Walentynki to wyjątkowy dzień dla zakochanych. Część z nich spędziła go w romantycznym miejscu w Gnieźnie, jednak wczoraj nie było tam można kupić alkoholu. Dlaczego? Dlatego, że właścicielowi lokalu grozi wysoka kara grzywny. Jak ustali policjanci zajmujący się przestępstwami gospodarczymi, sprzedawany był tam alkohol bez wymaganego zezwolenia. W toku prowadzonych działań funkcjonariusze zabezpieczyli około kilkadziesiąt litrów napojów procentowych różnych marek.
Pomysł na walentynki w lokalu gastronomicznym należy do naprawdę bardzo popularnych rozwiązań. Jeden z gnieźnieńskich restauratorów postanowił "pójść na skróty". Od dłuższego czasu nie posiadając koncesji na sprzedaż alkoholu posiadał go w swojej ofercie. W Dniu Świętego Walentego, kiedy przygotowywał lokal na ten wyjątkowy dzień, gnieźnieńscy funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą w wyniku prowadzonych działań zabezpieczyli w pomieszczeniach na terenie tego obiektu wino, piwo, a także inne mocniejsze alkohole. Śledczy będą teraz ustalać m.in. jak długo handlowano alkoholem w lokalu.
Sprzedaż alkoholu bez wymaganego zezwolenia to przestępstwo, za które grozi kara grzywny do 72 tysięcy złotych.