Lokatorzy bloku przy ul. Pułkownika Hynka w Witkowie zgłosili zapach spalenizny i dym wychodzący z mieszkania, z którego nikt nie odpowiadał. Powodem alarmu była pozostawiona na kuchence potrawa. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał, jedynie lokatorzy pozostali głodni. Niestety dania nie udało się uratować.
POziom tego artykułu jest żenujący.
brawo DLA DZIENNIKARZA ZA NAJZABAWNIEJSZY ARTYKUŁ DLA INTELIGENTNYCH INACZEJ ????
MASŁO MAŚLANE...
JAKT NIKT NIE UCIERPIAŁ..DANIA NIE UDAŁO SIĘ URatować????
przypalone smakuje najlepiej