W zawrotnym tempie rośnie liczba montowanych instalacji fotowoltaicznych na budynkach jednorodzinnych. Mieszkańcy miast i wsi dostrzegli plusy korzystania ze źródeł energii odnawialnej. Dodatkową zachętą są dofinansowania do przydomowych elektrowni.
Mikroinstalacje fotowoltaiczne mogą zasilić nie tylko dom, ale i całą infrastrukturę posesji. Coraz modniejsze jest eleganckie oświetlenie wokół automatycznie nawadnianych trawników, większość nowych budynków ma także automatyczne bramy, alarmy czy nawet monitoring. To wszystko zużywa energię elektryczną. Nie ma bardziej optymalnego rozwiązania niż produkcja własnego prądu ze Słońca. Dodatkowo panele zamontowane na dachu nie wymagają wygospodarowania dodatkowego miejsca. Są także estetyczne i nie szpecą bryły budynku.
Dlaczego fotowoltaika a nie inne źródła energii odnawialnej? Odpowiedź na to pytanie jest banalnie prosta. Słońce to niewyczerpalny generator energii. Zapewne ta gwiazda kiedyś się wypali, ale nie musimy się o to martwić w ciągu najbliższych kilku milionów lat. Koszt instalacji zasilającej dom jednorodzinny zwraca się natomiast w ciągu raptem kilku lat – biorąc pod uwagę dofinansowanie i ulgę podatkową. Trwałość paneli sięga nawet kilkudziesięciu lat, a to oznacza, że nie trzeba martwić się o serwis instalacji. Prowadzone badania pokazują, że elektrownie słoneczne są praktycznie bezobsługowe. Nie można ich nawet porównać do pieców węglowych czy gazowych. Dodatkowo znacznie obniżają koszty życia.
Kiedy najlepiej instalować panele fotowoltaiczne na swoim domu? Odpowiedź jest jedna – jak najszybciej! To zapewni nie tylko możliwość skorzystania z wymienionych wyżej ulg, ale także sprawi, że szybciej przestaniesz przepłacać za prąd.