Jedna z naszych Czytelniczek zwróciła się do nas z prośbą o pomoc, ponieważ w nocy z 15 na 16 listopada zniszczono jej samochód.
W nocy z 15 na 16 listopada tego roku doszło do zniszczenia tylnej klapy naszego samochodu (wybita szyba, wgniot klapy i odprysk lakieru). Był on zaparkowany przy os. Jagiellońskim w Gnieźnie na miejscach parkingowych wzdłuż ulicy, bezpośrednio przy chodniku. Z oględzin Policji wynika, że został on uszkodzony przy pomocy kamienia. Jeżeli ktokolwiek był świadkiem tego zdarzenia, bądź ma jakieś informacje na ten temat, proszę o kontakt pod numerem 502 071 644 lub zgłoszenie się na komendę w celu złożenia wyjaśnień do sprawy. Nie pozwalajmy na tego typu zachowania w naszym mieście! Dzisiaj nasze auto, jutro może być Twoje!
6 komentarzy
Piotr, z tych fanów rapu co przesiadują na ławkach nie spotkałem nikogo z wyższym wykształceniem. Więc ich nie usprawiedliwiaj. Ich zachowanie nie jest normalne, ponieważ normalny człowiek nie przeklina, nie pije piwa na ławce, nie szuka zaczepki i się nie chuligani. Gdyby ci ludzie byli normalni to by się zachowywali grzecznie. To patologia i tyle w temacie. Wyszaleć się można w inny sposób niż organizując burdy, w sposób kulturalny. Są różne kluby, boiska sportowe, albo na spacer można pójść. Chuligaństwo to nie jest wyszalenie się.
A ty jesteś starym UPIERDLIWYm człowiekiem młody nie byłeś? Święty jesteś daj im spokój gdzieś muszą się wyszalec a to że siedzą słuchają rapu i przeklinaja to nic nie znaczy podejrzewam że nie jeden ma wyższe wykształcenie niż ty więc nie oceniaj bo Sam jesteś patusem
No na jagiellonskim mieszka jeden burak w okularach co jest zawziety do tego stopnia że jak ktoś stanie na niby jego miejscu to Awantura i krzyki bo ma o 2 metry dalej do domu. Mógłby najpierw trochę urosnac bo nie dorasta intelektem do pięt.
Trzeba się przyjrzeć tym grupom młodzieży, która słucha rapu i przesiaduje na ławkach przeklinając oraz pijąc. To najczęściej patologia, dla której akty wandalizmu, bójki, chlanie i przeklinanie są czymś normalnym. Są to ludzie niższej kategorii, bez poczucia karności i bez świadomości konsekwencji własnych czynów. Uważają za normalne to co takim nie jest. Policja powinna ostro się za takich wziąć i przeganiać ich z ławek, parków, boisk. Miejsce patologicznych istot jest w rezerwacie, albo trzeba zagnać ich do normalnej roboty.
Mieszkam na winiarach juz sporo lat i nie zgodze sie z tym ze czesto sie Takie incYdenty. Prędzej włamania do mieszkań i piwnic
Pewnie jakiś mieszkaniec był w frustracji bo na jego miejscu stoi inne auto. Na wymiarach często dochodzi do incydentów związanych z niszczeniem auta albo z smarowania klamek bo miejscowi chcą udowodnić cos