Sobotnie popołudnie na stadionie przy Strumykowej stało będzie pod znakiem sporej dawki piłkarskich emocji. W XIII kolejce trzecioligowych zmagań gnieźnieński Mieszko podejmował będzie Świt Szczecin.
Dla naszego zespołu będzie to z pewnością najtrudniejsze jesienne zadanie z wszystkich meczów, w których podopieczni Mariusza Bekasa byli gospodarzami. Niestety szkoleniowiec biało-niebieskich nie będzie miał możliwości skorzystania z wszystkich swoich podopiecznych. Nadal pod znakiem zapytania stoi obecność w meczowej kadrze kontuzjowanego Filipa Fiborka, ponadto z powodu nadmiaru żółtych kartek będą musieli odpocząć Hubert Kantorowski oraz Radosław Mikołajczak.
Przypomnijmy, że w ubiegłym sezonie oba zespoły odniosły po jednym zwycięstwie. W Gnieźnie Mieszko wygrał 3:0 (na zdjęciu), a wiosną w Szczecinie górą był Świt wygrywając 2:1.
Pierwszy gwizdek w tym bardzo ciekawie zapowiadającym się meczu rozlegnie się o godzinie 15.00, a jako arbiter główny poprowadzi go Marcin Wódkowski z Bydgoszczy.