W ósmej kolejce naszej drużynie przyszło zmierzyć się z ekipą Unii Janikowo. Nasi goście w tym sezonie zgromadzili do tej pory siedem punktów, odnosząc dwa zwycięstwa, jeden remis i cztery porażki, co daje im piętnaste miejsce w tabeli. Mieszko Gniezno niestety do tej pory punktów nie zdobył, jednak gra podopiecznych Przemysława Urbaniaka z meczu na mecz wygląda coraz lepiej, więc pierwsze punkty to tylko kwestia czasu.
Drugą połowę lepiej rozpoczęli przyjezdni, którzy masowo zaatakowali gnieźnieńską bramkę, jednak nie przyniosło to rezultatu. Z kolei szczęście uśmiechnęło się do biało-niebieskich, którzy za sprawą Filipa Fiborka zdobyli upragnioną bramkę. Strzelony gol pobudził gospodarzy, którzy zaczęli dochodzić do głosu, jednak nie potrafili znaleźć sposobu na pokonanie bramkarza Unii. W dalszej części meczu gra się uspokoiła i wydawało się, że więcej bramek nie zobaczymy. Jednak tuż przed końcowym gwizdkiem do bramki trafił Dawid Radomski i ostatecznie Mieszko Gniezno uległ Unii Janikowo 1:4.
Szkoda takiego wyniku, bo na boisku Mieszko całkiem nieźle, zwłaszcza w drugiej połowie. Na pochwałę zasługuje postawa bramkarza Gnieźnian – Łukasza Benedykcińskiego. Z meczu na mecz widać u niego spory progres, oby tak dalej!
Skład Mieszka:
Łukasz Benedykciński, Jakub Jandy, Kacper Tomaszczak, Jakub Hoffmann, Łukasz Bogajewski, Filip Fiborek, Hubert Walerjańczyk, Dawid Urbaniak, Miłosz Brylewski, Benjamin Bednarz
W rezerwie:
Jakub Woźniak, Szymon Frąckowiak, Michał Mól, Kacper Zimmer, Olivier Strosin, Nikodem Szociński, Nikodem Matuszak
Kibiców: ok. 200