Mieszkańcy bloków przy ul. Konopnickiej w Gnieźnie skarżą się na dewelopera oraz warunki, w jakich przyszło im funkcjonować. Uważają, że zostali oszukani. Okazuje się, że problem nie jest łatwy do rozwiązania.
Droga dojazdowa w fatalnym stanie, zapychająca się i wybijająca kanalizacja, brak obiecanych zejść z klatek schodowych, niewystarczająca ilość miejsc parkingowych, niewykończone balkony, zalewany parking podziemny oraz piwnice – to tylko niektóre z problemów, z którymi borykają się mieszkańcy bloków przy ul. Konopnickiej w Gnieźnie. Osoby, które w wielu przypadkach wzięły długoterminowe kredyty lub zainwestowały oszczędności swojego życia, czują się oszukane i bezradne. Apelują zarówno do dewelopera, jak i radnych oraz władz miejskich. Ta droga, czyli ulica Konopnickiej należy do Miasta Gniezna – mówią mieszkańcy. Urząd sprzedał działki budowlane, deweloper postawił bloki, zrobił miejsca parkingowe na działkach i od ubiegłego roku nie dzieje się nic a widać jak ta droga wygląda. Dowiadywaliśmy się w Urzędzie Miasta i okazało się, że deweloper ma pozwolenie na użytkowanie tej drogi dopóki będzie trwała budowa. Po zakończeniu budowy ta droga ma być naprawiona. Prosiliśmy urząd, żeby teraz chociaż ją wyrównali i jakoś tymczasowo utwardzili, bo jeździmy po błocie i naprawdę te warunki są ciężkie. Nie oczekujemy położenia asfaltu, bo wiemy, że tutaj nie ma jeszcze kanalizacji, więc byłoby to bez sensu. Miasto odbija piłeczkę, że to deweloper powinien naprawić drogę, którą popsuł. Ten natomiast nie ma zamiaru nic takiego robić. Jego ciężki sprzęt bez problemu przejedzie tą drogą. My rozumiemy to, że jest to teren budowy i trzeba do niego dojechać. Naprawdę każdy to rozumie, ale niech zapewni nam chociaż przyzwoite warunki dojazdu do bloków, w których mieszkania nam sprzedał. To wygląda tak, że sprzedał nam mieszkania, skasował pieniądze i ma nas gdzieś. No to przepraszam – co to za deweloper? To jest solidna firma? Liczy, że my będziemy ludziom, którzy tutaj przychodzą i pytają nas czy warto kupić mieszkanie polecać jego firmę i lokale? No oczywiście, że nie! W tym bloku obok jest 95% budowy skończone. Radni miejscy, których prosiliśmy o pomoc w ogóle nas spławiają. Pan Budzyński to już w ogóle za przeproszeniem nas olał. Kupując mieszkania nie byliśmy poinformowani, że nie ma tutaj kanalizacji. Nie wiedzieliśmy, że będzie jakaś przepompownia i będą problemy ze ściekami. Tu jest wykopana dziura i jest wkopana mała przepompownia. Z bloku wychodzi rura o średnicy 20 centymetrów, a do sieci kanalizacyjnej, która jest w ciągu ulicy Wrzesińskiej wychodzi rura o średnicy 7 centymetrów. W momencie jak pompa się zawiesza, te wszystkie fekalia cofają sie do piwnicy i tam wybijają. Piwnice wyglądają strasznie. Na 70 mieszkań mamy taką prowizoryczną kanalizację. Kto w ogóle dał na to zgodę? To powinna być normalna, większa przepompownia. To jest mniejsze od przeciętnego szamba. Kto dał pozwolenia na budowę z taką prowizoryczną przepompownią? Na planach mamy schody na wprost z każdej klatki. Gdzie one są? Nie ma żadnych! Ani jednych! Tak naprawdę otrzymaliśmy coś innego niż kupowaliśmy. Kawałek dalej kolejny deweloper, oby nie ten sam, ma budować kolejne bloki. Jak ta droga będzie wyglądała? Grzecznościowo Miasto udostępniło nam swój teren, żebyśmy mogli parkować samochody, bo my mamy 15 miejsc parkingowych na zewnątrz na 5 bloków. To jest chore! Widzi pan co już się tutaj dzieje. Już auta się nie mieszczą.
O komentarz w sprawie poprosiliśmy Urząd Miasta Gniezna oraz firmę deweloperską. Do tematu powrócimy.
26 komentarzy
Krysia -zejdź lepiej do gazowni. Może w sądzie rodzinnym pracujesz lub jako osoba socjalna więc nic nie wiesz.
Skoro od tylu lat już stawia budynki i jAk wspomniałeś ludzie wciaż kupuja to chyba jednak nie są takie złe
jeszcze nie słyszałam o żadnych sprawach przeciwko temu deweloperowi a pracuje w sądzie już 15lat
To dobrze, że nie MA pan już tam praktyk, to może uczniowie tacy jak pan już nie robią tam …
Dlaczego miasto wydało pozwolenie na budowę widząc, że nie ma miejsc parkingowych skoro na jedno mieszkanie przypada 1,5 miejsca parkingowego ?
Poprosimy o komentarz pracowników urzędu miasta, bo sam prezydent to może o sprawie nic nie wiedzieć.
TYLKO CO MA WSPÓLNEGO STAW Z TĄ CAŁĄ SYTUACJĄ? bŁOTO JEST BO MAMY MOKRĄ PORĘ ROKU I WIĘKSZOŚĆ UCZĘSZCZANYCH DRÓG GRUNTOWYCH TAK WYGLĄDA. a DZIAŁANIE KANALIZACJI WYNIKA Z ZATRZYMYWANIA SIĘ POMPY.
O?ropnie brzydkie blokowisko brak smaku estetyki bloki jak za komuny straszydła.
Jadąc do pracy oglądam te OKROPNie brzydkie bloki poprostu komentarza brak .
Jadąc do pracy oglądam te OKROPNie brzydkie bloki poprostu komentarza brak .
Ale żaden kupujący nie spojrzał na mapy czy nie zapytał mieszkańców konopnickiej co było zanim powstał blok. Tak był tam staw! Brawo kupujący!!
To nieprawdopodobne żeby w mieście nie mieli porzadnego dojazdu, parkingu i do tego kanalizacji
Troche z innej beczki.
Gdzie byl konserwator zabytkow poZwolic na postawienie takiego Klocka w okolicy zabytkowych kamienic
Pęknięcia na ścianach w nowym budynku to chyba nic nadzwyczajnego – budynek w końcu się osadza na gruncie.
niestety my również kupiliśmy u tego developera mieszkanie i z nimi się nie wygra. To jest mafia. Kupisz tanio mieszkanie ale jakie problemy się z tym kryją to już wasza sprawa. Dramat.temat dla uwagi moim zdaniem inaczej nic. Je wskoracie a myślę że mnóstwo osób jest oszukanych przez tą firmę
Hahaha o mdom są podobne opinie, ściany pekniete a ceny poznańskie, za co??
No wielkie mi halo….! Od 20 lat widać co się dzieje z budynkami tego dewelopera i jak są wykonane te budynki A teraz robią aferę…chcieli tanio to mają…kupują projekt a nie mieszkanie to mają… Życzę powodzenia… Ja za darmo bym nie chciał tego mieszkania…wystarczy spojrzeć na wygląd nowych budynków na wrzesińskiej to od razu widać że to tandeta!!!
Tak tak samo jak na słowackiego ktoś te pozwolenia wydaje ale ręką rękę myje tym się zainteresować to może coś by drgnelo bo tak to deweloperzy maja to w pompie zaznaczam nie wszyscy tylko ci uczciwi reszta to mafia z nadzorem budowlanym
aLE TO RACZEJ NORMALNE JEST ŻE PRZY NOWYM BUDYNKU BĘDĄ wychodzić co CHWILĘ JAKIEŚ USTERKI… CHOCIAŻ SYTUACJA Z KANALIZACJĄ TO TROCHĘ PRZEGIĘCIE, JEDNAK SYTUACJA Z DROGĄ TO NIC NADZWYCZAJNEGO – JAK JEST DROGA GRUNTOWA I OKRES GDZIE JEST DUŻO WODY TO NORMALNE ŻE ZROBI SIĘ BŁOTO.
WITAM, tak niestety jest jak się kupuje mieszkanie u najgorszego developera w mieście.
wystarczy poczytać komentarze na temat tej firmy. ja kupiłem mieszkanie u najlepszego developera w mieście m-dom i jestem mega zadowolony.
nic się nie dzieje a mieszkam już 5 lat.
a druga sprawa kto podpisuje odbiory ??
Ludzie sami sobie sa winni. Ta firma ma od lat sprawy w sądzie a ludzie dalej kupują myśląc ze BEDZie lepiej. Jakosc na najniższym poziomie. Sam prowadze wykonczenia i kilkanascie razy juz po tych „fachowcach” poprawiałem .Tam na jednego czeladnika przypada 10 nie majacych pojecia o budowie
Właściciele sami sobie niestety winni. Nie można obarczać miasta, aby Wam naprawił drogę. Również chciałbym, aby i nam naprawiono drogę,
Ta „firma” to najgorsze dziadostwo. 10lat temu miałem praktyki w tej firmie. Szkoda gadać. Uczniowie którzy nie mieli pojęcia o pewnych rzeczach budowali i wykańczali bloki na 3maja( koło szpitala). Budowac tanio i zarobić ile się da. Na rosvellta buduje się kolejne cudo
Te bloki to porazka. Usterka na usterce. Wody nie ma non stop. Żenada.
Jest skonczona robota sa pieniadze jak robicie tak macie
Ten ,,deweloper” ma gdzies ludzi ktorzy kupili od nich MIESZKANIA na grunwaldzkiej jest to samo w ogóle nie robi sobie nic z naszych reklamacji a narzucona przez NICH zarządcą to jest rodzina i jest tylko po to zeby odciagac w czasie REKLAMACJE i skargi… czas wielki zeby NASZE wladze ZAINTERESOWALy sie tym tematem bo to jest zla reklama dla naszego MIASTA
Tak sie kończy kupowanie przysłowiowej dziury w ziemi nie ma budynku a kase deweloper ma za niewykończony budynek. Ludzie sami są sobie winni że wplacaja cała kase jak gołym okiem widac że budynek nie skończony