Dwie godziny spóźnił się kierownik Urzędu Stanu Cywilnego na ślub. Para Młoda i goście weselni byli zaskoczeni i rozpoczęli poczęstunek przed ceremonią.
W sobotę, 6 kwietnia, o godzinie 17.00 kierownik Urzędu Stanu Cywilnego miał udzielić ślubu w restauracji Leo Libra w Gnieźnie. Urzędnik zjawił się o godz. 19.00. Zrezygnowani goście zaczęli poczęstunek przed ceremonią. Kilka dni po tej „wpadce” zwróciliśmy się do Urzędu Miasta Gniezna z zapytaniem prasowym odnośnie powodu zaistniałej sytuacji i jej konsekwencji. Poniżej odpowiedź, którą otrzymaliśmy:
Przyczyną spóźnienia, o którym Pan wspominał w zapytaniu prasowym była pomyłka kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Gnieźnie. Młoda para została osobiście przeproszona za niefortunny incydent. Po poinformowaniu Prezydenta Miasta o zaistniałej sytuacji, zostało wdrożone postępowanie mające na celu uniknięcie podobnych zdarzeń w przyszłości.
Urząd Miasta Gniezna
4 komentarze
Za coś takiego kara powinna być tylko jedna: dyscyplinarka – dla kierownika i pracowników ODPOWIEDZIALNYCH.
On juz nie pracuje, zwolnilem go 😀
ciekawe co to za postępowanie ? może w Leo Libra zostanie zamontowany czytnik kart pracowniczych jak w magistracie ? albo kamerka i podgląd będzie na tym tv w holu magistratu ?
Jak przyszedł punktualnie na 19.00 to ok.gorzej gdyby przyszedł np.17.28.to na bank poszedł w tango.