W piątek ponad 200 osób wzięło udział w rajdzie z okazji Europejskiego Dnia Bez Samochodu. Tradycyjnie organizatorem imprezy było gnieźnieńskie koło Polskiego Klubu Ekologicznego, ale tym razem we współpracy z Urzędem Marszałkowskim, Urzędem Miejskim oraz Starostwem Powiatowym. Po dojechaniu na Borzątew na uczestników czekało mnóstwo atrakcji oraz poczęstunek.
Rajdy rowerowe organizowane przez Polski Klub ekologiczny na stałe wpisały się w wizerunek gnieźnieńskiej rekreacji rowerowej i zawsze cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Inicjatywa ta bowiem nie tylko pozwala na propagowanie zdrowego trybu życia, ale również bardzo dobrze integruje lokalną społeczność rowerzystów. Jak co roku z okazji Europejskiego Dnia Bez Samochodu i Tygodnia Zrównoważonego Transportu organizujemy rajd rowerowy – mówi Maria Brykczyńska, prezes Polskiego Klubu Ekologicznego koło w Gnieźnie. W czerwcu organizujemy również rajdy z okazji Światowego Dnia Bez Samochodu. Tym razem do współpracy zaangażowaliśmy Urząd Miejski, Starostwo Powiatowe oraz Urząd Marszałkowski, ponieważ uważamy, że przyświecał nam wspólny cel. Chcieliśmy zorganizować jeden większy rajd. Zobaczymy jak to nam się uda. Nie ukrywam, że niedługo są wybory, ale mam nadzieję, że te osoby, które są teraz z nami, pojadą również za rok. W rajdzie uczestniczyło ponad 200 osób, wśród których znaleźli się m.in. zastępca prezydenta Rafał Spachacz, senator Piotr Gruszczyński oraz poseł Paweł Arndt. Jestem fanem ruchu na świeżym powietrzu – mówi poseł Paweł Arndt. Niestety ostatnio nie mam zbyt wiele wolnego czasu. Mało gram w tenisa, mało się ruszam więc jak tylko nadarzyła się okazja, żeby spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu, na rowerze, to staram się z tego korzystać. Myślę, że jest to doskonała forma propagowania ruchu na świeżym powietrzu i to nie tylko jazdy rowerem, ale także innych dyscyplin sportowych takich jak piłka nożna, nordic walking, czy inne, nawet bardziej ekstremalne sporty. Niestety rajd rowerowy stał się pretekstem do zorganizowania pikiety przez radnego powiatowego oraz członka Stowarzyszenia Gniezno XXI – Roberta Gawła oraz członków Stowarzyszenia Młode Gniezno. Uczestnicy oraz organizatorzy rajdu nie zwracali jednak na to większej uwagi. Dzisiaj my się bawimy a inni uprawiają politykę – mówi zastępca prezydenta Rafał Spachacz. Szkoda, dlatego, że dzisiaj jest piękny dzień, spotkaliśmy się na rajdzie, żeby przejechać się rowerami, wspólnie się bawić i porozmawiać przy ognisku. Tam gdzie jest zabawa organizowana przez nas, nie ma polityki, dlatego nie będziemy się do tego odnosić. Organizujemy bardzo miły i sympatyczny rajd rowerowy, który odbywa się we współpracy z urzędem marszałkowskim, starostwem powiatowym i polskim klubem ekologicznym oraz wieloma ludźmi dobrej woli. Bawimy się propagując zdrowy tryb życia. Wielu z nas na co dzień przemieszcza się na rowerach. Lubimy tą formę turystyki. Chcemy wspólnie się bawić, więc nie mieszajmy polityki do dobrej zabawy. Uczestnicy mieli do wyboru dwie trasy – dłuższą i krótszą. Obie prowadziły na Borzątew, gdzie przygotowano konkursy z nagrodami, konkurencje sportowe oraz posiłek. Wszyscy spędzili czas w miłym towarzystwie, przy słonecznej pogodzie, co spowodowało, że do Gniezna wrócili z uśmiechami na twarzy.