Marcin Tomczak oraz Maciej Elantkowski to kandydaci do Rady Miasta Gniezna ze Stowarzyszenia Gnieźnieńscy Patrioci. Czy studentom pierwszego roku historii uda się wygrać w wyborach z reprezentantami starszego pokolenia?
Pierwszy kandydat Gnieźnieńskich Patriotów to Marcin Tomczak, który będzie kandydował do Rady Miasta Gniezna z okręgu nr 8. Jesteśmy przedstawicielami młodego pokolenia, działamy już od pewnego czasu w Gnieźnie, jesteśmy przekonani, że jesteśmy na tyle zaznajomieni z sytuacją w Gnieźnie, że będziemy mogli faktycznie coś zmienić w Gnieźnie, a tym czymś mają być główne bolączki miasta dotyczące młodzieży, ale nie tylko – mówi Marcin Tomczak. Chodzi także o takie rzeczy jak to, że nie ma miejsc pracy. Mówi się, że nie ma miejsc pracy, ale nic się nie robi, żeby były inwestycje. Chodzi także o pewną innowacyjność, o spojrzenie oczami młodego pokolenia na pewne sprawy. Myślę, że to młode pokolenie ma często nowocześniejsze spojrzenie na niektóre tematy i będzie potrafiło lepszą atmosferę stworzyć w tym mieście, w połączeniu oczywiście z rządami ludzi starszych. Myślę, że ta symbioza byłaby dobra. Z okręgu nr 15 będzie kandydował drugi reprezentant stowarzyszenia. Sądzimy, że rada miasta to jest najlepsze miejsce, żeby zrobić coś na poważnie, na większą skalę dla mieszkańców – czy to z naszego pokolenia, czy z pokolenia naszych rodziców lub dziadków – mówi Maciej Elantkowski. Chcielibyśmy po prostu dołożyć swoją cegiełkę do budowania obecnego wizerunku Gniezna, do budowania rzeczywistości. Myślimy, że nasza młodość może wpłynąć na to, że będziemy patrzeć na różne sprawy z innej perspektywy i przy współpracy z bardziej doświadczonymi działaczami, społecznikami będziemy w stanie zrobić coś dobrego.
Gnieźnieńscy patrioci chcą współpracować z Ziemią Gnieźnieńską oraz PiS-em. Jako kandydata na prezydenta popierają Krzysztofa Ostrowskiego.