Prezydent Miasta Gniezna Tomasz Budasz najwyraźniej zaliczył kolejną wpadkę. Tym razem nastawił przeciw sobie część radnych miejskich swojej koalicji. Wszystko za sprawą nieco szowinistycznego wpisu na facebook’u dotyczącego zbliżających się wyborów parlamentarnych.
Pod postem prezydenta pojawiły się komentarze, w których „obrywa” za szowinizm i pominięcie Pauliny Hennig-Kloski. Poniżej niektóre z wpisów:
"Co to za szowinizm Panie Prezydencie. Na liście Koalicji Obywatelskiej jest też nasza mieszkanka Paulina Hennig-Kloska. Nie lubi Pan kobiet czy co jest nie tak?"
"Panie prezydencie chyba zapomniał Pan o jeszcze jednej wspaniałej gnieźniance Paulina Hennig-Kloska.
Przykre , że jest Pan jednostronny.
Koalicja to nie tylko Platforma Obywatelska!!!"
"Tutaj nie chodzi Panie prezydencie o głosowanie ale o wsparcie w kampanii. A Pan nawet Pani Poseł Paulina Hennig-Kloska odmówił wspólnego nagrania spotu. I Pan mi mówi, że też popiera Paulinę?"
Prezydent próbuje się bronić w następujący sposób:
"Gdybym miał problem, trudno było mi pracować na co dzień z kobietami, np. w gronie ścisłych władz Urzędu Miejskiego: panią Skarbnik i panią Sekretarz 😉 A może Pan ma z kobietami problem, skoro sprowadza Pan sprawę od razu do płci?
Pani Paulina to świetna kandydatka. Jednak do sejmu można głosować na tylko jedną osobę, dlatego popierając obojga, najbardziej polecam Dariusza Pilaka, z którym jako dyrektorem MOK na bieżąco współpracowałem przez ostatnie cztery lata. Po prostu."
"Pani Agnieszko bynajmniej nie zapomniałem, pani Paulina to świetna kandydatka. Jednak do sejmu można głosować na tylko jedną osobę, dlatego popierając obojga, najbardziej polecam Dariusza Pilaka, z którym jako dyrektorem MOK na bieżąco współpracowałem przez ostatnie cztery lata."
„Oczywiście, że tak; przed chwilą napisałem przecież, że to też świetna kandydatka.
Ale do sejmu można wybrać jedną osobę… W życiu trzeba niestety dokonywać trudnych wyborów. Ja rekomenduję więc w pierwszej kolejności sprawdzonego współpracownika.
A każdemu, kto wybierze Paulinę Hennig-Kloskę, również gratuluję wyboru :)"
Pełni oburzenia są radni miejscy, w szczególności kobiety oraz przede wszystkim kandydaci na radnych, którzy startowali z list Tomasza Budasza. Ostatnie zachowania prezydenta to jakaś kpina – mówi radny, który prosi o zachowanie anonimowości. Wychodzi na to, że w wyborach samorządowych prezydent poprze tylko tylu kandydatów, ilu może zasiadać w Radzie Miasta Gniezna. Po co więc wystawiać większą liczbę kandydatów i nakłaniać znajomych do startu, skoro nie znajdą oni poparcia? Loterią jest także to, którzy z obecnych radnych zostaną poparci przez prezydenta skoro nie popiera on obecnej posłanki. Paulina nigdy nie odmówiła nikomu z nas pomocy. Prezydentowi także. On po prostu bardzo źle znosi jakąkolwiek krytykę. Uważa siebie za nieomylnego, nie potrafi przyznać się do błędów – co zresztą pan redaktor już podkreślał w innych artykułach. Nie radzi sobie z tym ale nie pozwala sobie pomóc. Zaczyna mnie to przerażać. Zresztą nie tylko mnie. Jako radni rozmawiamy między sobą. Podetknął nam pod nos uchwałę dającą mu prawo zamiany nieruchomości. Wprowadził nas w błąd. Nie wytłumaczono nam o co chodzi. Będziemy chcieli cofnąć tą uchwałę i tym bardziej takie zachowania prezydenta upewniają nas w tym, że to dobra decyzja. Brak poparcia Pauliny Hennig-Kloski to bardzo duży błąd. Tym bardziej, że Pilak w starciu z nią ma niewielkie szanse na sukces. Jedyna szansa dla niego jest taka, że zgarną dwa lub trzy mandaty i to raczej musiałby liczyć na trzy, bo z „jedynką” listy na pewno nie wygra, ale nie czarujmy się – nie ma wielkich szans. Dodatkowo posłanka popierała Budasza w wyborach samorządowych. Kolejne niedzentelmeńskie zachowanie z jego strony. Bardzo nieładnie i niehonorowo.
Niewiadomo dlaczego prezydent działa w taki sposób. Pojawiły się nawet pogłoski, że chce osłabić swoich koalicjantów, aby dać większe szanse posłowi PiS-u, Zbigniewowi Dolacie. Jak wiadomo, prezydent utrzymuje bardzo dobre relacje z tym parlamentarzystą. Nieoficjalnie wiadomo, że prosił go o pomoc w odzyskaniu bloku po GTBS-ie i interwencję w tej sprawie u Marszałka Województwa Wielkopolskiego.
Link do kontrowersyjnego wpisu Prezydenta Tomasza Budasza:
https://www.facebook.com/BudaszTomasz/photos/a.834410503287715/2698445123550901/?type=3&theater
11 komentarzy
Jak kogo wszystkowiedzacego grobelnego-na wszystkie się zna
No nakopali tych wilków
A inny anonimowy radny mówi, że pan redaktor…
Czy autor artykuŁu rozumie znaczenie wyrazu ?szowinizm? ? Trzeba w nastĘpnych wyborach wystawić murzyna, muzułmanina no i geja .jeśli pan prezydent ich nie poprze to stwierdzimy że jest homofobem, islamofobem i rasistą. Tak to dziaŁa?
a W PRZYSZŁYM ROKU TO KOGO WYBIERAMY ?
Całe szczęście, że są wyborcy .
Teraz widać jak bardzo zależy politykom na krzesłach, tronach i życiu w luksusie,
Jak NIE zależy im w ogóle, na Polakach i Polsce ! Mają NAS gdzieś ! Wybieramy w październiku i w przyszłym roku również.
Wybieramy kobiety, bo są bardzo mądre.
Jak widzicie kobietę , jAKO prezydenta Gniezna ?
a KIM JEST bUDASZ, ŻE MA NAS OBCHODZIĆ KOGO ON POPIERA, A KOGO NIE !! To są wolne wybory. Każdy ma swój rozum i sam może ocenić kandydatów zgodnie z tym, który z nich myśli tak jak ja, a który inaczej.
po co ten artykół? KAŻDY ma prawo wesprzeć kogo ma ochotę odpisał trzeba uszanować tyle.
I tu w tym miejscu właśnie koalicja i ich ludzie, którzy tak są zachwyceni opozycja pokazują nam swoją nienawiść. Kto pod kim wilki kopie sam w nie wpada drogą opozycjo
Wyjątkowo zgadzam się z prezydentem. Jestem kobietą, a powodów nie będę wyjawiać, aby nie urazić „prześwietnej” kandydatki.
Uważam, że Pan Budasz z racji pełnionej funkcji powinien w tych wyborach zachować neutralność. Pan Pilak jest podwładnym Prezydenta Budasza, ale mimo wszystko nie oznacza to, że Prezydent Gniezna musi jego popierać. Ponadto Pan Pilak powinien pracować jako pracownik samorządowy, a ci według mnie nie powinni też kandydować. Namawiam Prezydenta Budasza to zachowania w tych wyborach neutralności i zajęcia się sprawami Gniezna zamiast wyborami.