W związku z ogłoszonym w Polsce stanem zagrożenia epidemicznego wywołanym przez wirus COVID-19 oraz bardzo dużym zapotrzebowaniem na środki ochrony osobistej w Oddziale Zewnętrznym w Pobiedziskach i Oddziale Zewnętrznym w Środzie Wielkopolskiej ruszyła produkcja maseczek ochronnych wielokrotnego użytku.
W Oddziale Zewnętrznym w Pobiedziskach osadzone z otrzymanego materiału rozpoczęły szycie 1 200 sztuk bawełnianych maseczek, które trafią do funkcjonariuszy Służby Więziennej. Podobnie jest w Oddziale Zewnętrznym w Środzie Wielkopolskiej, gdzie z dostarczonego materiału ruszyła produkcja środków ochrony osobistej. W codziennej służbie pomagamy społeczeństwu, izolując najgroźniejszych przestępców. Dostarczając materiał do produkcji maseczek ochronnych nie zapominamy zadbać również o bezpieczeństwo swoje i skazanych.
Więzienna świetlica stała się szwalnią
W Oddziale Zewnętrznym w Pobiedziskach szycie maseczek rozpoczęło 20 kobiet, a w Oddziale Zewnętrznym w Środzie Wielkopolskiej 13 osadzonych. Na potrzeby produkcji wykorzystywane są świetlice. Wcześniej spędzały w niej czas na rozmowach, oglądaniu telewizji, grały w tenisa stołowego. Dziś więzienna świetlica jest jak w dobrze prosperującej firmie miejscem pracy, gdzie trwa produkcja maseczek ochronnych.
Odkryty talent
Nigdy nie szyłam na maszynie, nie było mnie stać na taki sprzęt. Kradłam kosmetyki, żeby zdobyć pieniądze na alkohol – mówi pani Jadwiga, która odbywa karę 2 lat pozbawienia wolności za oszustwa. Szybko się uczy i po kilku godzinach pracy na maszynie do szycia, z niedowierzaniem podchodzi do swoich odkrytych umiejętności.
Więzienne maseczki drogą do lepszego jutra
Osadzone w zakładzie karnym kobiety z chęcią podjęły się szycia maseczek ochronnych. Wykonują to w ramach zajęć resocjalizacyjnych, terapii zajęciowej lub zajęć własnych. Starają się w ten sposób pokazać, że nie marnują czasu za kratami i chcą pomóc jak tylko potrafią. Jestem dobrą matką i żoną. Weszłam w złe towarzystwo i teraz tego bardzo żałuję. Chcę wyjść na wolność i normalnie żyć – mówi pani Grażyna, która odbywa karę 3 lat za liczne kradzieże.
Jeden komentarz
Hm.. To bardzo dobre rozwiazanie i daje tym osobom poczucie wartosci.. Jednak szyjąc tez chyba powinny miec MASECZKĘ założoną..
Wytrwałości tam życzę gdyz teraz wielu z nas w domu jak w wieziwniu się czuje takze.. Trudne to.. Powodzenia