Dokładnie po pięciu latach wracamy do sprawy budowy bloków, zaplanowanej przy ul. Kłeckoskiej w Gnieźnie. Przez cały ten czas mieszkańcy nieruchomości jednorodzinnych sprzeciwiali się planom dewelopera, który zamierzał wybudować na ich osiedlu i mające z nimi bezpośrednio graniczyć bloki o wysokości 11 metrów.
Mieszkańcy osiedla przy ul. Kłeckoskiej obawiali się, że mające powstać bloki zacienią ich przestrzeń, zwiększą ruch i hałas, a sama budowa zakończy się zniszczeniem drogi, która mogłaby mimo nakazów w przepisach prawa, nie zostać przywrócona do stanu pierwotnego. Istniały obawy, że mimo mocnych sprzeciwów ze strony mieszkańców, walka z tak dużą firmą deweloperską po prostu się nie uda. Po przyjrzeniu się sprawie bliżej wynikało, że deweloper mógł przepłacać urzędników, na co mógł wskazywać m.in. fakt szybkiego procesu przekształcenia pola uprawnego na działki. Oczywiście nie było na to dowodów, więc te przypuszczenia nie znalazły potwierdzenia.
W marcu tego roku wydano decyzję o warunkach zabudowy, która z pewnością uspokoiła sprzeciwiających się mieszkańców. Znajduje się w niej zgoda na budowę domów jednorodzinnych w zabudowie szeregowej i bliźniaczej, o maksymalnej wysokości 8 metrów. Łącznie zezwala się na budowę 27 segmentów i 54 lokali mieszkalnych. Sprawia to zatem, że planowane wcześniej bloki, o wysokości 11 metrów, w tym miejscu z pewnością już nie powstaną.