Jedna z Czytelniczek zwróciła uwagę na zniknięcie ławek z gnieźnieńskiego Rynku. Zwróciliśmy się do Urzędu Miasta z zapytaniem prasowym w tej sprawie.
Ławki, o których Pan pisze, zostały usunięte z kilku powodów. Po pierwsze ich stan techniczny wymagał naprawy, dlatego aktualnie przechodzą renowację w Zakładzie Zieleni Miejskiej w Gnieźnie. Po drugie, z uwagi na wciąż aktualną sytuację epidemiologiczną w naszym mieście, usytuowanie ławek, znajdujących się w bliskiej odległości od planowanych ogródków gastronomicznych, mogłoby stwarzać ryzyko grupowania się większej ilości osób, a tym samym zwiększać ryzyko dalszego rozprzestrzeniania się koronawirusa. Po wykonaniu niezbędnych napraw zostaną one przeniesione w inne miejsce przy gnieźnieńskim Rynku, w którym uda się korzystać z nich z zachowaniem zasad bezpieczeństwa, w tym odpowiedniego dystansu. Pozostałe ławki zostaną ustawione przy ul. Ludwiczaka, zgodnie z wnioskiem jednego z radnych Rady Miasta Gniezna.
11 komentarzy
Znowu przedstawiciel magistratu kłamie !! Dlaczego jeżeli te ławki stwarzały zagrożenie epidemiologiczne to zlikwidowano tylko te co przeszkadzały ogródkom po lewej stronie rynku. Natomiast ławki ustawione przy zielonym budynku z zegarem świetlnym pozostawiono !! jeżeli ławki miały być tylko poddane renowacji brutalnie je odcięto tarczówką, zamiast je fachowo wykopać wraz z fragmentami podziemnymi. Dlaczego do renowacji przeznaczono tylko te ławki co przeszkadzały ogródkom a nie wszystkie metalowe ławki. Przecież te stojące przy zielonym budynku też są przerdzewiałe !!
Ale wy ludzie jesteście dziwni nic wam się nie podoba tylko krytykować umiecie! Usunęli ławki to usunęli chcą je naprawić a wam źle a gdyby dołożyli ławek więcej to byście mówili że to pieniądze wyrzucone w błoto bo poco tyle ławek ??????
Ławki są dla odpoczywających meneli i PIJAKÓW pl 0
odpocząć nie
ŁAWKI ZABRANO Z RYNKU BO MASZ SIEDZIEĆ W OGRÓDKU I ZAMÓWIĆ DANIE. ŁAWKI WRÓCĄ NA ZIMĘ.
Jak ppamiętam strasza pani karmiła gołębie siedząc na ławeczce odpoczęła sobie popatrzyła i powymieniała poglądy ze znajomymi i nikomu to nie przeszkadzało przez kilkadziesiąt lat aż do teraz ,tak pełowcy dbają o biednych i słabych ludzi ,żeby kolesie mieli utarg to zllikwidują ławki publiczne …
Budzik mu się zepsuł.
Budasz obudź się człowieku
Gorzej jak za Hitlera . człowiek zmęczony nie ma gdzie odpocząć!
Czy radny orientuje się w lokalizacji ulic w Gnieźnie? Oraz natężenia ruchu pieszego
Lobby naszych właścicieli restauracji jest bardzo silne ! Ławki przeszkadzały ? już nie przeszkadzają. a ludzie, gnieźnianie ? Gnieźnianie niech wchodzą do restauracyjnych ogródków i niech zamawiają i ….. płacą !! Niech zamawiają przynajmniej po jednym piwie czy lodzie! A tak przy okazji to Ci radni z Ludwiczaka, to też mają „chody” u zastępcy prezydenta – Grobelnego.
Najlepiej ławki zabrać na Jelonek lub do Niechanowa a gnieznianie niech siedzą na betonie