Mieszkanka gminy Trzemeszno przelała aż kilkadziesiąt tysięcy złotych osobie, która podawała się za amerykańskiego biznesmena. Policjanci przestrzegają mieszkanki powiatu, by nie dały się nabrać na amory internetowych oszustów. Może w ten sposób uda się ustrzec trochę kobiet marzących o księciu zza wielkiej wody z dużymi pieniędzmi.
W internecie łatwo stworzyć zupełnie wirtualną, idealną, czułą, doświadczoną przez życie, szukającą miłości postać. Do gnieźnieńskich policjantów już nie raz docierały informacje o internetowych oszustach matrymonialnych.
Oszuści często wzbudzają zaufanie, są niezwykle czuli i obiecują wspólną przyszłość, nierzadko małżeństwo, a problem pojawia się w momencie, gdy nagle brakuje im pieniędzy.
Jak alarmuje Policja:
Do tego typu sytuacji warto podejść z dużą ostrożnością i zawsze zachować czujność. Jeśli zorientujemy się, że padliśmy ofiarą oszusta, nie należy zwlekać, trzeba jak najszybciej powiadomić o tym Policję.
Niestety, tożsamości oszusta na razie nie udało się ustalić. Policjanci analizują szczegóły, dzięki którym będą mogli trafić na trop oszusta.