Gnieźnianka zbiera środki na życie! Zebrane pieniądze przepija

Justyna R.M. publikuje na TikToku relacje, w których prosi ludzi dobrej woli o pomoc i wsparcie. Jak twierdzi, nie ma za co żyć, potrzebuje na czynsz i jedzenie. Niestety, prawda jest zupełnie inna.

Bierze ludzi na litość – mówi znajoma kobiety. Twierdzi, że nie będzie miała gdzie mieszkać z dzieckiem. Prawda jest taka, że dziecko wychowują jej rodzice, ponieważ ona jest alkoholiczką. Zabrali jej syna dla jego dobra. Kiedy była w ciąży nieustannie piła i prawdopodobnie przez to mały jest głuchoniemy. Codziennie prowadzi live’y na TikToku. Zawsze jest pod wpływem alkoholu. Często majaczy. Osoby, które widzą ją po raz pierwszy litują się i wpłacają pieniądze na jej konto, a ona sukcesywnie je przepija. Ostatnio znowu była na Dziekance, bo groziła, że jak ludzie jej nie pomogą, to się powiesi. Swoje mieszkanie tak zadłużyła, że została z niego wyrzucona. To było mieszkanie wynajmowane. Oczywiście właściciel ścigał ją za czynsz, a ona robiła zbiórkę na TikToku.

Kobieta posuwa się do gorszych rzeczy. Namawia na wspieranie jej, zamiast wpłacania na zbiórki dla chorych dzieci.

Była zbiórka na chorą Nadię – dodaje znajoma kobiety. Justyna powiedziała, że ludzie mają wpłacać pieniądze jej, bo ona potrzebuje na czynsz, a Nadia sobie poradzi i ma czas. Oczywiście zebrane pieniądze przepiła. Takich sytuacji jest naprawdę wiele. Nie wiem, kiedy widziałam ją trzeźwą.

Niestety oszustów jest coraz więcej. Na facebook’u powstała grupa „Cała prawda o Justynie M…”. Należy do niej ponad tysiąc osób, które wymieniają się spostrzeżeniami i uwagami na temat działania oszustki. Przestrzegamy – nie dajcie się oszukać i weryfikujcie komu wpłacacie pieniądze na pomoc.