Interaktywne Muzeum Gniezna po raz kolejny wychodzi poza internet. Taka była idea inicjatywy, która rodziła się jako grupa na facebooku. Tym razem osoby związane z IMG i Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie przygotowują niecodzienne zaduszki. Utarło się, że organizowane są tego typu spotkania wspomnieniowe dedykowane ludziom kultury, poetom czy muzykom. Zaduszki jazzowe, teatralne czy poetyckie wpisują się w kalendarium wydarzeń wielu ośrodków.
wstęp wolny
Muzeum Początków Państwa Polskiego w Gnieźnie – wystawa Gniezno. Stąd do przeszłości.
Gnieźnieńscy regionaliści na zaproszenie Muzeum przygotowali wspomnienia o przedstawicielach lokalnego rzemiosła i przemysłu z przełomu XIX i XX wieku oraz dwudziestolecia międzywojennego, ale i tego co działo się w przemyśle naszego miasta po II wojnie światowej.
Tak rzadko pamiętamy dziś o gnieźnieńskiej motoryzacji z początków XX wieku, a jest się czym pochwalić o tym postara się na przekonać Aleksander Karwowski dziennikarz i współautor książki Miasto Trzech Kultur. O fenomenie Stanisława Różakolskiego i jego centryfudze mówił będzie Jarosław Mikołajczyk miłośnik wirówek do mleka i edukator muzealny. Natomiast tajemnicze historie gnieźnieńskich rzemieślników wytwarzających instrumenty oraz fabryki fortepianów działającej w Gnieźnie przy ulicy Tumskiej opowiadał będzie publicysta i wydawca, historycznej książki poetyckiej roku 2018 – „Glosy” nagrodzonej prestiżową nagrodą Identitas – Dawid Jung. Cała zaś trójka podejmie rozmowę o Fabryce Broni S. Nakulskiego i jej powojennych losach oraz Mydlarni Zwierzyńskiego pokazując ostatnie jej zdjęcia przed wyburzeniem.
Spotkanie będzie okazją do przypomnienia osiągnięć gnieźnieńskiej myśli gospodarczej i technicznej, ale przede wszystkich ludzi, którzy tutaj tworzyli swoje firmy, produkowali bądź prowadzili interesy. Trudno oczywiście będzie opowiedzieć o wszystkich, którzy budowali tkankę gospodarczą miasta przed laty, jeszcze trudniej przywołać: firmy, zakłady, warsztaty, w których pracowali Gnieźnianie, dlatego prelegenci dokonali subiektywnego wyboru, który być może stanie się przyczynkiem do kolejnych spotkań. Zaduszki Fabryczne choćby z racji na osobę Różakolskiego będą także wspomnieniem Spomaszu. Pojawi się temat Zrembu i Polmo.