Chętnie organizuję tego typu akcje - mówi Jakub Kamiński, właściciel Akademii Kwiatów. Dzisiaj dodatkowo bardzo dopisała pogoda, a co za tym idzie - także frekwencja ze strony mieszkańców. Bardzo dużo dzieci szukało FlowerBox’ów i zawsze, kiedy udało się jakiś znaleźć, pojawiała się radość i uśmiechy. Dla takich chwil naprawdę warto to robić. Chciałbym także wspomnieć o pewnym incydencie, mianowicie jedna mała dziewczynka w wieku ok. 10 lat znalazła FlowerBox, obok przechodziła starsza kobieta i to dziecko podarowało jej te kwiaty. To była dla niej zupełnie obca osoba. Powiem, że aż zakręciła mi się łezka w oku. Takie wydarzenia jeszcze bardziej inspirują mnie do dalszego działania.
.jpg)