Sfera seksualności często pozostaje u nas w cieniu. Nie do końca wiemy, jak po niej się po ruszać, jak rozmawiać o swoich preferencjach, jak reagować na propozycje i potrzeby osoby partnerujacej. „Te rzeczy” często budzą onieśmielenie czy wstyd, a przecież wcale tak nie musi być. I nie ma tu większego znaczenia, czy prowadzimy życie singla/singielki, czy też jesteśmy w satysfakcjonującym – również pod względem intymności – w związku.
Komu można polecić akcesoria dla dorosłych?
Odpowiedź jest bardzo prosta – każdemu aktywnemu seksualnie. Był czas, gdy sięganie po zabawki erotyczne uważało się za zarezerwowane wyłącznie dla samotnych kobiet. W powszechnym, acz błędnym, mniemaniu taki czy inny gadżet miał im zastąpić brak mężczyzny, rozładować napięcie, sprawić przyjemność. Obecnie takie poglądy odchodzą do lamusa i coraz więcej osób przekonuje się, że „zabawki” nie są wyłącznie dla singli. A jeśli nawet, to nie muszą niczego zastępować, tylko stanowią pełnoprawne źródło przyjemności, wybierane z premedytacją i używane bez cienia skrępowania. Takie postawy nie są jeszcze powszechne, ale na pewno spotkać z nimi można się coraz częściej, zwłaszcza wśród osób młodych, nieskrępowanych, nie przejmujących się konwenansami. Jednak nie tylko single otwierają się na potrzeby własnego ciała, robią to też pary. Poszukują nowych wrażeń i doznań, zresztą zgodnie z zaleceniami seksuologów, którzy wymieniają różnorodność jako jeden z czynników pozwalających wieść udane życie erotyczne. Zabawki dla dorosłych można wprowadzić na etapie gry wstępnej czy klasycznie rozumianego seksu, by przekonać się, że te dobrze znane aktywności mogą błyskawicznie uzyskać nowe oblicze. Pojawiają się nawet konkretne polecane marki czy wręcz produkty, które uzyskują status kultowych i polecanych w dziesiątkach czy setkach miejsc w internecie. Do takich należy np. masażer pingwinek z firmy Satisfyer, który dosłownie skradł serca kobiet i sprzedaje się w tysiącach egzemplarzy. Na pewno przy zakupie pierwszej „zabawki” warto zachować umiar i nie rzucać się od razu na głęboką wodę. Błędem jest np. męskie przekonanie, że im coś jest większe, tym lepsze i bardziej doceniane przez partnerkę. Na rynku dostępnych jest wiele akcesorium o bardzo kompaktowych rozmiarach, a powodujących niekłamany i głośny entuzjazm użytkowniczek.
A gdzie robić zakupy?
Sklepy z akcesoriami dla dorosłych nie są powszechnie dostępne, tak naprawdę te stacjonarne można spotkać praktycznie tylko w większych miastach. Tam istnieje możliwość obejrzenia, dotknięcia, oswojenia się z widokiem, kształtem czy rozmiarem zabawki. Przeważająca większość klientów jest jednak „skazana” na zakupy w internecie. Nie jest to jednak złe rozwiązanie, bo oferuje kupującym dużą dyskrecję – a przecież nie każdy chciałby być „przyłapany” w sklepie na oglądaniu jakiegoś naturalistycznie wyglądającego gadżetu przez sąsiadów czy znajomych. Dużym ułatwieniem jest też oferowana chyba przez wszystkie sklepy z branży wysyłka do paczkomatów, która jeszcze bardziej ułatwia dyskretne zakupy, o których w ten sposób nie musi wiedzieć nikt, czy to domownik, współlokator czy też osoba partnerująca, bo i tak przecież może być. Oczywiście nie sposób pominąć też szerokiego wyboru gadżetów – w sklepach online możemy dostać dosłownie tysiące produktów, obejrzeć je (choć nie dotknąć), przemyśleć zakup. A potem cieszyć się nim, na swoich warunkach i w sposób, który będzie nam najbardziej odpowiadał.