Policjantem jest się zawsze, nawet mając pod opieką najmłodszych członków rodziny. Udowodnił to policjant kryminalny z Gniezna.
W sobotę, 28 stycznia wieczorem, w czasie wolnym od służby wracał samochodem z małymi dziećmi do domu. W pewnym momencie w centrum Gniezna zauważył kierowcę Opla Vectry, który stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego. Mężczyzna zjeżdżał na przeciwny pas ruchu, jechał wężykiem, co chwilę zatrzymywał pojazd na drodze.
Podejrzewając, że kierujący Vectrą może znajdować się pod wpływem alkoholu lub środków odurzających, postanowił uniemożliwić mu dalszą jazdę. W aucie podejrzanie zachowującego się kierowcy znajdowały się w sumie trzy osoby, policjant nie mógł więc ryzykować, o całej sytuacji powiadomił dyżurnego Policji, jednocześnie nie spuszczając z oczu Opla.
Wysłany na miejsce policyjny patrol zatrzymał Vectrę przy ulicy Wrzesińskiej. Podczas wykonywanych czynności okazało się, że 43-letni gnieźnianin nie tylko był nietrzeźwy – on w ogóle nie powinien kierować samochodem, ponieważ nie posiadał uprawnień do prowadzenia pojazdów. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
