasze możliwości działania. W bieżącym tygodniu zakończymy realizację tego celu.
Mamy przyjemność poinformować o włączeniu do Polski 2050 czworo nowych członków. Są to: posłanka Paulina Henning-Kloska, radna Edyta Łongiewska-Wijas ze Szczecina, profesor Tomasz Sójka z Poznania i mecenas Patrycja Borkowska z Łodzi.
Polska 2050 Szymona Hołowni to partia stawiająca na jakość, dlatego cieszymy się z tego, że powiększa się nasze grono profesjonalistów. Każda z dołączających dziś do nas osób ma duże zasługi dla swoich społeczności lokalnych i znaczące osiągnięcia na swoich obszarach działania.
Łączy ich z nami nie tylko chęć do ciężkiej pracy dla Polski, ale również wspólne DNA, w którym leży współpraca ze Stowarzyszeniem Polska 2050 i Instytutem Strategie 2050. Łączy nas wspólne spojrzenie na nową jakość profesjonalnej polityki, wrażliwej na potrzeby ludzi. Łączy nas również głęboka potrzeba konsekwentnej budowy Polski demokratycznej, zielonej i solidarnej, a także myśl o przyszłych pokoleniach, nie o pojedynczej kadencji.
Jednym z najważniejszych celów bieżących Ruchu Polska 2050 było powołanie koła w Sejmie, aby móc znacząco zwiększyć nasze możliwości działania. W bieżącym tygodniu zakończymy realizację tego celu.
Także posłanka Paulina Hennig-Kloska wydała oświadczenie w tej sprawie:
Moi drodzy,
to jest dla mnie naprawdę ważny dzień. Podjęłam decyzję o przystąpieniu do Polski2050 Szymona Hołowni.
Przez ostatnie tygodnie miałam okazję poznać bliżej Szymona i jego ruch. Uwierzyłam w niego, bo jest autentyczny i ma marzenia o lepszej Polsce, takie, jakie miałam wchodząc do polityki w 2015 roku. Wierzę, że przewróci scenę polityczną i jest szansą na przerwanie rządów złej władzy. Dlatego chcę go wesprzeć na tak wczesnym etapie. Dziś twardo stoję na nogach i wiem co robię.
Wielu z Was już w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej przekonywało mnie na ulicach Gniezna, Konina, Wrześni, Środy, Śremu, Słupcy, Koła czy Turku, że to Szymon jest jedyną gwarancją zmian w polskiej polityce.
Nie zmieniam poglądów, nie zmieniam wartości. Dalej będę walczyć o demokratyczne państwo prawa, niezależność mediów, godność polskich kobiet, rozsądek, umiar i odpowiedzialność w polityce.
Stawiam przed sobą cztery główne cele:
przywrócić stabilność ludziom pracy, którzy padli ofiarami covid-19,
zapewnić jawność finansów publicznych bo wszyscy mamy dość patologii,
zadbać o ludzi pozostawionych przez państwo a oszukanych w aferach takich jak SKOK czy GETBACK i zrobić wszystko by kolejni obywatele nie padali ofiarami oszustów,
postawić na nogi służbę zdrowia, m.in. oddłużając szpitale – wiele z nich po pandemii będzie w bardzo trudnej sytuacji.
Z różnych powodów zaufaliście mi w 2019 r. Każdy powód dla którego posłaliście mnie do Sejmu był, jest i będzie dalej dla mnie bardzo ważny. Wyruszam w tę drogę, bo czuję, że mam nosa, że to jest wreszcie ta zmiana w polskie polityce, na którą czekamy.
Byłam i będę rzecznikiem współpracy na opozycji. Dalej mamy wspólne cele do osiągnięcia. Obiecałam Wam, że będę sprawcza. Stąd moja decyzja.
Do zobaczenia w Polsce!
6 komentarzy
Tej Pani marzą się wielkie pieniądze w parlamencie europejskim
Ale gdyby jej nie było, gdyby siedziała za biurkiem i udawała że coś robi by komuś pomóc też byłoby źle. Jak chce pomóc To musi być głośno inaczej teraz wszyscy mają cię głęboko w dupie.
Posłanka pojawia się tylko tam gdzie można zdobyć trochę rozgłosu!!!Porusza tematy które są oczywiste ale za wszelką cenę chce być wróżką która potrafi gadaniem naprawić Polskę!!!
Sledziu ta pani pracuje dziala.W obecnej chwili trzeba działać a mie czekac na manne z niebA .pani poseł wszstkiego dobrego.s
TO BARDZO NIEDOBRZE JEŚLI POSŁANKA W SWOICH DZIAŁANIACH KIERUJĘ SIĘ NOSEM A NIE GŁOWĄ. WYWĘSZYŁA COŚ I NA TEJ PODSTAWIE ZMIENIA SWOJE ŻYCIE I TO JEST OK, ale ja nie postawię swoich nadziei na nosie posłanki!!!!
Do końca kadencji sejmu ta pani zmieni jeszcze partie kilka razy aż zabraknie partii -pośmiewisko….