Dzisiaj na ulicy Elizy Orzeszkowej w Gnieźnie zamontowano nowe słupki między istniejącymi spowalniaczami. Czy to powstrzyma kierowców przed omijaniem „garbów”?
Od początku, jak tylko zamontowano wysepki spowalniające na ulicy E. Orzeszkowej w Gnieźnie drogowcy głowią się, jakie dodatkowe elementy infrastruktury drogowej zamontować, żeby kierowcy nie omijali „garbów” środkiem. Były już niskie pachołki, podłużne separatory, a teraz przyszła kolej na wysokie słupki. Niestety, podobnie jak wcześniejsze elementy, są one jedynie przykręcone śrubami do asfaltu, więc nie wróżymy ich długiego bytu w tym miejscu.
Natężenie ruchu na tej ulicy cały czas rośnie. Wynika to nie tylko z rosnącej liczby mieszkańców w tej dzielnicy, ale także z omijania sygnalizacji świetlnych na ulicy Poznańskiej. Na tym krótkim odcinku znajdują się już dwa wyniesione skrzyżowania oraz spowalniacze w trzech kolejnych miejscach. Na całej długości obowiązuje także zakaz wyprzedzania. Na razie nie dochodzi do poważniejszych zdarzeń drogowych i pozostaje mieć nadzieję, ze to się nie zmieni.
5 komentarzy
Niech to ktos wyrwie w olere
A te słupki są z gumy? Czy z jakiegoś żelastwa? Bo nie jestem przekonany czy stawianie TWARDYCH słupków na środku drogi jest zgodne z jakimiś przepisami o budowie dróg !!?? Jak dla mnie to może być bardzo niebezpieczne dla kierowców !!!
Przyłączam się don
pytania! Pomyślałam dokladnie to samo. Sądzę że jest to dodatkowe zagrożenie dla kierowcy!
Jak Ty Andrzej będziesz wyprzedzał, to nie wytrzymają.
Kwestia czasu jak te słupki będą zgarnięte przez jakiego kierowcę, taka bogata dzielnica biznesmenów i urzędników i zaczyna w końcu przeszkadzac ruch samochodowy? Większość z brawurowych kierowców to lękał i mieszkańcy tego osiedla